Jeżeli chodzi o 2.7T to napiszę Ci parę zdań na temat tego silnika. Znam go dosyć dobrze.
Podstawowy problem tej jednostki(ale w miarę tani do usunięcia) to wycieki pod pokrywą rozrządu x2, wycieki pod napinaczami łańcuchów rozrządu i zaślepkami.
Wszystko możesz wykonać samemu, ale musisz poświęcić cały dzień. Możesz oczywiście komuś zlecić, ale mało kto chce się za to zabrać, bo jak widzi ten silnik to rozkłada ręce, albo chce za to majątek. Prawda jest taka, że do tego silnika potrzeba fachowca przez duże F, zresztą do 2,5 TDI tyż
Drugi problem, jak wiadomo turbiny. Do naprawy trzeba wyjąć silnik. Ale nie wiadomo czy w ogóle będziesz musiał to robić. Wszystko zależy jak dbał o nie poprzedni użytkownik, i na jakim oleju jeżdził i co najważniejsze, czy nie zmieniał co 30 tysi. Znam A6 quattro z tipem z tym motorem z przebiegiem ponad 400 tyś z fabrycznymi nigdy nie ruszanymi turbinami.
Często w tych motorach padają sondy, na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że wymiana to masakra z braku dostępu. Prawda jest taka, że jak masz odpowiedni klucz to wymiana trwa kilka minut. Następny problem to poduszki silnika, często są wywalone i motorem telepie na wolnych.
I jeszcze jedna sprawa, czujniki EGT też potrafią paść i trochę kosztują, ale na szczęście są zestawy naprawcze. Do tego dochodzą 2 katy i 2 prekaty...ale to już margines.
Rozrząd standardowy jak w każdym V6. Wymiana tylko na blokadach, bo będą rozjazdy na bankach.
Najważniejsze to przetrzepać silnik Vag-em i sprawdz, czy w dolocie nie ma oleju, śladowe ilości są dopuszczalne. I po zdjęciu osłony sprawdz wzrokowo, czy z turbiny nie są zapocone olejem. Tylko uwaga, często są zalane olejem, a są w porządku, olej leje się na nie z dekli rozrządu, o czym pisałem na początku. Ale to wyczujesz od razu po rozgrzaniu silnika, śmierdzi niemiłosiernie
Bardzo ważną rzeczą jest szczelność dolotu, a tu jest dosyć długi.
To tyle z usterek jakie w tej chwili przychodzą mi do głowy. Jak coś sobie przypomnę to napiszę. Tak na prawdę psuje się tylko osprzęt. Sam silnik jest pancerny.