Piotruś, mam pytanie do ciebie, czy ty prowadzisz jakis serwis obecnie ?, czy do ciebie mozna kiedys podjechać na taki kompleksowy ogląd mojego autka ?
a i gdzie to będzie jeżeli wogóle.
Pozdrawiam
Robert

zoran napisał(a):Piotruś, mam pytanie do ciebie, czy ty prowadzisz jakis serwis obecnie ?, czy do ciebie mozna kiedys podjechać na taki kompleksowy ogląd mojego autka ?
a i gdzie to będzie jeżeli wogóle.

Robert,
dzięki za okazane zaufanie ale nie będę w stanie Ci pomóc.
Zresztą jest to temat/pytanie cyklicznie pojawiający się na Forum jednak mimo najszczerszych chęci i mojego otwartego na ludzi usposobienia - zawsze z wielkim bólem - odmawiam.
Nie dosyć, że czas jest nierozciągliwy to dzieli nas duża odległość.

Na naszym Forum jest inny znacząco lepszy ode mnie fachowiec (wiem co mówię, bo znamy się i przyjaźnimy od lat) przez duże F - Kolega Vikis.
Urzęduje na Pomorzu, niedaleko Kośceirzyny. Polecam z pełnym przekonaniem i odpowiedzialnością.
Świadomy, doświadczony i prawdziwy mechanik, nie tEMpy wymieniacz na chybił trafił ... .

ok, rozumiem, ale to i tak chyba miło jak tak wielu kolegów chce ciebie odwiedzic ze swoim ukochanym autkiem , ja jestem z W-wy więc czy w góry czy nad morze jeden czort ( i tak daleko ), jak narazie nie natknołem się na kolege Vikisa ale będe szukał bo chciałbym żeby ktoś ( nie za darmo ) obejżał ten mój wynalazek. Zakupiłem dzisaj kabel do diagnostyki i jak dojdzie to i tak będe cie jeszcze męczył ( troszke )
pozdrawiam
Robert

,,oj göry, moje göry"-a w göry to allroad-em
cöz za boskie urzadzenie. po weekendowym docieraniu na szutröwkach i lesnych drogach,niedzielne wieczorne mycie i zone rano do pracy pojechala.widzialem jej przyklejonego banana na powrocie- ,,jezdzi sie jak usportowionym pancernikiem"-i faktycznie czuc mase.pozatym nie musiala sie przejmowac kraweznikami na parkingach.
wyslalem zapytanie do kolegi Vikis-a na prywacie przedewszyskim jak duza kupke uzbierac zanim sie u niego pojawie.juz sie niemoge doczekac weekendu na nastepny wypad za miasto

zoran napisał(a):ok, rozumiem

Dzięki ,

zoran napisał(a): ale to i tak chyba miło jak tak wielu kolegów chce ciebie odwiedzic ze swoim ukochanym autkiem

Oczywiście ze BARDZO miło ale wiesz jak jest - kumpli wielu a wątroba raptem jedna na całe życie .... .
Przyjeżdżali niemal z całej PL, a także z GB i DE (zagranica szczególnie z silnikami BDG i BDH) ale czasy się zmieniają i NIESTETY z niektórych obszarów działalności musiałem się wycofać.
Życie ma dla nas własne scenariusze i nie wszystko da się pogodzić ... .

zoran napisał(a):ja jestem z W-wy więc czy w góry czy nad morze jeden czort ( i tak daleko ), jak narazie nie natknołem się na kolege Vikisa ale będe szukał bo chciałbym żeby ktoś ( nie za darmo ) obejżał ten mój wynalazek.

Spoko . U Waldka warto.
Poza tym tam naprawdę jest przepięknie i znam jednego takiego gościa , który dojazdy (z Gdyni) traktuje terapeutycznie nawet gdy musi zostawić furę i wracać pociągiem .
Tereny zorientowane na turystykę i agroturystykę więc jeśli tylko ktoś ma chęci nie jest trudno połączyć przyjemne z pożytecznym.

Vikis NIESTETY nie jest zbyt aktywnym forumowiczem dlatego uprzedzę go telefonicznie a Tobie prześlę jego numer (na PW).

zoran napisał(a):Zakupiłem dzisaj kabel do diagnostyki i jak dojdzie to i tak będe cie jeszcze męczył ( troszke )

Zapraszam ale jeśli tylko spikniecie się z Waldim - zapomnisz o naszym Forum (przynajmniej w działach technicznych i ja Ci to gwarantuję).

marpop81 napisał(a):wyslalem zapytanie do kolegi Vikis-a na prywacie

Jak wyżej.
On WYJATKOWO RZADKO tu zagląda dlatego jego powiadomię telefonicznie a Tobie prześlę numer na PW.

[+]

Panowie Robert i Marcin - numer do Vikisa położyłem Wam na PW.
Waldek już wie i jeśli tylko macie chęci oczekuje Waszego kontaktu .