audi A6 allroad 4.2 pb nie taki komfortowy

audi A6 allroad 4.2 pb nie taki komfortowy

Postprzez valdoro » 2014-01-24, 22:08

Witam

własnie zakupiłem audi allroad c5 4.2 rok 2003

i mam pytanie do wszystkich obeznanych w temacie a szczególnie Piotrusia ?


Auta ma założone opony zimowe 245/45/18 wzmacniane

i powiem tak :

jeżeli chodzi o komfort jazdy to jest tragedia

w a4 b6 komfort jazdy jest jak w limuzynie na zawieszeniu standard i oponach 16 w porównaniu do allroada c5

jezdziłem wcześniej allrodem c6 od kolegi na 18 i komfort był wyśmienity

ale zdecydowałem się na c5

na forach, opiniach z autocentrum wszyscy zachwalali komfort jazdy na pneumatyce w c5

i już teraz nie wiem czy coś nie tak mam z tym zawieszeniem ( czuć na plecach każda nierówność )

czy ma sens wchodzić w koszta :

- zmianą opona na 215/65/16
- oraz fotela który jest sztywny i twardy jak krzesło w szkolnej ławce

czy po prostu sprzedać Z WIELKIM ZALEM allroda c5 i wymienić na c6
valdoro
-#Forumowicz
-#Forumowicz
 
Posty: 3
Dołączył(a): 2014-01-24, 21:09
Lokalizacja: sląsk
Model: Allroad C5
Zasilanie: Benzyna
Silnik: INNY
Napęd: Quattro
Skrzynia: Automat
Rok: 2003

Re: audi A6 allroad 4.2 pb nie taki komfortowy

Postprzez Piotruś » 2014-02-09, 11:09

Valdoro, przepraszam, że odpisuje dopiero dzisiaj ale jakoś mi umknęło Twoje PW i ten topik zresztą też.
Sorry.

Przechodząco do konkretów:

valdoro napisał(a):własnie zakupiłem audi allroad c5 4.2 rok 2003


Serdeczne gratulacje :] . Chyba jedyna wersja Allroada C5, którą da się naprawdę "pojechać" :mrgreen: ... :-D .

valdoro napisał(a):Auta ma założone opony zimowe 245/45/18 wzmacniane

i powiem tak :

jeżeli chodzi o komfort jazdy to jest tragedia


Jakoś mnie Twoja opinia wcale nie dziwi ... .
Dopóki byłem użytkownikiem Allroada C5 (zresztą niejednego) najbardziej lubiłem okres zimowy właśnie dlatego, że na tą porę roku miałem specjalny komplecik zimowek na podstawowych ori-felgach 16". Na ori 17" było fajnie ale komfort już nie ten, a gdy zdarzało się kupić samochód na tych najładniejszych fellach ale 18" - pierwsze co - lądowały na Allegro a sam szukałem 16-tek lub w ostateczności 17" (dwuszprychowych).
Niestety ale cokolwiek dobrego by nie powiedzieć na temat trakcji Audi A6 - komfort nigdy nie jest najmocniejszą stroną tego modelu - ale tak chyba musi być w imię kompromisu pomiędzy tapczanem a samochodem o uwarunkowanych genetycznie lekko usportowionych aspiracjach ... .
To jednak tylko taka moja prywatna teoryjka, którą potraktuj proszę w kategoriach wymiany subiektywnych poglądów.

valdoro napisał(a):w a4 b6 komfort jazdy jest jak w limuzynie na zawieszeniu standard i oponach 16 w porównaniu do allroada c5


I w tej sprawie też się z Tobą zgadzam w 100% !! Zawsze byłem i jestem zwolennikiem modeli na jak najbardziej standardowym zawieszeniu, przynajmniej w odniesieniu do zwykłych samochodów pełniących rolę codziennego umilacza życia, a nie torowej wyścigówki.
Staram się jakoś zrozumieć kolesi, którzy dla lansu i wyglądu (chociaż i to jest kwestia jak dla mnie moooocno dyskusyjna) "glebią" swoje CCCO poniżej granicy zdrowego rozsądku ale dla mnie to akurat jest kompletny nonsens i dopóki nie mówimy o samochodach torowych ja zawsze wybiorę egzemplarz na jak najwyższym (dopuszczalnie przez homologację) "balonie" oraz zwykłym standardowym zawieszeniu (lub podwyższonym "na bezdroża").
Właśnie dlatego (jak sądzę) wspomniane A4 wydaje Ci się komfortowe, bo łączy obie te cechy !

valdoro napisał(a):jezdziłem wcześniej allrodem c6 od kolegi na 18 i komfort był wyśmienity


Trudno to skomentować. Generalnie w modelu C6 zawieszenie jest trochę bardziej dojrzałe od C5 ale czy aby na pewno "lepsze" - nie jest przekonany ... .
Po drugie nie napisałeś jak długo było dane Ci się cieszyć jazdą tym samochodem i czy były to te same warunki, na podstawie których teraz porównujesz C6 vs C5 ... ?!
Opony, ciśnienie powietrza ... . Bardzo dużo zmiennych żeby tak porównywać ... . Jedno jest pewne - prowadzenie modelu C6 jest pod wieloma względami lepsze niż w C5 ale też nie na tyle żeby nie poddawać ocenie wszystkich innych wyżej wspomnianych uwarunkowań. Moim skromnym, subiektywnym zdaniem ... .
No i pytanie zasadnicze - w jakie układy był wyposażony egzemplarz, który poruszył Twoje zmysły (rozwiniecie poniżej) ;-) :?:

valdoro napisał(a):ale zdecydowałem się na c5

na forach, opiniach z autocentrum wszyscy zachwalali komfort jazdy na pneumatyce w c5


Zależy co kto lubi. Pneumatyka jest fajna i umożliwia bardziej wszechstronne wykorzystanie samochodu ale sprężyna powietrzna, o ile przenosi mniej niewielkich ale bardzo uciążliwych wibracji, o tyle nie bardzo czyni z samochodu kanapę.
Funkcje poprawiające komfort zawieszenia pneumatycznego nie są dostępne w modelu C5 w ogóle, w C6 namiastkę komfortu zwiększa (seryjna) poduszka hydrauliczna na górze kolumny zawieszenia, a taki naprawdę zaawansowany system wpływający na różne tryby pracy zawieszenia dostępny jest tylko w najwyższych modelach C6. Być może właśnie takim było dane Ci się pozachwycać ... :-o :?:
(w modelu C6 atrybuty Allroada kończą się wyłącznie na dodatkach optycznych, zaś kompletację techniczną determinuje wersja silnikowa i fantazja oraz portfel nabywcy)

valdoro napisał(a):i już teraz nie wiem czy coś nie tak mam z tym zawieszeniem ( czuć na plecach każda nierówność )


Ze względu na to, że w C5 nie ma żadnych systemów wspomagających lub zmieniających charakterystykę zawieszenia - hipotezę, że masz "coś nie tak z zawieszeniem" można definitywnie odrzucić.
Jasne - mogą być wytłuczone amortyzatory jak w każdym zwykłym samochodzie ale wtedy nie uskarżałbyś się na sztywność tylko buda zwyczajnie pływałaby po drodze jak tratwa na falach Dunaju i tyle ... .

valdoro napisał(a):czy ma sens wchodzić w koszta :

- zmianą opona na 215/65/16
- oraz fotela który jest sztywny i twardy jak krzesło w szkolnej ławce


Ja NA PEWNO nie będę Cię przekonywał, że po wymianie na 215/65/16 będziesz w pełni usatysfakcjonowany komfortem. Zbyt duzy wydatek, żebym sobie tak lekko decydował na co masz wydawać ciężko zarobione pieniądze.
Myślę, że powinieneś (choćby nawet fortelem wymusić przejażdżkę w jakimś komisie dysponującym interesującą Cię konfiguracją) pojeździć Allroadem wyposażonym w najbardziej standardowe 16'tki.

Wiem natomiast ponad wszelką wątpliwość, że gdybym ja był na Twoim miejscu - to te 18'ki już byłyby wystawione na Allegro lub innym Ebay'u, a ja bym się cieszył z zimowych 16'tek lub w ostateczności 17'tek ;-) ... .

Co do twardego fotela - ze względu na uterenowiony (proszę o odpowiedni dystans do przywołanego stwierdzenia :-D ) charakter samochodu - siedzisko musi być utwardzone (model C5 w wersji Allroad seryjnie otrzymał fotele wzmocnione i moim zdaniem tak jest bardzo gites, a w C6 już tego poskąpili i to już nie jest fajnie). Allroad C5 to jednak jest Allroad i nie może być równie kanapowaty co komfortowe wydanie C6'tki ... .
Dużą zaleta twardego fotela jest kompletny brak zmęczenia nawet po pokonaniu 1000 km w jednym kawałku.

No chyba, ze Ty mówisz o fotelach Recaro (występowały dla C5 jako opcja do Allroada ale też do zwykłych modeli), gdzie po 10 kilometrach jazdy boli nie tylko tyłek i plecy ale z powodu ściśniętych nienaturalnie męskich klejnotów łzy same cisną się do oczu.
Jeśli Twoja bryka ma właśnie Recaro (??), to ja bym nie chciał takiego auta nawet za darmo. Bardzo serio.


valdoro napisał(a):czy po prostu sprzedać Z WIELKIM ZALEM allroda c5 i wymienić na c6

C5 a C6 to różne samochody i zdecydowanie różne pieniądze. Myślę, że zanim podejmiesz (oby nie zbyt pochopną) decyzję - warto porównać wszystkie "za i przeciw" w praktyce (na żywo), żeby ewentualna zmiana nie okazała się wpadnięciem "z deszczu pod rynnę" albo żeby wydana kwota pieniędzy nie okazała się w Twoim odczuciu zbędnie stracona... .

Kończąc przypominam - wypowiedziałem się subiektywnie. Potraktuj (jeśli chcesz ;-) ) moje argumenty jako głos w dyskusji ale przede wszystkim sam wypróbuj "na żywo" co możesz uzyskać (lub stracić) decydując się na kolejne ruchy z samochodem. W przypadku Audi nawet w modelu A8 pojęcie komfortu jest czymś bardziej specyficznym, niż w typowych kanapach z gatunku S-Klass'y, 7'er i innych tapczanów <rotfl> ... .
Avatar użytkownika
Piotruś
-#Klubowicz
-#Klubowicz
 
Posty: 3931
Dołączył(a): 2013-05-30, 19:49
Model: Nie mam
Nadwozie: Kombi
Zasilanie: Diesel
Silnik: Nie mam
Napęd: Quattro
Skrzynia: Manual
Rok: 1996
Imię: Piotr


Powrót do C5 (1997-2004)

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość