Witam , napiszcie proszę czy na podanych zdjęciach jest widoczny czujnik temperatury ?
A jeśli nie to gdzie on się znajduję ?

Marku.

Z racji tego, ze jest to czujnik temperatury płynu (bo ten czujnik masz chyba na mysli) musi on być wpięty do obiegu cieczy chłodzącej i nie będzie on tak sobie leżał na wierzchu

Może ten filmik (chociaz troszkę) przybliży Ci umiejscowienie tego czujnika



Pozdrawiam - Adrian

No faktycznie na wierzchu nie leży . Jóź go znalazłem .
Widzisz Adrian po tej naprawie zegarów przez dwa dni pokazywał dobrze a teraz jakby nie dogrzewał . Wiem że ten wskaźnik jest uszkodzony jak i wskaźnik od poziomu paliwa , ale podłączyłem ponownie zegary sąsiada od a4 i wskazania temperatury też były nie za ciekawe . Auto przez 15 min było zapalone więc teoretycznie powinno się rozgrzać do 90* , auto gaszę i przepinam zegary i temperatura wynosi niecałe 80*( zmiana zegarów zajmuje mi ze dwie minuty więc tak szybko by nie ostygł )chyba że wskazania zegarów z a4 mogą być niepoprawne . Termostat wymieniałem ze dwa tygodnie temu razem z rozrządem więc możne to czujnik temperatury, chociaż generalnie już sam nie wiem . W tygodniu podjadę na diagnostykę komputerową to sprawdzę czy auto faktycznie się nie dogrzewa .

Moraś napisał(a):W tygodniu podjadę na diagnostykę komputerową to sprawdzę czy auto faktycznie się nie dogrzewa.

Tak będzie najrozsądniej skoro nie masz usb-kkl'a i oprogramowania.
Daj znac co tam wyszło po badaniu

btw, jest opcja, ze coś się dzieje z pompą "wody" albo układ jest w jakims stopniu... zapowietrzony

Pozdrawiam

Pompa wody tez nowa a układ zapowietrzony nie jest ( raczej ) . Czytałem że w tych silnikach odpowietrza się sam poprzez zbiornik . Dam znać co wyszło po badaniu , chyba ze wcześniej pogonie te auto .

Moraś napisał(a):Czytałem że w tych silnikach odpowietrza się sam poprzez zbiornik.

Teoretycznie - tak. Jezeli wszystko jest sprawne i szczelne.
Marku, poczytaj o tym w necie. Jest tego trochę o... "zapowietrzonych" audi 2.8

btw, masz założony "podlenek gazu" u siebie?

Zresztą, nie będziemy gdybać. Trzeba wymienieć/podmienic ten czujnik i patrzeć co się będzie działo. Dawaj znać jak najszybciej, ciekaw jestem czy to jego wina?

Moraś napisał(a):chyba ze wcześniej pogonie te auto

Nieee...., tak szybko sie poddajesz? Z tego co pamiętam masz je od niedawna?

Pozdrawiam

I już po diagnostyce , na kompie temperatura płynu wynosiła 90* na rozgrzanym silniku czyli tyle ile być powinno .
Oznacza to że czujnik temperatury jak i termostat mam sprawny . Od dwóch dni wskazówka na wskaźniku temperatury nie unosi się nawet o milimetr , do tego znów zerują mi się zegary a podobno procesor wymieniony i stabilizator no i zimne luty tez przelutowane . Więc to na pewno wina zegarów , odwiedziłem dzisiaj pana elektronika i dałem mu do zrozumienia ze taka zabawa mnie nie bawi i od jutra znowu naprawa zegarów ( podejście trzecie )

Moraś napisał(a):odwiedziłem dzisiaj pana elektronika i dałem mu do zrozumienia ze taka zabawa mnie nie bawi i od jutra znowu naprawa zegarów ( podejście trzecie )

Mam nadzieję, ze zrobi Ci to w ramach jakiejś tam "gwarancji/reklamacji"

bo... (z innego Twojego Tematu):

Moraś napisał(a):No dobra , procesor wymieniony i wygląda wszystko ok prócz wskaźnika temperatury płynu . Koleś który naprawiał zegary twierdzi ze z tym wskaźnikiem jest wszystko ok i winę zwala na termostat . Ale z tym wskaźnikiem od początku było coś nie tak bo przecież przed naprawą zegarów na zimnym silniku pokazywał temperaturę 80 * a na rozgrzanym 110 * . Po pierwszej próbie naprawy zegarów przez dwa dni było dobrze potem wskaźnik nie działał w ogóle a teraz występuje efekt jakby niedogrzania ( temperatura podnosi się na 80 * i ani drgnie dalej )

Pozdrawiam