Co myślicie o nowym przepisie kontroli przebiegu i karania za cofanie liczników? Ja tam się bardzo cieszę, żeby nie powiedzieć iż jestem zachwycony taką tendencją. Nie ukrywam, że to dlatego, iż nie będę na z góry straconej pozycji chcąc auto kiedyś sprzedać ponieważ nie koryguję licznika. Rozumiem, że wielu z Was potrafi mniej więcej ocenić prawdziwy przebieg pojazdu, ale jeszcze więcej osób tego nie potrafi, a mnóstwo ludzi widząc przebieg nawet nie podnosi telefonu tylko przewija portal ogłoszeniowy dalej w poszukiwaniu 10cio letniej nóffki.
Post napisałem, ponieważ są już pierwsze informacje i jestem w lekkim szoku patrząc na to, co się dzieje. Potrafią cofać o 300 tys km