matiaszon napisał(a):Ja szukam A6 C6 avant quattro z jakimś dobrym motorem. Myślałem o 3.0 TDI, ale teraz się zastanawiam, czy nie brać pod uwagę też jakiegoś benzyniaka. W serwisie Audi znajomy odradził mi motory typu 4.2 sugerując, że zazwyczaj dostawały ostro w d... i naprawy idą, cytuję: "w miliardach"... Co Wy na to? Może zacząć się też rozglądać za 3.2 TFSI?
Nie zaglądam w portfel ale 3.2 wykończy Cię na pewno nerwowo, a finansowo być może też.
Przy samochodzie za 35000 - 40000 zł.- możesz myśleć o modelach jedynie z początku produkcji, więc zadbany egzemplarz to nie wszystko, ponieważ nawet najlepiej dbający użytkownik nie uchroni się przed problematycznymi rozrządami (i to bardzo problematycznymi), czy też innymi przypadłościami - jeśli akurat dany egzemplarz będzie dotknięty powszechną wadą ... .
Oczywiście benzyniaki ( 2.4 i 3.2) nie są ani ciut bezpieczniejsze od dieslowskich V6-tek, czy też tańsze gdy już coś konkretnego się zesra .. .
Moim skromnym zdaniem kupowaniu luksusowych ale już trochę leciwych samochodów powinna towarzyszyć zasada, że im prostsza wersja, tym mniejsze zagrożenie potencjalnymi i zawsze kosztownymi awariami ... . Niestety - w modelu C6 z początków produkcji - żaden motor nie jest technicznie bezpieczny, więc moją radą jest szukać egzemplarza, z dokładnie udokumentowaną historią napraw. Duży przebieg może być zaletą jeśli wcześniejszy użytkownik jakby "siłą rzeczy" pousuwał charakterystyczne problemy konkretnego typu ... .
Niestety ale w modelu C6 nie tylko z silnikami były problemy - bo wszystkie automatyczne skrzynie biegów też nie grzeszyły nadzwyczajną trwałością - dlatego polecam Ci model z manualną transmisją. Koszty ewentualnej "dwumasy" czy też zestawu sprzęgła to nic wobec potencjalnie możliwej naprawy "automatu", w którym cena wymiany oliwy z filtrem to już są kwoty rzędu 1500 - 2000 zł.- (o naprawach nie mówiąc).
Uważaj na korozję - dolne części drzwi i okolice tylnych lamp (szczególnie w kombi) -
P O R A Ż K A Za 35 - 40 tysi. to ja bym Ci polecił - ale VW Golfa albo Skodę Octavię z silnikiem CR 1.6 TDi nowej generacji
. Zwielokrotnisz szanse na to, że będziesz jeździł a nie ustawicznie coś naprawiał ... .
W dzisiejszych czasach luksusowe samochody są bardzo fajne - ale dla pierwszego właściciela. Następni, to czego nie zapłacili w cenie zakupu auta - muszą wyrównać KU..WSKO DROGIM serwisem i nie ma zmiłuj.
Takie czasy ... .
Pozdrawiam życząc przemyślanych i dobrze wytypowanych zakupów.
Szerokości, Piotr.