Różnice 2.4 a 2.8

przez **Lechu** » 2013-07-27, 23:44

tak się zaczynam rozglądać co kupie po Legend .
I wybór sprowadza się do C4 2.8 ACK ( jak się znajdzie) albo, czego chciałem uniknąć C5 2.4 lub 2.8 oczywiście tylko Quattro i najlepiej w sedanie. Automat jedynie w przypadku C4.
A8 trochę mnie przeraża eksploatacja i ew naprawy skrzyni. Choć samo auto jest bajka.
Chyba nie ma nic innego w czym można wybierać.
W C5 przeraża mnie rdzewiejący dach :shock:

to jest częsty przypadek

Co powiecie

jak się ma spalanie i eskploatacja. najważniejsze to jak jedzie to 2.4 z Q. I jak bardzo 2.8 jest lepsze i ile ten silnik traci z wiekiem. inne propozycje również mile widziane.

Np:
http://otomoto.pl/audi-a6-2-4-quattro-C29913528.html
i mniej więcej taki przedział cenowy.

przez **Lechu** » 2013-07-29, 14:50

Nikt nie chce nic powiedzieć

chodzi mi pogłowie jeszcze wersja z 3.7 ale i tak ten automat

przez **roberto** » 2013-07-29, 19:08

Lechu napisał(a):W C5 przeraża mnie rdzewiejący dach to jest częsty przypadek

z tego co wiem to rdza na dachu pojawia się w avantach,nie słyszałem żeby dach tak samo korodował w sedanach :-?

przez **Lechu** » 2013-07-29, 19:18

roberto napisał(a):
Lechu napisał(a):W C5 przeraża mnie rdzewiejący dach to jest częsty przypadek

z tego co wiem to rdza na dachu pojawia się w avantach,nie słyszałem żeby dach tak samo korodował w sedanach

Oglądałem parę aut jako doradca i szczególnie z lewej strony w rynienkach purchle wyłaziły mimo, że auto oryginał.

przez **pama** » 2013-07-30, 14:31

moj tesciu ma C5 2.4 Pb Quattro w sedanie.

Powiem, ze auto jezdzi jak bajka. Troche to spalanie, ale nie bede porownywal benzyny do ropniaka czy jakba do gruszki :-P

Komfort, wyciszenie na porzadnym poziomie

PS. I auto nie sprawia zadnych przygod :mrgreen:

przez **Lechu** » 2013-07-30, 14:55

wiesz chodzi o to że mam jakieś porównanie, i wiem że mocy nigdy nie zawiele.
porzednio 2.5 TDI AEL teraz, 3.5 V6 205 KM i moment jak w AEL-u (auto waży 1800 plus butla i ja ), a w dodatku w domu A8 z 4.2. I się obawiam, że 2.4 czy 2.8 może być za słabe.

Pewno Piotruś zaraz mi pojedzie. :P
Wiem je..ty jestem :P <glupek>

przez **pama** » 2013-07-30, 15:06

Lechu,

jak sie przesiadasz 'w dol'. .to zawsze mozesz powiedziec, ze za slabe... :lol:

przez **Lechu** » 2013-07-30, 15:43

chociaż A8 z skrzynią 4 biegową :roll:

http://allegro.pl/audi-a8-d2-4-2-l-b-g- ... 47926.html

przez **Piotruś** » 2013-07-30, 18:47

Lechu napisał(a):I się obawiam, że 2.4 czy 2.8 może być za słabe.

Zanim popełnisz ten błąd radzę Ci pojeździć, szczególnie z jednostką 2,4 .
Ja nie jestem fanatykiem monstrualnych mocy ale ten motor (2,4) kojarzy mi się z dobrze zadbanym 1,9 SDi, bo każdy inny diesel z turbiną objeżdża go jak chce i kiedy chce.

Potężne problemy z siłownikami wałków rozrządu, wyciekami oleju i systemem wtórnego obiegu powietrza skłaniały już niektórych użytkowników naszego forum do wymiany jednostki na nowszą ... .
Nie wszyscy nawet wiedzą w jak kiepskiej kondycji są ich 2,4 , bo duża część prawdy ujawnia się dopiero po podłączeniu VAG'a i wykonaniu kilku testów, gdyż pamięć usterek pomimo poważnych problemów często pozostaje pusta ... .

Lechu napisał(a):Pewno Piotruś zaraz mi pojedzie. :P
Wiem je..ty jestem :P

Nie oceniam ludzi w tych kategoriach (chyba, że komuś bardzo na tym zależy ale Ciebie to nie dotyczy).
Wiem natomiast, że za ok. 15 tys. PLN można zdobyć całkiem przyzwoitego Golfa lub Octavię 1.9TDi, a nawet model A4 lub Passata B5, co zdecydowanie bardziej pasuje do młodego człowieka ale zawracać Wisły kijem nie mam zamiaru ... .
Jasne, są w naturze ciekawe sztuki (np. niunia Kolegi Toperz ), ale czy uda Ci się upolować coś równie fajnego - szczerze wątpię. Dzisiaj nie sposób kupić dobrze zachowanego 3-latka, więc co dopiero mówić o samochodzie kilkunastoletnim ... .

przez **Lechu** » 2013-07-30, 20:16

Piotruś, czyli 2.4 mam nie zawracać sobie głowy ? więc 2.8 ?
Golf jest mały octavia też tym bardziej brzydka.

przez **Piotruś** » 2013-07-30, 20:31

Lechu napisał(a):Piotruś, czyli 2.4 mam nie zawracać sobie głowy ? więc 2.8 ?
Golf jest mały octavia też tym bardziej brzydka.

Lechu, w moim świecie dla młodego dynamicznego człowieka samochód powinien być przede wszystkim środkiem, a nie celem i formą hazardu.
Znasz moje zdanie od kilku chyba już lat - nic się nie zmieniło.
Oczywiście, niezmiennie to Twoja kasa i Twoje decyzje - dla mnie ani 2,4 ani 2,8 z lat 90-tych nie jest dobrym wyborem dla Ciebie i koniec kropka.
A że czasem zdarzają się warte uwagi wyjątki ... to tylko potwierdzenie reguły ...

.

przez **Lechu** » 2013-07-30, 20:58

to co będzie dla mnie najlepsze ? :-P

nie patrzac na małe i brzydkie auta. By nie odbiegało od C4 ? :-P

przez **Piotruś** » 2013-07-30, 21:05

Lechu napisał(a):to co będzie dla mnie najlepsze ?

Kubeł lodu na głowę na początek. Potem jeszcze drugi - z zimną wodą.
Może tez porządne pranie mózgu przez Żoną ... :shock:

(wbrew pozorom to nie jest złośliwość ...)

przez **Lechu** » 2013-07-30, 22:45

Piotruś napisał(a):w moim świecie dla młodego dynamicznego człowieka

dynamiczny jak najbardziej <peace>

ale już nie taki młody, za 2 lata 30 :-|

Piotruś napisał(a):pranie mózgu przez Żoną

Kobieta musi mieć wygodnie i bezpiecznie przede wszystkim, a najlepiej to pociągiem , ja mam podobnie, prócz pociągu (chodzi o kolej),więc małe klitki to jedynie na drogę do pracy. Lubię duze samochody. Jakbym miał za dużo pieniędzy do kupiłbym starą S-klasse bądź SEC-a . :-P