Patior, zanim podejmiesz jakiekolwiek działania demontażowe sprawdz czy przyczyną jest niedziałający wiatrak...w tych rocznikach normą jest ze siadają szczotki,czasami pomaga ich wymiana bez potrzeby zakupu nowego wentylatora...pod osłoną zbiorniczka płynu układu wspomagania z prawej strony samochodu(patrząc od czoła) masz wtyczke od wentylatora..podaj na nią prąd z akumulatora i zobaczysz czy zadziała...jak kręci normalnie to prawdopodobnie wysiadł bezpiecznik

cześć zaraz sie przywitam ale szybkie pytanko jak sie dostać do tego bezpiecznika bo nie wiem co i jak

majk82, tu masz opis wszystkich bezpieczników w A6 C5 http://a6forum.pl/opis-bezpiecznikow-a6c5-t1568.html

Interesuje Cię skrzynka z czwartego zdjęcia, bezpiecznik nr. 22
Żeby się dostać do tej skrzynki musisz zdemontować osłonę z pod kierownicy tą z półeczką. Śrubki znajdziesz są widoczne jest tylko jedna z utrudnionym dostępem. Zobaczysz ją dopiero jak otworzysz drzwi i zdejmiesz klapkę z deski rozdzielczej zasłaniającą skrzynkę z bezpiecznikami z pierwszego zdjątka z linku powyżej. Potrzebna Ci jest nasadkowa "8".

Pozdrawiam

dzieki dzis bede grzebał przy tym

bezpiecznik spalony tak dla informacji był 40 A , wymieniłem i wentylator śmiga az miło dzieki za pomoc

majk82 napisał(a):bezpiecznik spalony tak dla informacji był 40 A , wymieniłem i wentylator śmiga az miło dzieki za pomoc

nie za maco

majk82 napisał(a):bezpiecznik spalony

To się nazywa "mieć szczęście" - u mnie zawsze kończyło się na wymianie tego ustrojstwa

Pozdrawiam.

Wysłane z... telegrafu

też sie cieszę a bałem się ze bedzie ciężko czy wie ktoś co powoduje spalenie tego bezpiecznika swoją drogą to wielki skurczybyk

Ja bym się tam nie śmiał, że tylko bezpiecznik. Coś go musiało wybić i to pewnie kończący się silnik wentylatora.
Większość tak miała, że szczotki się w silniku kończyły i wybijał bezpiecznik a później nie startował za każdym razem.
Efekt "przegrzany" układ i wybity gaz z klimy, bo nadmiernie wzrosło ciśnienie.

pewnie masz rację ale przy temp 35 st na zewnątrz każda chwila ochłody sie liczy na razie pozostaje optymizm

Podepnę się pod temat. U mnie wentylator sprawny, na ostro działa, bezpieczniki ok. Jednak czasami nie załącza się wiatrak przy włączeniu klimy. Mechanik rozbierał przekaźnik, znalazł " zimny lut" poprawił i działało niby ok przez kilka dni, do dzisiaj jak auto postało caly dzien na słońcu, po uruchomieniu nie zalączył się wiatrak klimy a co za tym idzie i sprężarka raz się zalączala i po chwili wyłączała, podczas jazdy jak jest chłodzenie samoczynne to klima działa . Tylko co powodje takie przerwy w dzialaniu wiatraka, czy on posiada opornicę? może dalej jakieś cuda w przekaźniku? na oko wszystko w nim ładnie i czysto wyglądało.