Witam
Zastanawia mnie czy ktoś próbował założyć dodatkowe smarowanie wałków ?
Moim zdaniem można użyć do tego celu powrotu oleju z turbosprężarki..
Jest to teoria ponieważ nie wiem dokładnie czy olej z turbo wraca wprost do miski..
Czy może smaruje jeszcze elementy silnika po drodze..
Praktycznie wystarczyłoby rozdzielić powrót oleju z turbo na dwie wiązki.
W każdej głowicy zamontować rurkę w kształcie litery U.
W tejże rurce nawiedzić małe otwory w odpowiednich miejscach wałków.
Jeden koniec U służyłby do wejścia oleju z turbo.
Drugi koniec do powrotu oleju w jedną wiązkę w miejsce powrotu z turbo.
Można zastosować mniejszą średnicę powrotu tak aby całość spełniała swoją funkcje.
Pozostaje pytanie jak większa ilość oleju w głowicy wpływa na jej pracę.
Założenie teoretyczne - lepsze smarowanie wpłynie na mniejsze zużycie wałków.
Proszę o opinie w tej kwestii. Może już u kogoś coś takiego funkcjonuje ?
Pozdrawiam

rimo, wszystko ładnie wykombinowałeś lecz jest jeden problem. Za turbinką olej nie ma już żadnego ciśnienia- spływa sobie tylko do miski. Także lipa.