zmiana z pneumatyki na standard

przez **jackie15** » 2016-02-17, 23:28

Witam. Mam allroada 3.0 tdi z 2006r. Ogolnie auto jest ok ale sa slabe amortyzatory szczegolnie z przodu.
Pneumatyka nie jest mi szczegolnie do szczescia potrzebna wiec ze wzgledu na koszty rozwazam jej
zamiane na zwykle zawieszenie ze sprezynami/podobno nikt dobrze nie regeneruje amortyzatorow?/.
Mialem poprzednio a6 c6 na standardowym zawiasie i nie narzekalem na komfort. Dowiedzialem sie ze
elektronike zawieszenia mozna "wykastrowac" a jak wyglada zmiana mechaniczna?

przez **dan** » 2016-02-18, 03:05

Jaki ma sens taka robota? Masz slabe amortyzatory ( chyba raczej mowimy o miechach) to je wymien na nowe i po klopocie.

przez **jackie15** » 2016-02-18, 21:24

Nie wiesz o czym pisac to nie pisz. Slabe sa amortyzatory/z przodu zespolone z miechami - dobrymi/
Z tylu wystepuja oddzielnie miech, oddzielnie amortyzator/tez slaby/ Chodzi o wymiane na tradycyjne
sprezyny i amory zeby pozbyc sie ewentualnych problemow z pneumatyka raz na zawsze.

przez **dan** » 2016-02-19, 02:34

Wymien amortyzatory jak masz niesprawne - w czym problem?
Po co kupiles allroada skoro chcesz go kastrowac? Dla mnie to jakis idiotyzm. Jak sie boisz problemow z pneumatyka to sprzedaj auto. Kazdy element sie zuzywa po jakims czasie,nie wiedziales kupujac?

przez **endriu_op** » 2016-02-19, 08:16

Myślę że kolega liczy raczej na porady techniczne wymiany amora a nie wywody po co kupił takie auto

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

przez **Don_Masters** » 2016-02-19, 12:55

dan napisał(a):Wymien amortyzatory jak masz niesprawne - w czym problem?
Po co kupiles allroada skoro chcesz go kastrowac? Dla mnie to jakis idiotyzm. Jak sie boisz problemow z pneumatyka to sprzedaj auto. Kazdy element sie zuzywa po jakims czasie,nie wiedziales kupujac?

Zgadzam się z opinią endriu_op, Nie potrzebnie generujesz offtop.

Co do tematu, w pierwszej kolejności sprawdził bym koszty amorów + sprężyn oraz amorów z miechami.
Różnica musiała by być spora żeby to się opłacało. Niestety nie mam wiedzy czy nie będzie trzeba czegoś "żeźbić"
ale może uda Ci się sprzedać sprawne tylne miechy po operacji.

przez **jackie15** » 2016-02-20, 17:42

Ceny zintegrowanych uzywanych amorow na przod zaczynaja sie od 600-700 zl/szt., regenerowane 1500/szt.az po 4000 tys za nowy!!!. Tyl 700-800zl za miech nowy + kilkaset za amortyzator. Do tego zawsze cos dojdzie, jakas guma, zawor itd. Jest przeciez loteria kupowac uzywke na allegro a regenerowac na rok/bo tak to realnie wyglada/ tez bez sensu. Umowilem sie z mechanikiem ktory ma przerobionego allroada C5 i zobaczymy. Tak czy siak jesli sie zdecyduje i przerobie to opisze to na forum. Moze sie to kiedys komus przyda.

przez **a6c5** » 2016-02-20, 21:50

endriu_op napisał(a):Myślę że kolega liczy raczej na porady techniczne wymiany amora a nie wywody po co kupił takie auto

Sorry za OT, ale niestety należy przywyknąć da takich głupio-mądrych wypowiedzi użytkownika dan - brak wiedzy technicznej w określonych tematach zastępuje właśnie zbędnymi dywagacjami.

Wracając do tematu to zmiana mechaniczna polega na zastąpieniu amortyzatorów pneumatycznych (przód) na standardowy amortyzator ze sprężyną - reszta jeśli chodzi o przednie zawieszenie pozostaje. Jeśli chodzi o tył to wyrzucasz miech, amortyzator i wrzucasz standard, ale tutaj musisz dowiedzieć się czy zwrotnice mogą zostać, czy należy je wymienić i wówczas o łącznik stabilizatora bo też może być inny.

przez **jackie15** » 2016-02-21, 16:02

Dzieki a6c5 . Na pierwszy rzut oka wszystko wyglada na to ze bedzie pasowac ale co z wysokoscia zawieszenia po konwersji?

przez **Piotruś** » 2016-02-21, 16:21

jackie15 napisał(a): co z wysokoscia zawieszenia po konwersji?

NIE IDŹ W ŻADNE ZAMIENNIKI, BO BĘDZIESZ KUR..WSKO ŻAŁOWAŁ :!:

Nie będzie to proste ale poszukaj sobie zestawu kolumn resorujących od pojazdu z pakietem na złe drogi, a w ostatecznej ostateczności od auta z zawieszeniem typu komfort,
Tym sposobem zachowasz (szczególnie w pierwszym przypadku) prześwit w miarę pasujący do "muskularnego" (hehe... ) wyglądu Allroada. No i co ważniejsze - również większą funkcjonalność auta.

Części odpowiadające powyższym wymogom rozpoznasz przede wszystkim po zestawie kolorowych oznaczeń (kropek) na sprężynach.
O tym, które będą najlepsze dowiesz się z katalogu części ETKA.

Ewentualnie dorwij gdzieś normalne C6 z 3-lytowym TDi na wysokim zawiasie i od niego podpatrz kolory na sprężynach. Potem pójdzie już z górki.

przez **jackie15** » 2016-02-22, 13:29

przez **jackie15** » 2016-03-09, 11:43

Prawie po zabiegu. Operacja zakonczona sukcesem. Przedstawie ponizej opis co i jak dla zainteresowanych.
Zawieszenie przednie pasuje idealnie bez jakichkolwiek przerobek. Kupilem komplet 4 nowych amortyzatorow firmy sachs z oslonami i odbojami za 930 zl.
Dwie kolumny mcpherson /uzywane/ 2x 70 zl. aby wykozystac sprezyny, gumy, lozyska, mocowania kolumny. Wazne jest zwrocenie uwagi na kolory paskow na sprezynach zeby ciezki 3.0 tdi nie opadl zbyt nisko. Dodatkowo zastosowalem podkladki gumowe podwyzszajace 30 mm i fi 130 za 12 zl/szt, dedykowane do kolumny mcpherson.
Z tylu jest troche gorzej poniewaz wahacz dolny, w ktorym znajduje sie gniazdo sprezyny jest glebszy od standardowego i jest nieco inny wiec nie ryzykowalem jego wymiany W zwiazku z tym wymagal podniesienia /w zaleznosci od wysokosci i twardosci sprezyny o ok. 10 cm./ Ja kupilem dwie uzywane oryginalne sprezyny po 40 zl. podkladki mocowania spezyn gora i dol 4 x 20 zl, dodatkowo polaczylem 3 podkladki x 30mm zwiekszajace przeswit.
Auto prowadzi sie swietnie, jak przyklejone do drogi jest na wysokosci pozycji komfort przed konwersja i mnie to satysfakcjonuje.
Pozostalo mi sie uporac z elektronika bo wyswietlacz glupieje ale to juz u elektryka.
Nasuwa mi sie taki wniosek, ze miechy zawieszenia pneumatycznego w A6 C6 sa dosyc trwale /u mnie 230 tys km/ ale amortyzatory nie wytrzymuja.

przez **a6c5** » 2016-03-09, 19:48

wykoduj teraz pneumatykę vcds-em

przez **audiana** » 2016-03-11, 22:59

to sie jednak koledze operacja wymiany udala;p.
u mnie na oryginalnym zawieszeniu sline auto dobija do 235 tysiecy i jak narazie cisza nie ruszane od nowego

przez **piter_eg** » 2016-03-12, 08:23

Moja a6 ma ponad 310tys i pozatym,ze teraz kuca tylem to reszta jest OK. Ale jest juz zrodlo - nieszczelnosc - prawy tyl po nocy ma 0,6bar,a pozostale ponad 7bar.