Podjąłem dzisiaj walkę z problemem który często się przewija na forach.
Po przekręceniu stacyjki 3 sygnały dźwiękowe i cały czas mruga kontrolka hamulców (!)
Vag nie pokazuje żadnych błędów.

Zmostkowałem wtyczkę na zbiorniczku płynu hamulcowego. Od klocków uciąłem kabel i tez zmostkowałem. Pomiędzy mostkiem na zbiorniczku i mostkami na przewodach od klocków jest przejście w każdą stronę - czyli powinno być OK. Jednak dalej jest to samo.

Pompy nie mam jest normalnie tylko serwo. W tym układzie nic więcej z elektryki chyba niema.

Chyba że gdzieś dalej jest przewód uszkodzony, jednak od klocków kable wchodzą z lewej i z prawej strony, a od zbiorniczka wchodzi środkiem. Może ma ktoś jakieś schematy. Gdzieś się te kable łączą.

urus87, mostkowanie wtyczki na zbiorniczku plynu nic nie da, problemem sa przewody czujnikowklockow hamulcowych przod, albo konczy sie klocek albo przerwal sie przewod o czujnika kola lewego lub prawego. Przewody sa bardzo cienki wiec latwo o uszkodzenie , szczegolnie jezeli powloka zewnwtrzna zostala naruszona .

urus87 napisał(a):Chyba że gdzieś dalej jest przewód uszkodzony, jednak od klocków kable wchodzą z lewej i z prawej strony, a od zbiorniczka wchodzi środkiem. Może ma ktoś jakieś schematy. Gdzieś się te kable łączą.

Sprawdzic ciaglosc przewodow od czujnikow klockow

walczyłem, z tym ale się nie uporałem,

Tutaj to słychać tylko jest to więcej piknięć.