Sęk w tym że moja skarpeta to właśnie max 15 tys euro i żadne kredyty nie wchodzą w gre.
bym chciał brać kredyt kupił bym auto w salonie i nie zawracał sobie gitary używanym autem.
Nie chce kredytu a na auto mam max 15 tys. Bardzo podoba mi się model C7 i szukam czegoś co mnie w miare bezaawaryjnie powozi 2 lata.
Jak pisałem auto kupowane i użytkowane będzię w DE więc jeden plus bo stan licznika raczej będzie prawidłowy a nie skręcony z 350 tys na 180. Na polifta raczej mało a jak czytam forum to raczej nie polecacie straszych roczników bo to proszenie się o kłopoty.
Nie przeraząją mnie jakoś specjalnie wydatki 200 czy 300 eur za jakieś musowe naprawy
nie chciał bym zaraz wydać 3000 na naprawe skrzyni czy czegoś innego co koniecznie trzeba robić przy aucie z przebiegiem 200 tys.
sylmicha napisał(a):Model 12/14 możesz śmiało szukać. Ja szukam od 15go w wzwyż,jest w czym wybrać tylko mało kiedy trafi się model, który ma wszystko co bym chciał. Mam ten komfort, że jestem tu w Niemczech na miejscu i mogę kupić naprawdę bardzo dobre auto.
sylmicha napisał(a):Mam ten komfort, że jestem tu w Niemczech na miejscu i mogę kupić naprawdę bardzo dobre auto
smoczek72 napisał(a):Połowę wpłaciłem a resztę mam w kredycie na 5 lat
sylmicha napisał(a):Mój budżet ciągle się podnosi myślałem, że kupię coś sensownego za ok 30 tys. Szybko się z tego wyleczyłem bo interesują mnie tylko modele z silnikami 272 lub 326 S-line Matrix, hed up i dobrze by było gdyby miał ogrzewanie postojowe ale z tego mogę zrezygnować, chciałbym też mieć zawieszenie pneumatyczne ale ciężko to razem ogarnąć. Tak więc w takiej konfiguracji za model z przebiegiem 30-100 tys trzeba zapłacić od 35 do nawet 45 tysięcy z rocznika 15 max 16. Ale pojawiły się modele z fabryki i salonów z roczników 17 i 18 mało jest w S-line ale są z przebiegami od 13 do 35 tysięcy kilometrów,kosztują od 43 do 50 tysięcy. Ale... Wchodzą w Umtauschprämie.Mam Passata 2010 rok z przebiegiem 148 tysięcy z euro 5 i temat jest taki, że odkupują go od Ciebie i potem dają dodatkowo 6 tys premii. Więc niech dadzą za Passata np 5 tysięcy plus 6 premia to masz 11 klocków tańsze auto. I wtedy Audi za 43 tys z 2017 lub 18 roku robi się w cenie 32 tysiące. I się zastanawiam czy zrobić ten manewr czy kupić Audi 15 rok za ok 33 tys i po prostu sprzedać Passata.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości