Witam wszystkich mam problem ze swoją 3 litrowka 2005r kombi kupiłem samochód i odrazu zmieniłem skrzynię i sprzęgło, do tego elektryk wyrzucił z systemu pdf egr i klapy kolektora po tych operacjach auto jedzie ok 50-100 km i nagle skrzynia się wyłącza brak wspomagania i po zgłaszaniu już nie można odpalić. Po sprawdzeniu sterownika okazuje się że procesor jest uszkodzony. Co może być na rzeczy? Kable nie są przycisniete wszystko wygląda na ok a jednak coś ja boli. Z góry dzięki za odpowiedzi.

waskins napisał(a): odrazu zmieniłem skrzynię i sprzęgło, do tego elektryk wyrzucił z systemu pdf egr i klapy kolektora po tych operacjach auto jedzie ok 50-100 km i nagle skrzynia się wyłącza brak wspomagania i po zgłaszaniu już nie można odpalić.

waskins, Nie gniewaj się ale po tak daleko idących kastracjach typu dpf, egr, klapy w moim odczuciu kupiłeś złom który chciałeś naprawić tanim kosztem wiec jakiś druciarz "pogrzebał' w elektronice .

waskins napisał(a): Z góry dzięki za odpowiedzi.

Niestety z tej odpowiedzi zapewne nie będziesz zadowolony. Na forum (po takich informacjach) raczej nikt niczego nie wywróży oprócz tego, że powinieneś wrócić do "magika" od elektryki który w niej grzebał/ zmieniał ponieważ to prawdopodobnie jego myśl twórcza może być powodem Twoich obecnych problemów. Moim zdaniem Twój problem nie jest rozwiązywalny via net.