Witam. Mam problem z moją świeżą kupioną Audicą. Po 4 tyg od kupna zaczął się problem z rana wsiadam, rozrusznik kreci nie odpala. Po podłączeniu kompa widzę że brak komunikacji z silnikiem - wyczytałem coś o dwóch przekaźnikach na podszybiu po lewej stronie. Wyciągnąłem je włożyłem je z powrotem i o dziwo odpalił. Jechałem do paczkomatu wróciłem wszystko ok. Po kilku godzinach chciałem jechać do sklepu i już nie odpalił. Nawet rozrusznikiem nie zakręcił, błąd na liczniku nie wciśnięte sprzęgło (zmieniłem czujnik pedału sprzęgła bo akurat miałem taki ) ale to nie pomogło dalej ten błąd na liczniku.
Dalej Brak komunikacji z silnikiem. Podmieniałem przekaźniki z lewej i prawej strony na podszybiu, bezpieczniki wszystkie sprawdzone.
Jest błąd od regulatora napięcia zmieniałem go na inny i błąd jest dalej. Po sprawdzeniu bezpieczników wyjmowaniu i wkładaniu pojawił się też błąd abs też brak komunikacji, z resztą sterowników przez vcds mogę się połączyć. Po włożeniu kluczyka w stacyjkę mrugnie kilka kontrolek jak by jakaś zwara była. Po przekręceniu stacyjki słychać że pompa w zbiorniku cały czas pracuje.
Nie wiem czy to ważne ale jak kupowałem auto to długo stało i właściciel ładował akumulator do plusa i minusa w bagażniku nie odłączając go.
Gdzie szukać problemu ? Może miał ktoś coś podobnego ?