Cześć
Mam mały problem z autkiem. Silnik 2.7BT, czysta benzyna. Jakiś czas temu wyrzuciło mi check engine na tablicy, auto jeździło normalnie. Podjechałem na komputer i wyszedł błąd sondy, błąd skasowany, ale po około 5-6 dniach powrócił. Auto trafiło na warsztat razem ze zrobieniem innych rzeczy. Warsztat stwierdził, że sonda nie pracuje (podłączana do oscycklockopu), padła decyzja o wymianie - zamontownay nowy zamiennik (jak mnie pamięć nie myli na 90% sonda za katalizatorem, bo sprawdzaliśmy obie i już szczerze mówiąc, mi się myli), auto odebrane i dzisiaj znów wyrzuciło check engine - ponownie po około 6 dniach. Za pierwszym razem jak wyrzuciło check i kasowaliśmy błąd pokazywali mi na kompie jakby jej "zacięcie" - widocznie dwie sondy, jedna pracowała (zmieniały się wartości przy "gazownaiu", druga stała dłuższą chwilę w bezruchu i dopiero po jakiejś chwili "zaskoczyła" i coś się zmieniło - stąd najpierw skasowaliśmy błąd.
Po drugie powiedzieli mi, że znaleźli lekki przedmuch na "przelotce", ale tyle, co mieli dojścia to do podspawali, i na razie muszą się zastanowić jak to ogarnąć, bo podobno trzeba wyciągać cały silnik, aby tam się dostać (przelotka to tłumik drgań wydechu, taka jakby rura pleciona, gdzieś w okolicach kolektorów(?)). Zastanawiałem się, czy to może mieć wpływ na ten błąd i samą prace sondy - coś na zasadzie brania "lewego" powietrza? Powiedzieli mi, ze generalnie nie, bo to jest już jakby "za sondą", i to wydech i raczej jedyny objaw to trochę głośniejsza praca. Z błędem auto jeździ normalnie, nie zauważyłem, aby raz za dużo paliło, dwa nie zwiększa się poziom oleju (wnioskuję, że nie podaje zbyt dużej ilości paliwa, bo chyba by tego nie spalało i nadmiar mieszałby się z olejem), nie widze spadku mocy itp. Chciałbym jednak to ogarnąć i zastanawiam się, co może powodować przyczynę problemu.
Co do samego błędu niestety dopiero w poniedziałek podjadę na komputer, to postaram się zgrać lub zrobić zdjęcie co wyrzuci, ale na 90% będzie to samo. Przy okazji może ktoś wie, jak ogarnąć tę przelotkę - serio muszę wyjąc silnik? Może jakaś instrukcja z ETKI, coś? Znajdę to gdzieś w ETCE, żeby chociaż schematycznie zobaczyć?
Może ktoś ma jakiś pomysł, spotkał podobny problem?