Witam,
Mam kolejny problem z samochodem. Podczas jazdy ze skręconymi kołami np. po rondzie słychać wyraźne terkotanie w zawieszeniu. Problem w tym, że byłem na trzepakach i z zawieszeniem wszystko jest OK. Diagnosta niepewnie stwierdził, że jest to prawy przegub. Po wymianie tej części okazało się, że diagnoza była zupełnie nietrafiona. Co to mogłoby być? Z tego co czytałem na forach może to być łącznik stabilizatora. Ale czy na diagnostyce nie zauważyliby jego luzów?