Witam.
Od dłuższego czasu przeszukuje różne fora i szukam odpowiedzi na problem, który posiadam w swojej Audi. Przebieg 250 tys.Mianowicie słychać mocne chrobotanie przy przyśpieszaniu w silniku do ok 2000 tys obrotów na każdym z biegów Od 2000 tys słychać delikatne chrobotanie od czasu do czasu takie jakby przerywanie (nic nie szarpie auto normalnie sie zachowuje) Przyśpieszenie bez zmian. Rozrząd wymieniony miesiąc temu, pompowtryskiwacze pokazują dobre wartości Pompa oleju wymieniona przy 160 (Serwis) Na kompie brak błędów.Czy ktoś z was miał podobny problem?

Dodaje filmik. Taki dzwiek mam na zimnym silniku https://www.youtube.com/watch?v=RMJ7I5CJdwU&feature=youtu.be Mniej więcej podobny jest przy jezdzie. Takie jakby strzelanie. Ktos cos?

Film jest prywatny. Keine szanse ... .

Piotruś napisał(a):Film jest prywatny. Keine szanse ... .

Jetzt Kolligen

Wirklich schöne Scheiße ... .

Odsłuchałem trzykrotnie ale póki co nie bardzo mam koncepcję.
Przed wymianą "rozrządu'" było tak samo
Słyszysz to bardziej "od przodu" czy w innym "rejonie" komory silnika

Próbowałeś osłuchiwać silnik czymś na kształt stetoskopu albo przynajmniej sztylem od młotka (serio pytam)

Tak auto przyjechało z niemiec już z taką dolegliwością. Przed rozrządem tak samo. Dodatkowo wiem, że pomału daje o sobie znać dwumasa. Czy to czasami nie jest jakieś łożysko?? Podobny hałas słychać również od 1500 do 2000 tys obrotów przy dodawaniu gazu. Wczoraj robiłem test - przy normalnej jeździe lekko wciskałem sprzęgło i hałas nie zawsze występował.

Nic jeszcze nie sprawdzałem. Wydaje mi się, że słyszę ten hałas ze skrzyni biegów albo z okolic turbiny.

Jak najbardziej może to być jakieś łożysko w skrzyni. Ale to zwykłe spekulacje. Przez chwilę podejrzewałem luźny pasek rozrządu (czasem luzuje się rolka napinająca) ale skoro przed wymianą było tak samo - nie ma o czym gadać.
Chciałbym coś mądrego podpowiedzieć ale pozostaje liczyć na innych. Niestety nic konkretnego nie przychodzi mi do głowy ani w kontekście samego źródła hałasu ani tego jak je ustalić.

a na wyłączonej klimie jest tak samo? gumki w sprzęgle kompresora klimy mogły się rozsypać