Tatt, moim zdaniem dużo zależy od formy sprzedaży (umowa czy faktura a jeśli tak to jaka), ogólnego stanu auta i zespołu kilku innych mniej ważnych lecz wziętych łącznie decydujących o atrakcyjności rynkowej, czynników.
A nawet i koloru trochę też.
"Na sucho" (zważywszy przebieg) myślę, że jest to przedział od około 60 za samochód "zapyziały" i mocno "zajeżdżony", do około (i więcej) 70 tyś. PLN za sztukę w stanie naturalnym/neutralnym.
Uważam jednak, że w przypadku gdyby wóz okazał się szczególnie dobrze zadbany ... i atrakcyjnie wyposażony ... to kto wie ... .
Dla końcowej ceny często determinująca jest średnia wartość, na jaką dany egzemplarz wyceniają ubezpieczalnie do polisy AC po uwzględnieniu najważniejszych czynników takich właśnie jak rocznik, przebieg i wyposażenie (źródłem tych wycen zazwyczaj jest eurotax, infoekspert, etc).
Z doświadczenia wiem, że ludzie rzadko chcą płacić więcej niż by dostali w razie utraty pojazdu na czym EWIDENTNIE tracą posiadacze szczególnie atrakcyjnych egzemplarzy.