allroad c5 po problemie z ładowaniem...pomocy

allroad c5 po problemie z ładowaniem...pomocy

Postprzez ROBAK YS » 2021-07-27, 07:51

Dzień dobry
Nakreślę temat tak aby było jak najmniej niewiadomych:
Auto kupione do reanimacji 6 mc temu - taki projekt sobie wymyśliłem "ratujemy allroad 2.7 biturbo" :)
To co mogę w warunkach parkingowych to robię sam, z wieloma innymi tematami skazany jestem na mechaników lub ich brak w rejonie Radomia którzy "ogarniają" allroad c5 z tym silnikiem... ale do rzeczy...
Auto jeżdżone 2-3 razy w tygodniu na krótkich dystansach, jak do tej pory oprócz już wiadomych dla mnie usterek nic nowego się nie pojawiało, do momentu kiedy wyjechałem nim na miasto 6-7 km dystans. Podczas tej jazdy zauważyłem że ładowanie zaczęło spadać, najpierw do 12V po kolejnym odpalaniu coraz gorzej, 11V, 10V aż w końcu ostał mi się tylko pracujący silnik i światła, reszta się wyłączyła. Dojechałem na swój osiedlowy parking (na zasilaniu już samego aku chyba) i po zaparkowaniu auto opadło na przednim zawieszeniu równo prawa i lewa strona. Ponieważ już było późno spróbowałem go odpalić ale tylko biednie zacykał i koniec, zamknąłem go i postanowiłem się tym zająć następnego dnia po pracy.
Jak zaplanowałem, tak zrobiłem, kolejnego dnia podstawiłem służbówkę aby z kabli ruszyć Audi, coś mnie tknęło bo Allroad dość żwawo otworzył się z centralnego zamka, myślę... a zobaczę może sam odpali, przekręcam zapłon, wskazówka ładowania na 12V, odpalił od razu i ładowanie wzrosło do 14 - 14,5 V, po 2-3 minutach pracy ładowanie zaczęło spadać - w czasie pracy silnika próbowałem wymusić podniesienie się auta (przodu) przyciskami do regulacji zawieszenie ale bez rezultatu, kompresor cyklicznie podejmował prace na kilkanaście sekund aż odpuścił i zostawił auto w tej samej pozycji. Pomyślałem, że być może za małe jest napięcie i dlatego nie daje rady. Zgasiłem i wydzwoniłem kolegę aby podjechał z lewarkiem żeby unieść przód przynajmniej do poziomu 1 tak aby było mu lżej dopompować to ciśnienie...(zasugerowałem się wpisami na innym forum) niestety ten zabieg się nie powiódł, może dlatego że robione to było nadal bez prądu zewnętrznego tylko na kulejącym alternatorze.W między czasie podjechał jeszcze jeden kolega zrobić mi odczyt błędów ale do tego odniosę się na końcu tego wątku...
Postanowiłem wyjąć akumulator do ładowania, tak zrobiłem, aku wyjęty, auto zamknięte kluczykiem, a rano następnego dnia widzę że leży na ziemi już nie tylko przód ale też tył.
Teraz moje pytania do Was moi drodzy forumowicze:
1. Co mogło się stać, że po zaparkowaniu auta z problemami z ładowaniem opadł tylko przód (koła dotykają wnęk)
2. Dlaczego drugiego dnia odpalił od strzała pokazując chwilowe ładowanie o prawidłowych wartościach a mimo to zawieszenie nie zareagowało?
3. Czy możliwe że w chwili pojawienia się objawów braku ładowania (krótki dystans 5-7 km) któryś z elementów instalacji zawieszenia tak żarł prąd że doprowadził do chwilowej martwicy?
4. Czy na powyższe może mieć wpływ mało ostrożny przejazd przez łagodny próg zwalniający (bez hamowania)? to jedyna rzecz jaka mi przychodzi do głowy - do tego momentu wszystko pracowało normalnie mimo sporadycznego błędu na lewym przednim czujniku ( 00776 - czujnik układu poziomowania pojazdu- przedni lewy(G78) - 57-00 - usterka w obwodzie elektrycznym). Który chyba odpowiada też za poziomowanie ksenonów.
5. Czy nie zaszkodziłem mu próbując unieść go troche na lewarkach (symetrycznie przód lewą i prawą stronę)?

Proszę o pomoc jak się teraz do tego zabrać. Akumulator na razie jest naładowany ale bez drugiego auta i zapięcia kabli z zewnętrznym ładowaniem uważam że nie ma sensu nic wymuszać.
Auto musze podnieść chociażby po to aby nim przejechać na wymianę alternatora.
Błędy które odczytałem (VCDS):
16946- Napięcie systemu P0562-35-10 - za niskie- sporadyczny
00776- Czujnik układu poziomowania pojazdu - przedni lewy (G78) 57-00 - usterka w obwodzie elektrycznym
01771- Sterownik regulacji zasięgu świateł (J431) - 79-00 - Odczytać pamięć usterek
01400- Regulacja poziomu zawieszenia - 53-10 - Za mała wartość napięcia zasilającego - Sporadyczny

Pragnę zaznaczyć iż nie jestem mechanikiem ale nie mam dwóch lewych rąk, problemem są też możliwości robienia czegoś przy aucie na parkingu osiedlowym:(

Bardzo proszę o pomoc i ewentualne sugestie...
ROBAK YS
-#Forumowicz
-#Forumowicz
 
Posty: 7
Dołączył(a): 2021-07-27, 06:20
Model: Allroad C5
Nadwozie: Avant
Zasilanie: Benzyna
Silnik: 2.7 ARE 250KM
Napęd: Quattro
Skrzynia: Tiptronic
Rok: 2000
Imię: Jacek

Re: allroad c5 po problemie z ładowaniem...pomocy

Postprzez gigo » 2021-08-02, 17:45

Witam,
No to masz problem.
Co do ładowania to trzeba podłączyć (przed odpaleniem) amperomierz i włączyć wszystkie urządzenia, jak będzie minimalnie na plusie to jest ok.
Zaś co do podnoszenia auta to sprawdziłbym połączenia czujników z wahaczami, może jak wjechałeś na tą muldę to mogło się coś wypiąć. Trzeba zrobić oględziny.
Sprawdź jeszcze zasilanie do przednich tylnych miechów.
Co do podnoszenia auta lewarkiem, raczej nić nie powinno się stać, ewentualnie mogła się rozstroić kalibracja ale to mało prawdopodobne.
Pozdrawiam i czekam na jakieś wieści.
gigo
-#Klubowicz
-#Klubowicz
 
Posty: 50
Dołączył(a): 2020-03-07, 17:19
Model: Allroad C5
Nadwozie: Avant
Zasilanie: Benzyna+LPG
Silnik: 2.7 BES 250KM
Napęd: Quattro
Skrzynia: Tiptronic
Rok: 2002
Imię: Kazimierz

Re: allroad c5 po problemie z ładowaniem...pomocy

Postprzez ROBAK YS » 2021-08-06, 11:32

gigo napisał(a):Witam,
No to masz problem.
Co do ładowania to trzeba podłączyć (przed odpaleniem) amperomierz i włączyć wszystkie urządzenia, jak będzie minimalnie na plusie to jest ok.
Zaś co do podnoszenia auta to sprawdziłbym połączenia czujników z wahaczami, może jak wjechałeś na tą muldę to mogło się coś wypiąć. Trzeba zrobić oględziny.
Sprawdź jeszcze zasilanie do przednich tylnych miechów.
Co do podnoszenia auta lewarkiem, raczej nić nie powinno się stać, ewentualnie mogła się rozstroić kalibracja ale to mało prawdopodobne.
Pozdrawiam i czekam na jakieś wieści.


Dziękuje za zainteresowanie tematem...
Czujniki oraganoleptycznie posprawdzane i wyglądają na dobrze spięte (błąd lewego - mechanicznie jest nienaruszony) do wymiany, może ksenony zaczną się samopoziomować, bo na razie działa to nie za każdym razem.
Opiszę co nastąpiło bo może przyda się to innym którzy będą mieli podobny problem.
Diagnoza co do uwalonego alternatora była wstępna ale niemalże jedyna słuszna, na wstępie został naładowany prostownikiem akumulator, po naładowaniu podjąłem próbę postawienia auta na właściwej wysokości. Odpaliłem auto korzystając też z drugiego auta podpiętego kablami aby zapewnić stały dopływ prądu, kompresor załączył się na ok 20 sek. pracy (na desce mrugała kontrolka podnoszenia) po skończonej pracy rezultatu nie było. Auto zgasiłem i coś mnie tchnęło żeby spróbować jeszcze raz, więc ta sama procedura tylko że tym razem na przekręconym zapłonie ale bez uruchomionego silnika kompresor znów załączył się na ok 20 sek. i koniec, po tym fakcie odpaliłem samochód i kompresor uruchomił się ponownie tyle, że pracował przez ok 7-8 sekund i przestawał i tak ok 6-8 razy po czym kończył tą interwałową pracę, znów bez rezultatu, pomyślałem że może jest cały czas za małe ciśnienie w układzie pneumatyki więc ostatni manewr wykonałem jeszcze 5 razy i w sumie za 7 razem po skończonej pracy kompresora układ otworzył się i podniósł całe auto w kilka sekund (zapewne korzystając ze zbiornika z powietrzem) po czym ustawił go równo. od razu ustawiłem tryb podnośnikowy i zgasiłem auto że by znów z powodu problemów z prądem nie doprowadzić do takiego upuszczenia powietrza z całego układu. Domyślam się że układ musiał się napełnić do odpowiedniej wartości i dlatego potrzebna była tak długa praca kompresora, rozumiem też że jego interwałowa praca spowodowana była jego szybkim łapaniem temperatury i dlatego się wyłączał po kilku sekundach pracy ( to znaczy że będzie do wymiany).
Auto po tym zabiegu stało 5 dni i nie ruszyło zawieszeniem nawet centymetr (szczelne).
Ot taki semi final na razie.
P.s Jestem podczas wymiany alternatora i zobaczę czy przy nominalnym ładowaniu takie głupoty się nie powtórzą.
ROBAK YS
-#Forumowicz
-#Forumowicz
 
Posty: 7
Dołączył(a): 2021-07-27, 06:20
Model: Allroad C5
Nadwozie: Avant
Zasilanie: Benzyna
Silnik: 2.7 ARE 250KM
Napęd: Quattro
Skrzynia: Tiptronic
Rok: 2000
Imię: Jacek

Re: allroad c5 po problemie z ładowaniem...pomocy

Postprzez gigo » 2021-08-06, 21:50

Witam,

Czytając Twój post domniemywam, że Twój kompresor już nie domaga, czyli słabo pompuje i się grzeje, więc zostaje wyłączony przez komputer.
Czytałem gdzieś w necie, że można wymienić sam pierścień na tłoku tego kompresora (materiał PTFE) i sprężanie wraca do normy bez wymiany kompresora na nowy (cięcie kosztów)

https://allegro.pl/oferta/pierscien-kom ... 8148856588
https://allegro.pl/oferta/nowy-pierscie ... 7865805979

Z tego co pamiętam, to przedni lewy czujnik odpowiada za zawieszenie oraz za poziomowanie xenonów a przedni prawy tylko za zawieszenie, także wymień lewy.
Jeśli auto nie opadło po tylu dniach tzn. że masz cały sprawny w 100% układ pneumatyczny a to bardzo cieszy.
Jak się uporasz z tymi problemami, napisz co i jak.
Co do alternatora to sprawdziłbym jeszcze szczotki na wirniku (może się kończą) i dlatego takie są objawy ładowania alternatora.

Pozdrawiam.
gigo
-#Klubowicz
-#Klubowicz
 
Posty: 50
Dołączył(a): 2020-03-07, 17:19
Model: Allroad C5
Nadwozie: Avant
Zasilanie: Benzyna+LPG
Silnik: 2.7 BES 250KM
Napęd: Quattro
Skrzynia: Tiptronic
Rok: 2002
Imię: Kazimierz

Re: allroad c5 po problemie z ładowaniem...pomocy

Postprzez ROBAK YS » 2021-08-07, 08:57

dzięki za podpowiedź, tak kompresor nie domaga (kupię z audi q7 2011-2015)
Czujnik już zamówiony
na razie udało się wyciągnąć alternator bez sciągania przodu :)
Napiszę jak wróci na ulice :)
ROBAK YS
-#Forumowicz
-#Forumowicz
 
Posty: 7
Dołączył(a): 2021-07-27, 06:20
Model: Allroad C5
Nadwozie: Avant
Zasilanie: Benzyna
Silnik: 2.7 ARE 250KM
Napęd: Quattro
Skrzynia: Tiptronic
Rok: 2000
Imię: Jacek

Re: allroad c5 po problemie z ładowaniem...pomocy

Postprzez gigo » 2021-08-07, 15:09

ROBAK YS napisał(a):dzięki za podpowiedź, tak kompresor nie domaga (kupię z audi q7 2011-2015)
Czujnik już zamówiony
na razie udało się wyciągnąć alternator bez sciągania przodu :)
Napiszę jak wróci na ulice :)


OK, czekam na dobre wieści.
Pozdrawiam.
gigo
-#Klubowicz
-#Klubowicz
 
Posty: 50
Dołączył(a): 2020-03-07, 17:19
Model: Allroad C5
Nadwozie: Avant
Zasilanie: Benzyna+LPG
Silnik: 2.7 BES 250KM
Napęd: Quattro
Skrzynia: Tiptronic
Rok: 2002
Imię: Kazimierz

Re: allroad c5 po problemie z ładowaniem...pomocy

Postprzez ROBAK YS » 2021-08-23, 06:36

... naprawa skończona:
Alternator wymieniony (regenerowałem u siebie w mieście, w sumie to obudowa została tylko, reszta nowa)
Czujnik okazał się dobry, jedyne co to gumowy oring który jest we wtyczce został wyczyszczony ponieważ puszczał wilgoć i styki były zielone, po oczyszczeniu brak błędu, poziomowanie xenonów wróciło w pełni do sprawności.
Kompresor na razie został (przy stałym prądzie pracuje całkiem szybko i sprawnie) choć kupiłem już z Q5 do przekładki do bagażnika.
Zawieszenie działa prawidłowo, VCDS czysty.
Ciekawostka: po wymianie alternatora wróciło podświetlenie nóg pasażera i przestrzeni pod drzwiami (obwiniałem mikro styki ) a tu taka niespodzianka, nie wiedziałem że problemy z ładowaniem mogły powodować coś takiego. Poza tym zniknął też problem niedomykającej się szyby w drzwiach kierowcy, wcześniej albo podnosiła się od połowy bardzo wolno (tak jak by z oporem), albo blokowała i opadała jak przy przycięciu dłoni, teraz zjeżdża i wjeżdża z tą samą prędkością...
ROBAK YS
-#Forumowicz
-#Forumowicz
 
Posty: 7
Dołączył(a): 2021-07-27, 06:20
Model: Allroad C5
Nadwozie: Avant
Zasilanie: Benzyna
Silnik: 2.7 ARE 250KM
Napęd: Quattro
Skrzynia: Tiptronic
Rok: 2000
Imię: Jacek

Re: allroad c5 po problemie z ładowaniem...pomocy

Postprzez gigo » 2021-08-23, 15:41

Witam,
No to wspaniale, że uporałeś się z tymi problemami i wszystko działa jak należy.
Też jestem zdziwiony, że przyczyna nie sprawnego alternatora niesie za sobą także inne skutki urządzeń elektrycznych.
Dobrze, że opisałeś to wszystko, bo przyda się także innym osobom.
Pozdrawiam.
gigo
-#Klubowicz
-#Klubowicz
 
Posty: 50
Dołączył(a): 2020-03-07, 17:19
Model: Allroad C5
Nadwozie: Avant
Zasilanie: Benzyna+LPG
Silnik: 2.7 BES 250KM
Napęd: Quattro
Skrzynia: Tiptronic
Rok: 2002
Imię: Kazimierz


Powrót do C5 (1997-2004)

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości