Koledzy popłynęli zlekka. Nie mam zamiaru odwalać fuszery trytytkami, tylko szkoda mi kilku stów na gumy z ASO, które nie wiadomo ile leżą na magazynie.
Abstra****ąc od wszystkiego, trytytki nie dają rady. Kiedyś, gdy śmigałem prawie sportowym Escortem 1.6 ZETEC, pewien próg zwalniający uwolnił mi wydech. Essy zyskał rasowy dźwięk i szacunek na dzielni, tylko rura trochę szurała po asfalcie i bałem się tak jechać (bo była "pod prąd"). Wyjąłem paczkę trytyt i próbowałem to poskładać. Bezskutecznie. Trytyty nie wytrzymują obciążeń udarowych i są za mało elastyczne
Na szczęście za chwilę rozsypałem się koło rozwalonego płotu z siatki, z której wystawało dużo drutów - co metalowy drut to metalowy drut - metodą "naokoło przez drzwi pasażera i kierowcy" opasałem podwozie przytrzymując wypiętą rurę. Udając Escorta RS Cossworth zajechałem bezpiecznie na tym drucie do mechanika.
Wracając do tematu. Bosal jak i Walker, to marki pod którymi sprzedawane są produkty firmy RETEC. Takie właśnie, za Waszą radą sobie kupie. Myślę, że warto zmienić wszystkie, jak szaleć to szaleć.
Nie wiem tylko które i ile. Jestem pewien co to tej końcowej, o charakterystycznym kształcie Y. Wcześniej są jeszcze takie mniej charakterystyczne i nie wiem które to:
http://autogem.co.uk/exh/index.html#p=57Zdaje się że 255-098, ale czy ktoś z Was by mi podpowiedział czy to te i ile ich potrzebuję?
If it's got wheels, wings or tits - it's gonna give you problems.