Średnicy tarcz z głowy Ci nie podam, sorry. Sprawdzę w ETCE to dopiszę.
W Roladzie C5 zawsze miałem te większe zaciski z 8 klockami na przedniej osi i niestety praktycznie żadne zamienniki nie dawały sobie rady.
Aż po niby najlepsze ATE, w których warstwa cierna odklejała się od podstawy klocka.
Właśnie po tych doświadczeniach zacząłem szperać jak to jest z zamiennikami tarcz i klocków jednoznacznie dochodząc do wniosku, że hurtownie w ogóle nie zamawiają na stan części o jakości zbliżonej do oryginałów (OEM), gdyż ich katalogowe ceny już niedużo odbiegają od cen serwisowych (ASO).
Dlatego, moim prywatnym zdaniem, w przeciętnej polskiej hurtowni ani nawet w największych sklepach internetowych nie jest ławo kupić zamienienniki prawdziwie wysokiej jakości, a powszechnie dostępna jest tylko średnia półka i to niezależnie od producenta.
Reasumujac, gdyby chodziło o moje osobiste decyzje, gdybym wciąż był właścicielem Allroada z tymi powiększonymi hamulcami z 8 klockami na przodzie, to kupowałbym już tylko oryginały.
Wskazówka: tzw. klient NORA w przypadku zestawów hamulcowych, zazwyczaj ma duże szanse na ponadprzeciętne rabaty w porównaniu z innymi grupami towarowymi. Warto pokombinować i naprawdę jest o co się "bić", bo kilka stówek piechotą nie chadza ... .
W przypadku "tych mniejszych" zacisków i 4 klockach przedniej osi również zdecydowanie polecałbym ASO ale też nie zapłakałbym się na amen montując części od Textara lub TRW w ulepszonej konfiguracji, czyli z dodatkowo nawęglanymi tarczami, a klocki też są "lepsze i gorsze" i nie chodzi mi tutaj o serię COTEC, której niby nie trzeba docierać tak jak innych.
Tak właśnie na dzisiaj przedstawiają się moje "hamulcowe" preferencje.
Jestem też zwolennikiem Juridów i Ferodo ale ceny zamienników jakoś za nic nie przekonują mnie do tego, że są to części "lepszego sortu"
... .