malboro napisał(a):To żadne rozpieszczanie - niezbędne minimum

Ta niby racja, ale tak rzadko ktoś coś tu wrzuca.
Niby minimum, a cieszy ( uwaga nie dotyczy portfela)

EDIT: ja raczej w kontekście

lol72 napisał(a):A ja dziś zaszalałem. Cztery nówki letnie opony Falken ze912...

lol72 napisał(a):Niby minimum, a cieszy ( uwaga nie dotyczy portfela)

72
W zupełności się z Tobą zgadzam
Po prostu dawno się z Tobą nie droczyłam

lol72 napisał(a):tak rzadko ktoś coś tu wrzuca.

No bo ja robię tyle rzeczy naraz (dla jednej i drugiej), że już sam tego nie ogarniam .

(wiesz... , to tak jak z Kobietami - dasz jednej to druga zaraz też chce )

Bajooo... .





Wysłane dzięki Tapatalk.

nie pamietam 82 napisał(a):No bo ja robię tyle rzeczy naraz (dla jednej i drugiej), że już sam tego nie ogarniam .

(wiesz jak to z Kobietami - dasz jednej to druga zaraz też chce )

Tak to jest, jak się chce mieć żonę i kochankę na raz

malboro napisał(a):Po prostu dawno się z Tobą nie droczyłam

Wiem Pani Admin i ciągniemy ten wózek dalej
Forum jest dla Nas a nie my dla forum.
pzdr

Całe 2 podszybia wyczyszczone dzisiaj z syfu , który sukcesywnie zatyka odpływy (pod aku i serwem) .

Szuru buru , szuru buru




, chyba najwyższy czas założyć letnie 18''

nie pamietam 82 napisał(a): chyba najwyższy czas założyć letnie 18''

Się streszczaj, bo za chwilę już zimówki trzeba będzie zakładać.

Dzisiaj trochę pogrzebałem przy mojej A6 (trochę głupio bo Niedziela , no ale była ochota więc się robiło )
- zdarcie niepotrzebnych naklejek z szyb
- naprawa spryskiwacza szyby tylniej
- wymiana dekoru na nie pęknięty

Ja ostatnio porobiłem zaprawki na drzwiach w C6... Drzwi przednie i tylne stykają się na krawędzi zaraz nad listwami (jak się je jednocześnie otwiera/zamyka) , były małe odpryski niewidoczne na czarnym lakierze a po czyszczeniu zrobiło się tego sporo więcej. Szczerze to nie spodziewałem się takiego bubla. Na dobrą sprawę wypadałoby polakierować drzwi do rantu nad listwami ale w tej chwili praktycznie nie ma śladu. Zobaczymy na jak długo.

Arturr, sprawdź sobie jeszcze miejsce, w którym tylna część przednich błotników styka się zpoczątkowym odcinkiem progu.
Niestety ale w C6 może się tam pojawiać rdza i może to dotyczyć również zaledwie kilkuletnich (nawet już 3-4) w pełni bezwypadkowych egzemplarzy ....................... .

Patrząc "z góry" za bardzo tego nie widać ale gdy auto wisi na podnośniku, lub gdyby się dobrze schylić, już tak.
Naturalnie nie dotykla to każdej jednej sztuki ... ale sprawdzić warto.

Oglądałem dokładnie nadwozie ale przejrzę jeszcze raz w takim razie. Wiem, że była akcja na rdzę w C6 x lat temu ale myślałem, że ten problem mnie nie dotyczy

Arturr, akcja była na tylne klapy w okolicach lamp (gniły jeszcze w 2007 roku choc tak wysoko chyba ta akcja nawet nie sięgała) i (jeśli dobrze pamiętam) w rejonie dolnych listew na drzwiach (tak czy siak - w praktyce - ten problem istniał praktycznie do końca produkcji modelu, choć nie we wszystkich egzemplarzach).

Korozja na styku przednich błotników z progami, jak łatwo się domyślić, jest skutkiem niezbyt szczęśliwego zabezpieczenia przed eksploatacją zimową, gdy te miejsca są narażone na silną "bryzę solankowo-błotnisto-kamienistą".

Jedynym w miarę skutecznym zabezpieczeniem jest założenie (zawczasu) fartuchów błotno-śniegowych (przynajmniej przednich) , koniecznie zanim pojawią się pierwsze rdzawe wykwity.
Oczywiście operacja ma sens pod warunkiem, że miejsce styku fartucha z powłoką lakieru, będzie uprzednio zabezpieczone dedykowaną folią bezbarwną.
Są już firmy oferujące takie gotowe, dopasowane "elementy".

Tia... .

Dzisiaj :
Klapa bagaja ogarnięta ( a w zasadzie tapicera i jej trzeszczenie , które czasami wqrwiało ucho ) .
Umówiłem się na geometrię 3D ( pro forma - dawno nie robiłem ) .
Doszły dwie opony zimowe ( muszę wymienić na tylnej osi bo pechowo dwie mam dziurawe i tymczasowo łatałem ) .
Zalałem dwa zbiorniki do pełna .
Przyszedł list , że kończy mi się OC za 2 tyg . .

To chiba wsio z dzisiaj .

Bry .

Dzisiaj umówiłem się na wymianę oliwy i zamówiłem filtry ( powietrza i oleju ) z Knecht'a .