witam, rRodzina sie nie powieksza wiec mam jeszcze pare miesiecy spokojnego myslenia.
Jak sie dzieciak urodzi będę potrzebował kombi. A4 b7 albo A6 C5 lub c6.

1.8T czy moze 2.4 do gazowania oba albo moze diesel ? Od paru dni mnie jednak trapi czy ten LPG nie podskoczy w 1-3 lata do takiego poziomu ze roznica w spalaniu stopnieje i bedzie to troche bez sensu.. ( teraz patrze to roznica jest okolo 6 zl na 100km czyli istalacja z wyzszej polki zwroci sie pewnie po 50k km.. co uwazacie dzieki za dyskusje na spokojnie

budzet to z 45k PLN czy to na ewentualna instalacje czy na diesla drozszego i jakis pakiet startowy.

Bardzo jestem ciekawy ewentualnych kosztow miedzy dieslem a lpg i wlasnie miedzy A4B7 i A6C5 (tu pewnie sa podobne koszta ) a wlasnie klase wyzszym C6. Chodzi mi o jednak dosc bogate wyposazenie.

Cześć.

Jeżeli gaz podskoczy do tych 3zl/l (lub nawet ponad) to posiadanie instalacji będzie jeszcze opłacalne. Zakładanie jej może już takie nie być .

Ja na lpg wydaje ok 200 zł /miesiąc. Cena gazu waha się w granicach 1,78. Na tym zrobię jakieś 1000km w trasie.

Można śmiało powiedzieć, że w tej chwili jazda jest tania jak barszcz ale "dobra zmiana" jak zwykle (summa summarum) więcej weźmie niż da .

W mniejsze silniki nie pójdę. Jak już to w większe bo chce się nacieszyć motoryzacją i dźwiękiem V6 / V8 zanim te ekopoyebusy całkowicie "zadepczą" silniki spalinowe .
I co ja wnukom będę opowiadał ?

45k powinno dać Ci szansę na żmudne poszukiwania starszej C6.
Choć trafienie pewnej sztuki może graniczyć z cudem .

Wysłane z mojego.... .

Ale gaz był po 3 zł to paliwo też było droższe niż teraz bo prawie 6 zl za litr więc i tak się opłacało montować.

Co de ceny gazu to teść od 92 roku jeździ autami z Lpg i mowił że od tego czasu co jakiś czas straszą że gaz będzie kosztować prawie tyle co benzyna.....

Tak, tylko że teraz skupili się wyłącznie na lpg. Czy reakcja będzie łańcuchowa? Nie wie chyba nikt.

Wysłane z mojego.... .

bendzji napisał(a):Co de ceny gazu to teść od 92 roku jeździ autami z Lpg i mowił że od tego czasu co jakiś czas straszą że gaz będzie kosztować prawie tyle co benzyna.....

Prawda, ale też nigdy dotąd nie było aż takiego tempego rozdawnictwa i wygłodniałych chciwców przy korycie .
( ... i sorry za OT ale ja już naprawdę nerwowo nie wytrzymuję na samą myśl o "dobrej zmianie" )

No niestety....

no wlasnie niby zawsze gadali ale teraz Unia itp i wystarczy powiedziec ze musza i co zrobic.. jak LPG to tylko chce nowa instalacje zalozyc nie chcialbym chyba juz auta z zalozona instalaca ( ktos po cos ja zalozyl i moze byc troche na blacie przejechane a dwa ze chce najlepsza na gwarancji i miec spokoj )

szkoda bo c5 troche staro wyglada.. podoba mi sie b7 ale ludzie mowia ze mniejsze ze mniem miejsca itp c6 to juz luksus ale wlasnie.. czy na moj budzet

fakt jest taki ze rzeczywiscie ON tez moze podrozec bo juz po 6 zl byly wyniki.. a jednak ekslpoatacja wszyscy mowia ze dodatkowo drozsza jest. Orientujecie sie ile % moze byc tak okolo eksploatacyjnie drozsze auto z ropa ?

Matifcb napisał(a):Orientujecie sie ile % moze byc tak okolo eksploatacyjnie drozsze auto z ropa ?

Uważam, że nie ma takich wskaźników, a wszystko zależy od tego z jaką determinacją i starannością przyłożysz się do wyszukania odpowiednio dobrze utrzymanego egzemplarza. Dobrze trafiony z założenia powinien jeździć taniej (i bezawaryjnie ) od "benzyny" ... .

wiuem ze nie mozna powiedziec 5% czy 10 % i kropka ze to zalezy od egzemplarzy konkretnych i samego dbania ale chodzilo mi czo ty 5% czy 15% czy 30 % ogolnie tak jak umiem powiedziec ze Paulaner kosztuje 5zl a harnas 2zl choc sa rozne sklepy i rozne ceny

Jak chcesz tanio to bierz B7 1.8 T (sprawdzona jednostka) i zakładaj gaz. Sam taki posiadam i sobie chwalę. Jeszcze powiedz ile tys. km rocznie robisz, miasto czy trasa?

w miescie typowo na zakupy i codziennego jezdzenia. Ale chce to auto braz pare razy w roku na wycieczki europejskie typu do szwecji na ryby do niemiec czy austrii itp. dlatego lpg jak najbardziej. kwestia tego ze za 35k mozna by bylo dostac a6c6 i ciagle nie wiem tak miej wiecej w % ile a6c6 jest drozsza w utrzymaniu jak kupie taki miedzy 35 a 40k PLNow egzemplarz 2.4 silnik

Bolączką, chyba jedyną silnika 2.4 jest łańcuch rozrządu. Co do komfortu podróżowania zdecydowanie C6 wygrywa. Mam oba auta w domu i mam więc porównanie.

z jakimi silnikami ? a4 b7 1.8T to wiem a A6c6 masz diesla tak ?

Witam.

Jeżeli mogę wtrącić swoje 3gr to powiem tylko , że A4B7 (nawet w wersji Avant) kompletnie nie nadaje się na auto rodzinne .
Mały bagażnik , mało miejsca na tylnej kanapie , ciasno nawet z przodu .

Kuzyn ma B7 w Avancie i po urodzeniu pierwszego dziecka już rozważa zmianę na C6 bo się nie mieści .
Qwa !
Ja się nie mieszczę do Avanta C5 dlatego często zakładam skorupę na dach .
A mam dwuletnią Córę .

Wlasnie takiw posty sa dla mnie bardO wazne! Az ciezko uwierzyc ze 25cm dlugosci i 10cm szerokosci tyle daja ciagle konkretnie mysle ile kosztowac bedzie dobry egzemplarz i koszty 2.4 c6