Jestem tu nowy,wiec na poczatek witam wszystkich forumowiczow.
Moze przejde odrazu do zagadnienia.
Ostatnio tzn.w poniedzialek przy dolewaniu plynu do spryskiwaczy (na szczescie przy odpalonym aucie),cos mnie zaniepokoilo,a mianowicie dziwny klekot przy gornej czesci silnika.
Nie wiem czy to bylo predzej,auto chodzi bez zastrzezen,kontrolki sa ok.
Nie wiem czy moge jezdzic dalej czy czekac na wizyte u znachora w Audi ( termin mam na 29.03 sroda ).
Dodam ze we wtorek bylem w Audi i pan ktory obejrzal video (ktore dodam ) powiedzial ,ze to napinacze przy rozrzadzie koszt,bagatela 4500€. Hmmm,na szczescie mam gwarancjie jeszcze przez rok.Ale mino wszystko.....
No dobra dalej..
Po czym mily pan zaproponowal abysmy przeszli do auta,tam na szczescie po otwarciu maski powiedzial ,ze to jednak nie to co myslal,i reperatura potrwa 2 dni,a nie jak myslal na poczatku tydzien.
wiec moze ktos wie co to moze byc.
Mialem juz opcjie--zawory,uszczelki,i jakies popychacze.
Ja osobiscie nie wiem co to moze byc.
Na zdjeciu widac w ktorym miejscu najlepiej slychac.
Pozdrawiam i czekam na jakies info.
https://www.youtube.com/watch?v=N-LRCpReJd8&t=2s