"Nadmuchana osiemdziesiątka" - bo tak trzeba nazwać D2
to bardzo ładne autko przyznam. Koszty utrzymania wiekowego już samochodu mogą być potężne (jeżeli chcemy mieć zadbane i co najważniejsze PRAWDZIWE Audi A8). Serwisowanie takiego auta ? Hmm... - nawet nie wiem o jakich kwotach mówimy ale... obstawiam, że zawsze będzie to "kosmos" (nawet przy najmniejszej pierdółce) .
D2 zawsze mi się podobały a silniki 4.2 i potężne 6.0 to przy takiej budzie zdecydowanie dobre połączenie
.
Jedyny szczegół, który mi osobiście nie odpowiada we wnętrzu A8 to - dzielony podłokietnik (wygląda to jak w starym Autosanie
).
Coś kiedyś czytałem na temat kosztów utrzymania/serwisowania D2 na niemieckich klubowych stronach poświęconych m.in. A8 i trzeba sobie szczerze powiedzieć, że to nie jest samochód dla "klasy średniej"
.
Tanio kupić żeby mieć i modlić się, żeby coś "nie wyskoczyło" ? A na cholerę mi w życiu tak się stresować... (?)
.
Pozdrawiam.
Wysłane dzięki Tapatalk.