Witam,
Od prawie miesiąca staram się zdiagnozować gdzie tkwi problem w mojej audiczce. A więc od początku
W audi jest to już drugi silnik, wszystko było ok, ale ostatnio coś się z nim stało złego.
Audi wywala błędy:
- wypadanie zapłonu - P0300, P0304, P0305 - nowe błędy
- lambda - P1198, P1199, P0140, P0160 - błędy od kiedy kupiłem audi, zrobiłem z nimi jakieś 120k km więc raczej nie tutaj tkwi problem.
Objawy:
Auto faluje na obrotach, trzęsie silnikiem i budą, spaliny śmierdzą benzyną, auto się przegrzewa, ale brak ogrzewania w środku.

Co zrobiłem?
Wymiana cewek, przewodów WN, świece, zamiana miejscami wtryski paliwa, wymiana czujnika G62.

Auto do póki się nie zagrzeje to obroty oscylują w granicy 900 - 1000 obrotów/min, ale jak się zagrzeje to spadają do 640

Auto jest z gazem, jednak od kiedy wypadają zapłony nie przełącza się na gaz.


Co może być nie tak ? Co sprawdzić ?

Z góry dziękuję za pomoc

Wtryski sprawdzane i są sprawne, kompresja ok, zawory proste.
Auto nie gaśnie.

Co najdziwniejsze, dopóki nie jest zagrzany to jest w miarę ok, ale jak silnik złapie 90 stopni to od razu spadają obroty do 600 i strasznie falują. Dodatkowo dodam że temperatura cały czas rośnie, auto się przegrzewa (może termostat ? może pompa? )
Auto nie dymiło, jedynie co to teraz jest nie przegonione i dymi na biało.