Matifcb napisał(a):37000 ? takie oferty juz sie pojawiaja = sie z negocjuje do 35000 i mozna spac spokojniej ? czy to wciaz za malo ? ( oczywiscie wiem ze nie mozna tego sie sztywno trzymac)
zmienilem tytul zastanawiam sie juz zdecydowanie miedzy A6. Albo bedzie to c5tka albo nowszy c6. I tu bariera beda tylko koszta eksloatacyjne. Wiem o rozrzadzie w c6stce.
Pytanie czy 2.4 w c5 i c6 to te same silniki i koszt samego utrzymania silnika sie pokrywaja ?
c5 wiadomo znacznie taniej kupie niz c6. Do obydwu wrzuce instalacje z gornej polki. c6 obstawiam ze te 35000 do max 40000 starczy na jakis rocznik mlodszy ? czy jest jakas granica w c6 albo w c5 gdzie wystepuja jakies poliftowe bezpieczniejsze wersje ? wydaje mi sie ze C5 szukac bede minimum 2002 rocznik i gdzies czytalem ze to juz po liftowe wersje sa wiec tu nie ma problemu. Co natomiast wiecie o C6 i lifcie co bylo by w moim przypadku wazne:)
W Holandii model A6 C6 2.4 z przebiegami 200-250tys km dobrze utrzymane z pewnego źródła i potwierdzonym przebiegiem z certyfikatem NAP to wydatek rzędu 8500-12000 euro ale auto jest w idealnym stanie i bezwypadkowe, dolicz koszty sprowadzania, akcyzy i zarejestrowania. Cokolwiek w Polsce ma niższa cenę może oznaczać tylko 2 rzeczy - albo konkretny dzwon, albo przebieg 500+ oczywiście chodzi o tysiące kilometrów....