przez Piotruś » 2013-06-19, 22:04
Voytec, powiem Ci krótko - jeśli masz klienta, to oczywiście nie ma dyskusji, trzeba pracować.
Jeżeli jednak dopiero masz zamiar się za kimś rozglądać, a w międzyczasie jeździć, to trzymaj się za portfel i to bardzo-bardzo mocno, bo ta pijawa wyciągnie z Ciebe wszystkie soki. Koszt podstawowych części eksploatacyjnych zwyczajnie poraża, nie mówiąc już o trochę bardziej zaawansowanych naprawach, np. pneumatyki ... .
Audi Q7 4,2TDi jest fajne - ale dla pierwszego nabywcy, w okresie gwarancyjnym.
Potem jest masakra i dobrze sobie zapamiętaj, że wersja 8-cylindrowa to przepaść w kosztach obsługi w porównaniu z egzemplarzami 6-cio cylindrowymi.
Uwaga dotyczy nawet niektórych elementów nadwozia, nie mówiąc o takich oczywistościach jak układ hamulcowy, eyc. .. .
O używaniu jakichkolwiek zamienników zapomnij, bo wszystkie naprawy będziesz robił dwukrotnie (co najmniej dwukrotnie ... ).
Szczerze odradzam jakiekolwiek przeróbki typu wycinanie DPF i tak dalej, bo ogarnąć potem takiego inwalidę ... porażka ... (wszystko x 2) .
Pozdrawiam. Piotr.
Złote myśli:
Chipować może każdy ... lecz nie każdy powinien ... .