z mojego VW jestem bardzo zadowolony po 4 latach uzytkowania. Jednak jak wiadomo jest to samochod i potrafilo cos odmowic posluszenstwa. Cale meritum skupia sie w tym ze nie wiem ile taka c6stka moze potrzebowac papierkow z mojego portfela
nie mam nawet widelek od uzytkownikow ktorzy maja juz pare lat takie auta zeby napisali np : " ja do tej pory wydalem tyle i tyle za to i za to" zebym sam umial osobiscie do swojej sytuacji finansowej okreslic czy kupic takie auto. Powiedzmy na prykladzie takiego golfa ze w audi c6 psuje mi sie : skrzynia biegow manual, rozdzad zmienic trzeba, co roku olej, co roku wszystkie filtry i max co 2 lata swiece i kable napieciowe. Taki akumulator tez pewnie nie wytrzyma i w kadencji nowego auta bede musial wymienic.
wycieraczki kupic, sonde lambde bo padnie, termostat sie moze zepsuc, akas poduszka pod silnikiem albo wahacze i rozne inne elementy w zawieszeniu. a to opony kupic i zimowe i letnie, cos w kolumnie kierowniczej tez moze byc do naprawienia, a tu abs jakis czujnik poszedl. Moja niewiedza jest tez do tego ile taki mechanik moze brac za te rzeczy ktorych sam nie zrobie. ( olej i filtr moge sam zmienic)