Siema Panowie,
Od założenia gazu moja a6 przerywa (piki obrotów w dół). Na benzynie igła a po przełączeniu na gaz zaczyna przerywać (wypadanie zapłonu na 5 cyl i nie dawno wypadał też na 3). Im cieplejszy tym gorzej... przy dużym obciążeniu (ruszanie albo pedał w podłodze na piątym biegu przy 50km/h ) to już w ogóle tragedia. Wymieniłem świeczki, będę wymieniał przewody wysokiego, bo mają przebicie (sprawdzane śrubokrętem i wodą). Ale zamieniłem przewody, żeby zobaczyć czy zapłon będzie wypadał na innym cylku. Pojeździłem i wypada teraz 5 i 3. Więc cewa do wymiany. Kupować zamiennik czy sprawny oryginał?
edit.
Człowiek próbuje być indywidualny to nawet jego własny temat mu zmienią...