Witam , piszę do Was w sprawie niskiego ciśnienia oleju. Jestem już po wymianie trzech pomp oleju oczywiście używanych ,, igła ,, w ogłoszeniach zakupionych przez allegro i każda pompa daje inne ciśnienie, za małe. Dodam, że pompy nie były tanie 1800-2400 zł. Począwszy od 0,3-1,0 bara na biegu jałowym do 1,8-2,5 przy 2000 obr/min oczywiście przy 90 stopniach, prawidłowe ( 1,2-1,6 na biegu jałowym i 2,7-4,0 przy 2000 obr/min ). Panewki jak nowe, wałki rozrządu tak samo, odma wymieniona. Silnik cichutki, wszystko ok poza zapalającą się non stop kontrolką niskiego ciśnienia. Mechanik rozkłada ręce. Co jeszcze przeoczyliśmy? Czy ktoś miał podobny problem, pomóżcie.
Dziękuje

geniekw81 napisał(a):wszystko ok poza zapalającą się non stop kontrolką niskiego ciśnienia

Kontrolka zapala się po jakimś czasie czy od razu i świeci się non stop ( na biegu jałowym i podczas jazdy) ?
Smok sprawdzony/ wyeliminowany ( ewentualnie dodatkowo czujnik ciśnienia) ?
Czy pokazują się jakieś inne błędy związane z silnikiem ?

Witam, kontrolka pokazuje się na zimnym czy też na ciepłym silniku, podczas gwałtownego hamowania częściej. Na biegu jałowym jak i podczas jazdy. Smok czysty, czujnik nowy. Błędów żadnych nie pokazuje. Czy ktoś już wymieniał pompę na używaną? Czy u Was wszystko jest ok? Czego szukać u siebie?