Witam. Od pewnego czasu coraz częściej wywala mi kontrolkę dpf. Początkowo myślałem, że to normalne przy jeździe po mieście, jednak zaczęło mi wyświetlać dpf również podczas szybkiej jazdy po autostradzie oraz po użyciu Webasto. Dodatkowo doszedł problem z przybywaniem oleju. Przy wymianie oleju odessano 14 litrów! Po dłuższej, szybkiej jeździe przy przełączeniu skrzyni na tryb P lub N zaczyna szarpać i to całkiem mocno aczkolwiek trwa to chwilę, ok. 2 minut i przestaje. Zauważyłem również ubytek płynu chłodniczego. Czasem czuć spaliny w środku, ale tylko przy nagrzanym silniku. Oprócz tego nic nie śmierdzi, nic nie dymi. Spalanie jest większe tylko podczas wypalania dpf. Co do spadku mocy to wydaje mi się, że czasami jest trochę słabszy. Przebieg 330 000 km.
Czy to są objawy dpf czy bardziej wtryski? Jeśli to dpf to co robić? Wymienić, wyciąć, regenerować? Czy ufać firmom, które wymieniają dpf za 1500zł na ponoć bardzo dobry zamiennik lub oferuja usługę wycięcia?
Z góry dzięki za wszelką pomoc.

Pozdrawiam!

Tutaj zależy od Ciebie czy wyciąć czy wstawiać zamiennik.
Wiem że powinno się robić tak jak fabryka wypuściła ale te DPF'y.. to szkoda słów na nie..
ja na Twoim miejscu wyciąłbym go.
Spróbuj wymusić wypalanie DPF za pomoca vcds

Witam.

Po diagnozie okazało się, że 4 wtryskiwacze leją, a klapa kolektora się nie otwiera (albo nie domyka) do końca. W tym wypadku ponoć nie da się ocenić DPFa.
Wtryski naprawiłem, okazało się, że czyszczenie pomogło i działają. Wyczyściłem kolektor, klapki działają dobrze. Odebrałem samochód z wymuszonym serwisowym wypalaniem DPFu. Kopcił i śmierdział jakby wywalał faktycznie wszystko na zewnątrz. Mechanik powiedział, że mam do niego podjechać po przejechaniu 100km, to wymieni olej. Na drugi dzień po odpaleniu znowu świeci Chechk Engine, DPFa już nie wypala i znowu trzęsie, ale tylko na ciepłym silniku po dłuższej jeździe. Sporadycznie i tylko jakieś 30 s. Tzn. narazie zatrzęsło tylko raz Czy to oznacza, że DPF jest już całkowicie padnięty? Z góry dzięki za pomoc.

Krystian