Witam, mam problem z odpalaniem 1.8T PB+LPG. Rozrusznik kręci żwawo, auto nie odpala, nie czuć, żeby silnik miał zaskoczyć. Sytuacja wygląda o tyle dziwnie, że czasem auto odpala od strzału i działa równo, czasem ledwo odpala za ntym razem, obroty mocno falują (800-1200 obrotów) przy czym nie reaguje na pedał gazu. Kiedy nie odpalał spróbowałem uruchomić awaryjnie na LPG, lecz ta sama sytuacja. Żeby wyeliminować podejrzenie usterki LPG (STAG300), gdzie miałem 3 miesiące wcześniej wymieniane wszystkie przewody, filtr, reduktor i wtryski, zakręciłem gaz, wyjeździłem wszystko i następnego ranka próbowałem odpalić, lecz sytuacja wyglądała tak samo jak wcześniej. Dzisiaj rano odpaliłem samochód, w miarę dobrze to poszło, jednak od razu były niskie obroty (~800), a zawsze najpierw chwilę były w granicach 1200, potem się schodziły do 800-900, co jest normalne. Więc gasiłem i odpalałem parę razy i było mniej więcej okej, pojeździłem trochę, dodam że w trakcie jazdy nie ma żadnych problemów, prócz jednego z dzisiaj, ale o tym zaraz, zagrzałem go do 90 stopni, chciałem podjechać na parking, zgasić i spróbować odpalić. Nie udało mi się. Silnik zgasł przy dojeździe do pasów na luzie. Zgasł tak lekko, że nawet tego nie poczułem. Potem już nie chciał odpalić, nawet jak ostygł.
Poniżej wklejam zdjęcie logów. Dodam, że błąd EVAP pojawia się sporadycznie tak jak błąd pompy SAI, którego akurat wtedy nie było. Oba "Incorrect Flow".
Błąd lambdy też sporadycznie, ale ta jest na wykończeniu. Po skasowaniu tych błędów i nieudanej próbie odpalenia (kręcił ale nie odpalał) pojawił się tylko błąd
17925.
Ktoś miał podobny problem, lub wie gdzie szukać przyczyn?
Z góry dziękuję za każdą odpowiedź!