Witam, od pewnego czasu mam niemały problem. Mianowicie, czasami po przejechaniu jakiejś trasy, gdy dojeżdżam do świateł i stoję sobie na D, silnik buczy tak, ze nie da sie rozmawiać. Po wbiciu na N lub P, skrzynia się rozłącza i cisza. Jakieś rady?
@edit Dodam, ze po zgaszeniu auta i odpaleniu silnik znowu pracuje cicho. Ale zauważyłem tez, ze gdy zgasze silnik, i próbuje znowu odpalić, muszę przytrzymać dłużej kluczyk na rozruszniku, bo jak przekrece i od razu puszczę, to silnik nie umie wystartować, tak jak by sie dławił spalinami. Zauważyłem tez ze w momencie buczenia idzie wyczuć spaliny w kabinie. Jak przegonie auto, to zdaża sie to bardzo często.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk