Patior,

przeładowanie wynika z jej nieprawidłowej pracy.

Jak sam już wiesz że fo "fachowa" diagnoza.
1. Moim skromnym zdaniem wszelkie podejrzenia należy kierować w stronę turbiny i to co "około niej'. Przynajmniej tak wskazują cyferki.
W logu dynamicznym 011 "widać" chwilowe i znaczne przeładowanie. Przed jakąkolwiek decyzją odnośnie wybudowania turbo warto upewnić się co do sprawności np N75.

Tak poza tym:
1. W 001 widać falującą dawkę co jakby nie było nie jest dobrym symptomem (pomimo dobrych bipów z logu 023 i powiedzmy "niezłych" wskazań korekcji)..
2. Synchronizacja wałka rozrządu względem wału korbowego powiedzmy jest jakoś akceptowalna ale.. Kiedy i czy był wymieniany rozrząd ?
Pkt 1,2 informacyjnie, do ewentualnego późniejszego ustalenia.

Patior napisał(a): rozumiem że turbina prawdopodobnie do czyszczenia ?

Patior, są różne "szkoły". Jedni uważają że czyszczenie jest wystarczającym środkiem "naprawy" ( i to też zależy od tego jak ktoś podchodzi do kwestii "jakości" czyszczenia). Drudzy że nie, ponieważ i tak problem powróci. Ja z doświadczenia "na sobie" jestem za szkołą nr 2. Oczywiście wybór "prawie dobrze" i dobrze wiąże się z kosztami. Podjęcie decyzji to kwestia indywidualna. Wybrałem dobrze i był/jest "spokój".
Ale jak nadmieniałem kwestia niesprawności turbo nie jest przesądzona. O tym powinien zadecydować mechanik (moim zdaniem) po przeprowadzeniu "kilku" czynności sprawdzających/ diagnostycznych.

Patior napisał(a):Czy wskazane inne niedomagania muszą być naprawione ?

Pkt 2 można sprawdzić. Dobrze jest lepsze niż "prawie dobrze"
Pkt1. Hmmm.. z tego co pamiętam: (opierając się na informacjach napisanych przez b. dobrego fachowca)
Falujace obroty mogą wynikać z:
- Nieprawidłowych sygnałów z czujnika temperatury, przepływomierza (np przez wadliwy kontakt we wtyczce)
- Uszkodzony wtryskiwacz (pod względem elektrycznym lub mechanicznym)
- Powietrze w paliwie
- Nieprawidłowy sygnał od czujnika obrotów wału korbowego lub wałka rozrządu
- Uszkodzona klapa gasząca czy nieszczelność w układzie dolotowym związanym z turbo & EGR
- Niesprawne koło dwumasowe ( w skrajnych przypadkach)
- Inne nieprzewidywalne powody (które via net po prostu są niemożliwe do "wykrycia")
Dlatego też z powyższych informacji uważam że lepiej będzie dla Twojej "niuni" aby zlokalizowaniem i naprawą "usterki" zajął sie profesjonalny mechanik.

Patior napisał(a):Niestety w mojej okolicy trudno o dobrego mechanika.

Ja w 101% wiem że się mylisz . Z tego co przeczytałem w powitaniu wynika że jesteś z okolic Kościerzyny. Znam bardzo dobrego ponieważ sam korzystam z jego usług.
Namiary wyślę Ci na PW. Będziesz chciał skorzystasz lub nie. Twój wybór, do niczego nie namawiam.
Mechanik ma jedną "wadę". Po jego naprawie inni nie maja możliwości "napełnienia worka" naprawiając jego profesjonalną naprawę. Mogą ją jedynie s.....ć (ups )
Z mojej strony uważam temat za wyczerpany. Na tyle ile mogłem/ potrafię przekazałem informacje które "zdobyłem" w czasie kiedy "czytanie cyferek" było jakimś tam moim hobby (moja profesja związana jest z inną dziedziną) .
Postanowisz tak czy inaczej ale fajnie by było abyś podzielił się informacjami (na forum) dotyczącymi naprawy ( mam nadzieję że pozytywnej).
Pozdrawiam