Witam,

Mam problem, wczoraj wymieniałem dyfer i posypały mi się kulki przegubu wału od strony dyfra , da się to jakoś poskładać czy już lipa i wał do wymiany ? Nie mam kanału i muszę się czołgać pod auto a wiadomo jak wygląda robota w takiej pozycji . Zauważyłem też pękniętą osłonę przegubu wewnętrznego z tyłu, zmienia się cały przegub czy osłonę można kupić ?

według mnie jeśli kuli powylatywały to już tylko wymiana na nowy przegub.
A co do osłony to można samą kupić i wymienić ale musisz ocenić sam przegub, czy ma luzy czy jest już sucho w środku, czy piach się tam dostał. Bo jeśli już dłuższy czas jeździsz z uszkodzoną osłoną to smar dawno wyszedł, a na sucho to one szybko się zużywają i może być też do wymiany.

Don_Masters napisał(a):według mnie jeśli kuli powylatywały to już tylko wymiana na nowy przegub.
A co do osłony to można samą kupić i wymienić ale musisz ocenić sam przegub, czy ma luzy czy jest już sucho w środku, czy piach się tam dostał. Bo jeśli już dłuższy czas jeździsz z uszkodzoną osłoną to smar dawno wyszedł, a na sucho to one szybko się zużywają i może być też do wymiany.

Kulki wypadły z mojej winy bo wał został w swoim miejscu a dyfer opadł na dół, wcześniej podczas jazdy nie miałem żadnych dziwnych objawów tylko lekkie buczenie na zakrętach i szarpanie przy puszczaniu gazu i dodawaniu nagłym ale mam zerwane łapy skrzyni obie więc można to na nie zwalić a buczenie wynikało ze złego przełożenia dyfra do skrzyni, ale jak nie da się tego uratować to trudno

Przegub wału da się zdjąć umyć ładnie w rozpuszczalniku i powkładać kulki na swoje miejsca do tego nowy smar i będzie żył