Witam.
Przed montażem LPG wyskoczył błąd P0010 czujnik położenia wałka rozrządu.Wykasowali go i zamontowali gaz,Po 150km.zaświecił się check auto zaczęło szarpać i palić na 4 cylindry.Wczoraj mechanik wymienił czujnik,ale nie jestem tego taki pewien,bo po przejechaniu dziś 20km.auto drga i tzręsie (już nie tak jak wcześniej ale jednak) świeci się check,a po zamknięciu włacza się pozycja serwisowa.Pojechałem z powrotem do elektryka,podpiął go i niby błędu nie ma,ale są z gazu,to wiem bo jadę w pn.na regulację.Nie wiem czy świece nie padły,albo cewki?Ale byłby to dziwny zbieg okoliczności,że po odebraniu auta od mechanika padły świece...?