Witam.
Kupując auto wiedziałem, że w tych silnikach jest problem z wypadaniem zapłonów i z tego też powodu cewki są/były objęte "akcją serwisową".
Przy wysokich obrotach pow. 5k rpm mrygał mi "check" - odczyt - wypadanie zapłonu cyl. 2 i 4 . Zakupiłem cewki Beru, wymieniłem - wszystko było OK.
Od kilku dni check mryga częściej, nawet przy spokojniej jeździe. Ostatnio nawet nie zgasł . Odczyt - wypadanie cyl. 1,2 i 3.
Jest to obojętne czy jeżdżę na Pb czy na lpg. Gaz regulowanył/sprawdzany dwukrotnie - wszystko OK.
Świece wymienione zaraz po zakupie auta (jakieś pół roku temu) na NGK Laser Line (jednoelektrodowe) . I wydaje mi się, że z tymi świecami waśnie dałem (delikatnie mówiąc) dupy .
Czterech mechaników rozłożyło ręce, dwóch z nich stwierdziło, że jeżeli jest lpg to nawet się nie podejmują szukania przyczyny, trzeci oświadczył, że też miał podobny problem ale sobie z nim poradził sprzedając auto . Czwarty natomiast zaczął właśnie od świec.
Zamówiłem dzisiaj 6 nowych/innych świec dedykowanych do ASN'ów - do wyboru miałem :
1. Bosch F7 LTCR
2. NGK BKR6EKUB
Wybrałem NGK.
Rzecz jasna przed zmianą świec sprawdzę czy odstęp elektrod wynosi 0,8 mm.
Jeżeli to nie pomoże to macie jakieś inne pomysły?
Czytam i czytam i piszą o sprawdzeniu drożności katalizatorów, czujniku wysokich obrotów, sondach, cewkach no i świecach.
Cewki raczej wykluczam, zobaczę co będzie po zmianie świec.
Na dzień dzisiejszy ciężko mi powiedzieć czy i jaką auto ma moc (nie mam porównania z drugim 3.0). Wydaje mi się jednak, że stać go na więcej.
Proszę o podpowiedzi i (ewentualnie jeżeli jest potrzeba) w jakich grupach zlogować motor.
btw, w jaki sposób sprawdzić drożność układu wydechowego?
Pozdrawiam.
Wysłane dzięki Tapatalk.