Panowie mam problem
W sobotę wziąłem się za sprzątanie w Adeli, zdjąłem dywanik pasażera a tam zonk... niewielka mokra plama na podłodze. Suszarka w łapę i suszenie. Autko stało przez niedziele, dziś w nocy padało, patrzę a tam znowu mokro Co prawda nie cała podłoga tylko taka plama ale gdzieś coś musi przepuszczać Na początku myślałem że odpływ przytkany, butelka w rękę i lejemy po szybie. Okazało się że odpływ chyba jest wporządku, woda ładnie zleciała na dół. Szyberdachu brak tak że te odpływy odpadają. Wsadziłem łapę pod wykładzinę, tam od góry (pod schowkiem) i ta gąbka pod spodem jest wilgotna.

Ktoś może przerabiał coś podobnego??

PS. Dodam że to wersja angielska czyli strona pasażera jak w Polsce kierowcy

Temat wraca na forum jak bumerang. Nie jestem pewny ale chyba były nawet jakieś zdjęcia ... . Poszukaj jeśli chcesz.
A statystycznie najbardziej prawdopodobną przyczyną nieszczelności jest zbutwiała / sparciała uszczelka (tak niby gąbka) pomiędzy obudową filtra pyłów a karoserią (czyli pomiędzy plastikową ramka w której siedzi filtr a blachą). Do wymiany nawet przez dziecko ... .

Piotruś ale ja mam C6 a nie C5 i tu filt jest w środku a nie tak jak w C5 na podszybiu

alexpulawy napisał(a):Piotruś ale ja mam C6 a nie C5

Oczywiście, że tak . Przepraszam, mój ewidentny błąd

alexpulawy napisał(a):i tu filt jest w środku a nie tak jak w C5 na podszybiu

Dokładnie. A nawet dwa (filtry) .

Sorry. W tej sytuacji trudno mi wymyśleć coś naprawdę konstruktywnego .

A ktoś wie jak to jest z tą czarną skrzynką od ECU, tzn. czy tam jest jakieś łączenie gdzie kable idą do środka czy nie??