Sorry ale ja bym się trzymał od tej "oferty" jak najdalej.
Po pierwsze primo brak jakiejkolwiek deklaracji dotyczącej przebiegu i historii serwisowej (wzmianka o książce serwisowej bez klarownej deklaracji, że aktualnej) nie napawa optymistycznie.
To samo dotyczy bezwypadkowości - nie przypuszczam, że przez zapomnienie choć oczywiście plus dla sprzedającego, że nie próbuje ściemniać.
Po drugie primo, z całym szacunkiem dla wystawiającego aukcję ale od gościa handlującego używanymi częściami do Audi ja wolałbym auta nie kupować.
Oczywiście nic do gościa nie mam ale ryzyko trzeba minimalizować ... .
http://allegro.pl/listing/user/listing. ... d=24463370Co do silnika wyprodukowanego w roku 2006 powiedzieć, ze był najmniej zrąbany w żadnym stopniu nie eliminuje zagrożenia co najmniej poważna awarią układu smarowania. Zważywszy teoretyczna możliwość znacznie większego niż zadeklarowany przebieg być może awaria już była ale wtedy pozostaje dopiero ciekawe pytanie kto, jak i z użyciem jakich części ją likwidował ... .
Pół biedy gdyby sprzedający był pierwszym właścicielem tej A3'ki, to przynajmniej można by jakoś uwiarygodnić jego relacje z przebiegu dotychczasowej eksploatacji ale podejrzewam, że chłop wie tyle samo co my lub niewiele więcej ... . Auto wygląda na jeszcze nie zarejestrowane w PL, a niemieckie wyklejanki (sorry ale tego wysraństwa to ja już kompletnie nie potrafię zaakceptować) wcale nie świadczą, ze pierwotnym rynkiem pochodzenia były Niemcy
Reasumując ja byłbym na nie, nie , nie , nie i jeszcze tysiąc razy na nie ... ale oczywiście jestem bardzo ciekawy Twoich decyzji .