2.7 czy 3.0 tdi?

przez **ziemek** » 2014-09-12, 13:55

Witam jestem nowy. Napisałem już jednego posta ale jakoś średnie zainteresowanie:) Czy możecie doradzić co wybrać? 2.7 czy 3.0 tdi? roczniki 2006-2007. jakie są różnice w spalaniu tych dwóch silników? manual czy automat? Z góry dzieki i pozdro

przez **PiochuPGT** » 2014-11-02, 20:54

Witam
Naprawiam auta z silnikami BPP , BMK , ASB, moge sie tylko wypowiedzieć ze najczęściej zawodzą rozrzady w BMK , wydaje mi sie ze ASB jest juz poprawiony ,nigdy nie robilem awaryjnej naprawy rozrzadu w silniku BPP. Tyle ze strony technicznej silniki 3.0 sa znacznie zrywniejsze i po podkreceniu prowadza sie rewelacyjnie. Spalanie zalezy od nogi kierowcy , ja niestety ma dwie pozycje gazu

wcisnieta albo puszczone , nie ma posrednich :-D

na trasie potrafie jadac 140-160km/h uzyskac spalanie 8.8 z zatankowanego paliwa (nie wskazan MFA) a jezdze quattro BPP z tipem zrobione przez ABT a pozniej sam podkrecilem do 240KM i niecale 500Nm.
Sumujac kupilbym 3.0 zrobil rozrzad i smigal a jezeli nie chcesz inwestowac kup 2.7 i jezdzij wolniej <figielek>

przez **Piotruś** » 2014-11-02, 22:38

Ziemek, poszukaj, bo były już na naszym forum takie porównania.

Jedyna "konstrukcyjna" różnica pomiędzy porównywanymi jednostkami dotyczy tylko i wyłącznie skoku tłoka, czym uzyskano różne pojemności SKOKOWE.
Poza tym, w tych samych okresach produkcyjnych wszystkie części mechaniczne silnika, włącznie z elementami napędzającymi rozrząd są identyczne i posiadają te same numery katalogowe części.

Niewielkie (ale naprawdę nieduże) różnice dotyczą niektórych elementów osprzętu oraz sterowania, lecz nie mam szans na tej podstawie wyłonić lidera.
Generalnie można powiedzieć, że silniki 2,7 i 3,0 TDi są po prostu identyczne.

Osobiście byłem właścicielem 3,0TDi (ASB), lecz jestem zwolennikiem 2,7TDi.
Być może dlatego, że są mniej wysilone, lub mniej katowane - o czym wspomniał już Kolega PiochuPGT, rzadziej ulegają poważnym awariom pomimo braku jakiegokolwiek istotnego uzasadnienia technicznego.

Ziemek, ponieważ rynek w lwiej większości jest zalany masą powypadkowego złomu z monstrualnymi przebiegami, na Twoim miejscu bardziej kierowałbym się rzeczywistym stanie technicznym i klarowną historią serwisową niż w sumie subtelną różnicą w pojemności skokowej.

Co do skrzyni biegów również trudno wyłonić lidera. Pod względem użytkowym ja akurat nie wyobrażam sobie jeżdżenia A6'tką bez quattro i automata ale to osobiste preferencje każdego użytkownika.
Technicznie w modelu C6 żaden wybór nie będzie optymalny. Tiptroniki nie są już nie tak trwałe i odporne jak w modelu C5 i trzeba zmieniać bardzo kosztowny olej, zaś transmisje manualne bywają obarczone sypiącymi się kołami dwumasowymi.