Witam.


Mam mały problem. Kilka razy zdarzyło mi się po uruchomieniu silnika podczas jazdy, że brakowało mocy, samochód nie jechał, wydawało się jakby turbina przestała działać, nie było jej słychać. Po ponownym uruchomieniu już było ok. Mam vcdsa po sprawdzeniu nie zapisało żadnego błędu w sterowniku silnika. Również zauważyłem, że od pewnego czasu mam trochę większą turbo dziurę. Pojawia mi się również sporadycznie błąd 008598 - Oxygen (Lambda) Sensor B1 S1: Signal too High (Rich) P2196 - 002 - Lower Limit Exceeded. Czy to może mieć związek z przepływomierzem? Zrobiłem logi dynamiczne kanału 3 i 11 nie wiem czy dobrze. http://vaglog.pl/log_197991.html Proszę o pomoc

Bogdan1987, faktycznie coś "trzyma" turbinę ale raczej nie jest to problem przepływomierza.
Błąd zapisany w ECU też niestety nie nastraja optymistycznie. Może wskazywać na problemy z EGR'em, turbiną, a nawet dziurawy lub zaolejony "dolot" (choć bardzo wątpię). No i oczywiście nie da się wykluczyć problemów z samą sondą ... .

Jednak najgorsze jest to, że takim stanie rzeczy ECU nie będzie podejmowało aktywnej regeneracji DPF, co z kolei rykoszetem odbije się nie tylko na kondycji samego filtra ale też będzie skutecznie ograniczało ciśnienie doładowania powodując "błędne koło" i nakręcanie spirali problemów.
Obawiam się, ze na diagnozowanie przez internet jest już "trochę" za późno, bo każda kolejna próba będzie pogłębiała usterkę ... .
Myślę, że powinieneś udać się w trybie pilnym do bardzo sprytnego, a przede wszystkim rzetelnego mechanika, który podejmie fachową diagnostykę, bo jak któryś zacznie się doktoryzować i odkrywać na nowo Amerykę, to będzie jeszcze gorzej ... .

Dziękuję za odpowiedź. Również zauważyłem przybywanie oleju, przycinanie przy rozruchu na ciepłym, wtryski mam już w domu, czekają na wymianę. Ale to chyba nie jest problemem w mojej sytuacji?

bogdan1987 napisał(a):Dziękuję za odpowiedź. Również zauważyłem przybywanie oleju, przycinanie przy rozruchu na ciepłym, wtryski mam już w domu, czekają na wymianę. Ale to chyba nie jest problemem w mojej sytuacji?

Też myślę, że wtryski nie są bezpośrednio odpowiedzialne ale z drugiej strony mogą potęgować/wzmagać dużo niekorzystnych zjawisk.

Turbina rozebrana i sprawdzona jest ok. Okazało się, że szwankuje coś egr a dokładnie gruszka koło niego, na wolnych obrotach strasznie skacze i tłucze ta dźwignia, po ściągnięciu wężyka od podciśnienia samochód ożył na nowo. Czy możliwe, że to wina zaworu ciśnienia spalin egr(1K0906283A)? Nie wiem czy wymieniać w ciemno, czy może być inny powód takiego działania?

Bogdan1987, zanim wydasz pieniądze, pomimo słusznego kierunku skrobnij jeszcze PW do naszego Kolegi Fenomenalny.
Pamiętam, ze on się kiedyś "doktoryzował" w identycznym przypadku na swojej A6 C6. Myślę, ze dobrych konsultacji nigdy nie za wiele.
No i byłoby miło gdyby wątek był regularnie kontynuowany wraz z kolejnymi ruchami uzdrawiającymi furacza .