Koszty utrzymania CeSzóstki

Koszty utrzymania CeSzóstki

Postprzez użytkownik » 2015-01-24, 23:21

Hej,

Jeżeli post napisany w złym miejscu to przepraszam :) wydawał mi się najodpowiedniejszy.
Jaki jest koszt utrzymania takiego samochodu?(A6C6 3.0 Q+TIP) Nie mam na myśli samego zakupy, trafności stanu silnika - bo to osobna kwestia i zawsze może okazać się że trzeba będzie go "naprawić", czyli najlepiej wymienić na lepszy model :) , jak również skrzyni, ale tu koszt naprawy jest podobny do skrzyni manualnej z wymiana dwumasy.
Szukam teraz dla siebie takiego auta. Dookoła wciąż słyszę głosy znajomych czy rodziny, że to bardzo drogie auto w utrzymaniu, że bez kompa nie nie podchodź nawet do wymiany prawie że kola zapasowego itp. Obecnie mam paska 1.9, nie ma szału :) ale fajne autko, a części tez nie są najtańsze. Zawieszenie wielowahacz jak w audi (przód) tez dwumasa, hamulce, przeguby i inne pierdoły tez kosztują.
Zdaję sobie sprawę że audio jest droższe, ale to nie wahadłowiec, części są dostępne i z każdym rokiem tanieją, spalanie większe, ktoś powie, pasek na pompowtryskiwaczach tez lubi chapnąć jak się mu pozwoli :)
A może jestem tak zaślepiony że nie widzę tych kosztów realnie :) Rozwińcie moje wątpliwości :D


Pozdrawiam
użytkownik
 

Re: Koszty utrzymania CeSzóstki

Postprzez zibi06 » 2015-01-25, 14:37

użytkownik napisał(a):i zawsze może okazać się że trzeba będzie go "naprawić", czyli najlepiej wymienić na lepszy model :)

użytkownik, przy takim założeniu będą tylko wyższe koszty związane z ubezpieczeniem, jakimś spalaniem, wymianą oleju ( większa ilość), itp. Jak nadmieniasz, części eksploatacyjne można wybrać/ kupić tańsze..
Avatar użytkownika
zibi06
-#Admin
-#Admin
 
Posty: 1585
Dołączył(a): 2013-06-02, 23:04
Lokalizacja: Pomorskie
Model: Nie mam
Nadwozie: SUV
Zasilanie: Benzyna
Silnik: INNY
Napęd: FWD
Skrzynia: Manual
Rok: 2014

Re: Koszty utrzymania CeSzóstki

Postprzez Piotruś » 2015-01-25, 15:39

użytkownik napisał(a):A może jestem tak zaślepiony że nie widzę tych kosztów realnie Rozwińcie moje wątpliwości


To czytał: zakup-a6c6-pytanie-o-optymalny-rocznik-silnik-t2721.html :?:

Ta dyskusja też powinna rzucić światło na blaski i cienie kosztów posiadania C6: post30033.html?hilit=superb#p30033 .

Jak dla mnie, pomimo wciąż ogromnego i niesłabnącego sentymentu praktycznie do wszystkich modeli A6 (od Audi 100 C3 poczynając na C7 kończąc) stawianie tezy, że koszty utrzymania Passata AVF w porównaniu z wydatkami na relatywnie świeże V6 3.0 TDi ... no ... jest wyrazem odwagi ... i troszkę jednak chyba nieuzasadnionego optymizmu.
Oczywiście nie chcę powiedzieć żebyś bezwarunkowo zmienił zapatrywania ale na poziom kosztów z Passata B5 skonfigurowanego z legendarnym AVF'em nie licz. To całkiem-całkiem inna bajka.

O, poszukaj sobie też postów Kolegi Przemcio o jego doświadczeniach z C6.
Pozdrawiam. Piotr.
Obrazek
Złote myśli: Chipować może każdy ... lecz nie każdy powinien ... .
Avatar użytkownika
Piotruś
-#Klubowicz
-#Klubowicz
 
Posty: 3931
Dołączył(a): 2013-05-30, 19:49
Model: Nie mam
Nadwozie: Kombi
Zasilanie: Diesel
Silnik: Nie mam
Napęd: Quattro
Skrzynia: Manual
Rok: 1996
Imię: Piotr

Re: Koszty utrzymania CeSzóstki

Postprzez użytkownik » 2015-01-26, 00:03

stawianie tezy, że koszty utrzymania Passata AVF w porównaniu z wydatkami na relatywnie świeże V6 3.0 TDi ... no ... jest wyrazem odwagi ... i troszkę jednak chyba nieuzasadnionego optymizmu.


Piotrze troszeczkę przesadziłem :) porównując te dwa samochody kosztami "wychowania" ale pasek tez potrafi złapac za portfel, choć coraz mniej z racji wieku. Czytałem oba posty na temat wyboru A6 lub jej zamiennika i dalej mam wątpliwości. Z jednej strony masz racje, jest droga w utrzymaniu, lecz również jest pod pewnymi względami tego warta. Coś innego w podobnej cenie i wyposażeniu... BMW czy Merc mi nie leży :) "japońce" są surowe jak sushi :) "francuzy" nie spotkałem się z 4x4 chyba że stary jestem i nie dowidzę. Skoda... octawka mi sie osobiście nie podoba, jej środek jest... kurde w pasku B5 jest ciekawiej rozwiązane, Superb II jest juz ok. Tylko półki co po za zasięgiem finansowym. Jest jeszcze jakies auto które pominąłem... kombi, 4x4, najlepiej ON, miło z dobrym automatem do ok 40tys
użytkownik
 

Re: Koszty utrzymania CeSzóstki

Postprzez użytkownik » 2015-01-26, 01:48

Tak teraz jeszcze siedzę i czytam.... a może zostać wiernym VW tj pasek '08-> 2.0 CR 4x4...? np cuś takiego
http://otomoto.pl/volkswagen-passat-b6- ... 83866.html
użytkownik
 

Re: Koszty utrzymania CeSzóstki

Postprzez Piotruś » 2015-01-26, 10:53

użytkownik napisał(a):Tak teraz jeszcze siedzę i czytam.... a może zostać wiernym VW tj pasek '08-> 2.0 CR 4x4...? np cuś takiego
http://otomoto.pl/volkswagen-passat-b6- ... 83866.html

Świetny wybór pod warunkiem, że "na dzień dobry" zajmiesz się zmodyfikowaniem napędu pompy olejowej (zmodyfikowaniem nie oznacza wywalenia zespołu wałków równoważących u jakichś druciarzy :!: ) .
Chyba, że wycelujesz w silnik wyprodukowany już po listopadzie 2010 roku, to w ogóle nie będziesz zmuszony do jakichkolwiek modyfikacji.

Co do przedstawionego ogłoszenia musisz nadprzeciętnie uważać na faktyczny typ silnika w ocenianym egzemplarzu. Wielu sprzedających z premedytacją podają, że to już CR (CBBB), a w istocie pod maską odnajduje się zwykłe lekko zmodyfikowane PD (BMP czy jak mu tam).

Co do przytoczonych powyżej topików nie chodziło mi o agitowanie w kierunku Skody (choć serdecznie polecam), tylko po prostu jest tam dużo informacji wprost od dotychczasowych użytkowników 3.0 TDi oraz 2.7 TDi. Gdybyś jednak optował na przykład za Passatem 4x4 TDi, to równie dobrze możesz też myśleć o Superbie w podobnej konfiguracji, bo są technicznymi bliźniakami (chociaż ze wskazaniem na Skodę) w podobnych cenach.
Co do rzekomo "plastikowego" wnętrza Skody Superb najlepiej gdybyś sam sobie pooglądał kilka egzemplarzy, bo o ile w porównaniu do A6 (C6) "miękkość" niektórych materiałów faktycznie jest lepsza w AUDI, to w porównaniu z Passatem różnice są (moim zdaniem) zerowe, przy nieporównywalnie lepszej architekturze oraz funkcjonalności Skody.
Ktoś tam jeszcze krytykował dźwięk zamykania drzwi. Otóż nie - to właśnie w Superbie zamykają mi się znacznie lżej, ciszej i "miękciej" niż we "wcześniejszym" Allroadzie 3.0TDi ... /pomijając już ogólną śmieszność takiego "zarzutu"/.

Reasumując - sugerowałbym Ci nie śpieszyć się z decyzją. Popróbować jak jeździ A6 C6 (coś tam w pobliskich komisach na próbę na pewno wygrzebiesz), tak samo z ewentualnym Passatem i/lub Superbem. Ja wiem, że emocjonalnie i "na oko" Audi kusi najbardziej ale gdy minie Ci najpierwsza zajawka i zaczniesz dopuszczać też argumenty ekonomiczne oraz zdroworozsądkowe, to prawdopodobnie "wylądujesz" właśnie w "jakimś" Paszczaku albo Superbie.
Za Superbem przemawia jeszcze relatywnie większa oferta egzemplarzy z czystą i łatwo weryfikowalną historią serwisową z rynku krajowego.
A6'tek z takimi atrybutami jest jakieś 15 razy mniej, czyli nie występują w przyrodzie wcale lub tylko przypadkowo i okazjonalnie :| .

<luzik>

No i nie wiem na ile jest dla Ciebie istotne, ale taki Pasztet i/lub Superb z CR'em ppod maską zużywają realnie NIE WIĘCEJ niż 2/3 tego paliwa, które wciągnie Audi V6TDi. Wiadomo - coś za coś. Zależy od indywidualnych priorytetów.
Pozdrawiam. Piotr.
Obrazek
Złote myśli: Chipować może każdy ... lecz nie każdy powinien ... .
Avatar użytkownika
Piotruś
-#Klubowicz
-#Klubowicz
 
Posty: 3931
Dołączył(a): 2013-05-30, 19:49
Model: Nie mam
Nadwozie: Kombi
Zasilanie: Diesel
Silnik: Nie mam
Napęd: Quattro
Skrzynia: Manual
Rok: 1996
Imię: Piotr

Re: Koszty utrzymania CeSzóstki

Postprzez użytkownik » 2015-01-26, 17:50

Piotrze, nie myślałeś żeby wprowadzić opłaty za takie porady :) Jak dla mnie pełen szacun z podejście do drugiego człeka <okok>

Świetny wybór pod warunkiem, że "na dzień dobry" zajmiesz się zmodyfikowaniem napędu pompy olejowej

Orientujesz się jaki to mniej więcej koszt i czy to muszę od razu robić...?
Ogłoszenie było przykładowe, nie pisałem że jestem nim zainteresowany, ale dobra uwaga odnośnie kodu silnika :)
W pracy czasem jeżdżę szefa A6-ką i powiem krótko, moje B5(pasek) to jakieś nieporozumienie :D

Nie mam nic do skody... zewnetrznie bardzo ładne, tylko ten srodek mnie odstrasza, w B6 ładnie to wyglada ( dla mnie oczywiscie):)

Widzę że masz w skodzie 4x4, czyli Haldexa IV gen, czyli ten sam co ww. pasku. Jak się to zachowuje? Czytałem różne opinie że nie takie super jak Torsen itp, sam nie mając z tym styczności ani na sekunde nie będę sie o nim wypowiadał. W audi chodzi to super a u Ciebie, i byc może w moim przyszłym pasku?

No i nie wiem na ile jest dla Ciebie istotne, ale taki Pasztet i/lub Superb z CR'em ppod maską zużywają realnie NIE WIĘCEJ niż 2/3 tego paliwa


Kasa mi nie leci z nieba jak niektórym przy żłobie :) więc zamiast 7l zamiast 10l na 100km lepiej wygląda <radocha>
tylko nie ma mocy az tyle, prawie 100km mniej, ale cos za coś.
użytkownik
 

Re: Koszty utrzymania CeSzóstki

Postprzez Piotruś » 2015-01-28, 11:20

użytkownik napisał(a):Piotrze, nie myślałeś żeby wprowadzić opłaty za takie porady Jak dla mnie pełen szacun z podejście do drugiego człeka

Miło przeczytać cos takiego - dzięki <luzik>

użytkownik napisał(a):Orientujesz się jaki to mniej więcej koszt i czy to muszę od razu robić...?

2 - 2,5 tysiaka powinno wystarczyć.
Niekoniecznie trzeba roić od razu ale na pewno warto tam "od razu" zajrzeć żeby zonka nie było.
Naturalnie gdybyś zdobył egzemplarz wyprodukowany po 11/2010, to tak jak już wspominałem powyżej - wcale nie trzeba dotykać.

użytkownik napisał(a):W pracy czasem jeżdżę szefa A6-ką i powiem krótko, moje B5(pasek) to jakieś nieporozumienie

Tak Ci się tylko wydaje, bo masz zajawkę na taki wózek :-D, a tak naprawdę wszystko ma swoje lepsze i gorsze strony.
Też miałem (i to kilka) Pasztetów B5 oraz B5FL i wszystkie wspominam bardzo miło, chociaż zarówno wcześniej jak i później oraz równocześnie występowały też rozmaite A6-tki.
Zanim kupiłem Superba ujeżdżałem (między innymi) Allroada 3.0TDi. Na szczęście trafił w bardzo dobre ręce ale dzięki temu nie mogę powiedzieć żebym za nim tęsknił. Po prostu poprzestawiały nam się domowe potrzeby (oraz priorytety) i nie żałuję decyzji chociaż jeździło się fajnie.

użytkownik napisał(a):Nie mam nic do skody... zewnetrznie bardzo ładne, tylko ten srodek mnie odstrasza, w B6 ładnie to wyglada ( dla mnie oczywiscie):)

No tak, gusta i guściki :] . Mi z kolei wnętrze Paszteta B6/B7 kompletnie nie leży i między innymi właśnie dlatego (ale nie tylko z tego powodu) wybrałem Superba.

Naprawdę jest aż tak źle :?: :

Obrazek

użytkownik napisał(a):Widzę że masz w skodzie 4x4, czyli Haldexa IV gen, czyli ten sam co ww. pasku. Jak się to zachowuje?

Na pewno zdecydowanie lepiej od spóźnialskiego i już nie tak wytrzymałego Haldexa V.

użytkownik napisał(a):Czytałem różne opinie że nie takie super jak Torsen itp

Zależy kto czego oczekuje, bo w zakresie niższych prędkości ma więcej cech "zamkniętego" dyfra niż Torsen właśnie. Dzięki temu w trudnych i bardzo trudnych zimowych warunkach górskich Haldex paradoksalnie jest (wg. mnie obiektywnie) lepszy.
Z kolei Torsen bezwzględnie wygrywa przy większych prędkościach w wodnych koleinach i ostro pokonywanych zakrętach bez względu na nawierzchnię.
Stoję też na twardym stanowisku, że Torsen zdecydowanie bardziej nadaje się do silników z większą mocą i na przykład w takim 3.0TDi jest po prostu nieodzowny, Generalnie mi akurat bardzo odpowiada "podział" stosowany przez grupę VAG i tak jak Haldex pasuje mi w samochodach klasy Golfa/Passata, tak nie wyobrażam sobie A6'tki bez (z wszech miar genialnego) Torsena.

Można też zastosować nieco inny podział:
- Haldex IV ze względu na bardzo rozbudowany układ mechatroniczny troszkę "wyprzedza" myślenie kierowcy i asekuruje go w trudnych warunkach
- Torsen'a z kolei trzeba się nauczyć ale dla prawdziwych konserów jest nieodzownym i jedynym słusznym rodzajem napędu (szczególnie w samochodach o większej mocy)

Osobiście lubię obydwa, a Torsen lekko wygrywa u mnie z Haldexem przede wszystkim dlatego, ze jest urządzeniem na wskroś mechanicznym ...
... ale jak widać żaden nie jest bezwzględnym faworytem :mrgreen: .
Kiedyś było łatwiej ale czasy się zmieniają, a samochody wraz z nimi ... .

użytkownik napisał(a):Kasa mi nie leci z nieba jak niektórym przy żłobie więc zamiast 7l zamiast 10l na 100km lepiej wygląda tylko nie ma mocy az tyle, prawie 100km mniej, ale cos za coś.


CR'y można lubić lub nie (jak wszystko zresztą) ale na pewno nie można im odmówić wigoru/dynamiki, nawet w silnikach 1,6TDi (w odpowiednim sensie oczywiście).

No ale wszystko o czym sobie rozmawiamy jest względne i zależy od indywidualnego punktu widzenia, dlatego ponownie gorąco Cię namawiam - "polataj" sobie po okolicznych komisach i przejedź się "jednym, drugim czy trzecim". Będziesz znacznie bliżej najlepszej dal siebie decyzji ... <luzik>
Pozdrawiam. Piotr.
Obrazek
Złote myśli: Chipować może każdy ... lecz nie każdy powinien ... .
Avatar użytkownika
Piotruś
-#Klubowicz
-#Klubowicz
 
Posty: 3931
Dołączył(a): 2013-05-30, 19:49
Model: Nie mam
Nadwozie: Kombi
Zasilanie: Diesel
Silnik: Nie mam
Napęd: Quattro
Skrzynia: Manual
Rok: 1996
Imię: Piotr

Re: Koszty utrzymania CeSzóstki

Postprzez użytkownik » 2015-02-02, 23:41

Obejrzałem sobie przez weekend autka po różnych komisach w moim "pięknym" mieście <rotfl>
Ogólnie nie byłoby w czym wybierać, ale nie patrzyłam aż tak dokładnie. Obejrzane A6C6, pasek B6, Octawka II, nawet Volvo XC70 i jeszcze kilka innych 4x4 wykluczając suvy i terenówki. Będę stronniczy ale audi jest najciekawsze :) drogie, ale coś za coś. Na pewno będę szukał dla siebie a6-tki co nie wyklucza paska jeżeli trafie na fajny egzemplarz. Reszta raczej odpada.
Teraz pytania :)
1 kupić drożej ( ok 40-45tys) i liczyć na to że będzie dobre i nie trzeba w niego włożyć 10tys ??
2 kupić taniej (ok 30-35tys) i wymienić bolączki, tj silnik na jakiś poliftowy z mały przebiegiem
3 szukać z padniętym silnikiem, reszta punkt 2
4 kupić zadbanego anglika i przerobić - zaciągnąłem trochę języka, kompletna przekładka a6 do 8000tys, pasek do 7000tys

Ostatnia opcja kusząca cenowo, pytanie czy bezpieczna :)

Aha i jeśli CeSzóstka to 2.7 Q+TIP zawsze można bedzie dać wirusa a że jeżdżę głownie po mieście mnie spali niz 3.0
użytkownik
 

Re: Koszty utrzymania CeSzóstki

Postprzez jmm » 2015-02-03, 06:33

Przy angliku będziesz mieć problem z późniejszą odsprzedaza

tap
'99 Audi A6 Avant 2.8 quattro Tiptronic Advance
'98 Audi A3 1.8 20V Ambiente
'85 Audi Coupe quattro 2.2
Avatar użytkownika
jmm
-#Klubowicz
-#Klubowicz
 
Posty: 141
Dołączył(a): 2013-07-08, 21:07
Lokalizacja: Włocławek
Model: A6 C5
Nadwozie: Avant
Zasilanie: Benzyna+LPG
Silnik: 2.8 APR 193KM
Napęd: Quattro
Skrzynia: Tiptronic
Rok: 1999
Imię: Kuba

Re: Koszty utrzymania CeSzóstki

Postprzez użytkownik » 2015-02-03, 07:09

Jeżeli zrobi się go dobrze, to tylko wprawione oko pozna że to był antglik. Podobno A6 jest jedną z prostszych do przerobienia, m.in. symetryczna ściana grodziowa
użytkownik
 

Re: Koszty utrzymania CeSzóstki

Postprzez Piotruś » 2015-02-03, 09:57

użytkownik napisał(a): kupić drożej ( ok 40-45tys) i liczyć na to że będzie dobre i nie trzeba w niego włożyć 10tys

Żeby nie przedłużać ...
... za 45 tyś.- A6 C6 V6TDi z quattro NA PEWNO nie będzie dobry i NA PEWNO będzie wymagał wielu inwestycji.

Chyba, ze trafisz na desperata, który już wszystko popłacił i powymieniał ale tak mu się to cudowne C6 w końcu przejadło, że woli sprzedać za bezcen niż rzygać co dzień rano na samo wspomnienie utraconych wczasów, wyremontowanej kuchni i/lub łazienki i tak dalej (bo takiego rzędu są to wydatki) ... .

użytkownik napisał(a):4 kupić zadbanego anglika i przerobić - zaciągnąłem trochę języka, kompletna przekładka a6 do 8000tys, pasek do 7000tys

Co do przeróbki z "Anglika", w moim technicznym świecie operacja jest niedopuszczalna i powinna być karalna bez prawa do wcześniejszego złagodzenia kary.
Najpierw należałoby publicznie upierdolić przy samej dupie lepkie łapska chujowi, który kradnie dobre A6tki na dawców części, potem wykonawca przeróbki powinien dostać z 10 lat paki za narażanie cudzego życia :evil: .

"Mimowolny" paser (albo i całkiem świadomy), czyli tzw. klient, za napędzanie koniunktury kurwisynom od kradzieży co najmniej 5 lat cwelowania też się należy ... .

Ale to państwo jest chore dlatego jakoś się to wszystko może kręcić. W normalnym świecie rzecz nie jest niedopuszczalna.
Heh, witamy w PL, qurwa <zalamka> :[ .

Wszystko w temacie. Raczej bez odbioru ... <wnerw> .
Pozdrawiam. Piotr.
Obrazek
Złote myśli: Chipować może każdy ... lecz nie każdy powinien ... .
Avatar użytkownika
Piotruś
-#Klubowicz
-#Klubowicz
 
Posty: 3931
Dołączył(a): 2013-05-30, 19:49
Model: Nie mam
Nadwozie: Kombi
Zasilanie: Diesel
Silnik: Nie mam
Napęd: Quattro
Skrzynia: Manual
Rok: 1996
Imię: Piotr

Re: Koszty utrzymania CeSzóstki

Postprzez lyngso » 2015-02-04, 08:40

Witam

Zgadzam się z kolegą Piotruś. Dodam od siebie, że również możliwość rejestracji anglika w Polsce to absurd. Nie róbmy z kraju drugiego Władywostoku, gdzie auta przywożą z Japoni bezpośrednio i mają gdzieś prawostronne umieszczenie kierownicy.

Do kosztów utrzymania dodam jeszcze, że jak podjeżdża się A6 do jakiegokolwiek warsztatu to ceny od razu jadą w górę mimo, że przy innym aucie były niższe.
Chodzi mi o to, że jak widzą gościa w A6 to od razu stereotyp, że przy kasie i można gościa kroić. A nawet jakby, to gdzie uczciwość zawodowa...

Pozdrov
Avatar użytkownika
lyngso
-#Klubowicz
-#Klubowicz
 
Posty: 101
Dołączył(a): 2013-11-03, 08:55
Lokalizacja: lubuskie
Model: A6 C8
Nadwozie: Sedan
Zasilanie: Diesel
Silnik: 2.0 DFBA 204 KM
Napęd: FWD
Skrzynia: S-tronic
Rok: 2019
Imię: Mariusz

Re: Koszty utrzymania CeSzóstki

Postprzez użytkownik » 2015-02-04, 18:26

Z tym anglikiem to faktycznie przesadziłam, Piotrze nie denerwuj się, bo rynek części zamiennych, często kradzionych, jest ogromny. A ci którzy go wykorzystują do przeróbek to tylko pewnie 1/4 albo i mniej.
Do kosztów utrzymania dodam jeszcze, że jak podjeżdża się A6 do jakiegokolwiek warsztatu to ceny od razu jadą w górę

Znam to zjawisko :) dlatego mam swojego mechanika, sprawdzonego od lat. U którego mam ceny nie osiągalne dla zwykłych ludzi :) (tylko przypadkiem jest moim wujkiem) <rotfl>
użytkownik
 

Re: Koszty utrzymania CeSzóstki

Postprzez Lechu » 2015-02-04, 22:31

Rozważ Volvo S80 , Oczywiście ostrzegam, że jakość materiałów to nie pasek czy audi. Mimo ze po latach 90 ona spadła to i tak w audi jest na wyższym poziomie. Zachęcam do porównania tych aut. Tak nawiasem, dlaczego TDI ? Eksploatacja diesla na dzisiaj się opłaca jak na prawdę sporo jeździsz. W przypadku gdy godzisz się na gaz, to diesel jest kompletnie nie opłacalny. Zostawiam do Twoich przemyśleń co będzie dla Ciebie lepsze. Wiem, że Audi jest fajne, mnie osobiście zaczyna coraz bardziej jarać V8 :P , ale trzeba czasami ostudzić emocje ;P . Weź również pod uwagę, że szukanie zadbanego TDI V6 w C6 też trochę czasu ci zajmie jak się w ogóle uda.
Jeśli jesteś już zdecydowany, to popatrz sobie na ceny części hurtowni motoryzacyjnych. Sam się przekonasz co ile kosztuje. ;)

lyngso napisał(a):Do kosztów utrzymania dodam jeszcze, że jak podjeżdża się A6 do jakiegokolwiek warsztatu to ceny od razu jadą w górę mimo, że przy innym aucie były niższe.


To jest nic, podjedź np Legendem to zajrzą pod maskę i powiedzą, że nie zrobią :P , albo że muszą poczytać :P Mimo, że np chciałem tylko wahacz wymienić :P
Protestujmy przeciw rejestrowaniu aut z kierownicą nie po tej stronie.
Avatar użytkownika
Lechu
-#Klubowicz
-#Klubowicz
 
Posty: 495
Dołączył(a): 2013-05-30, 21:06
Lokalizacja: 127.0.0.1
Model: Nie mam
Nadwozie: Sedan
Zasilanie: Benzyna+LPG
Silnik: 4.2 AUW 310KM
Napęd: Quattro
Skrzynia: Tiptronic
Rok: 2001

Następna strona

Powrót do C6 (2004-2011)

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości