Witam!
Stałem się świeżym posiadaczem Audiczki A6 C5 3.0 Quattro, rocznik 2002 VIN WAULT64B33N006303
I mam kilka pytań, lecz wpierw kilka informacji
Auto kupione od przyszłej teściowej, przypłynęło ze stanów. Była drugim właścicielem w stanach, auto w jej rękach od 2006 roku,
serwisowane cały czas w ASO, mam pełną dokumentację. (Choć wiele tam się nie działo, głównie płyny eksploatacyjne, raz zawieszenie, pierdoły)
Przejechało 103500 tys mil. Już zarejestrowane.
A co do pytań:
1)Jeszcze nie rozkodowałem vin, pojadę do serwisu pewnie w końcówce tygodnia. Czyli jeszcze dokładnie nie wiem co to jest. ASN? Było więcej typów 3.0?
2)Na pewno robię olej i filtry, więc chciałbym sprawdzić co dokładnie muszę kupić (numery części). Przy okazji przekodować komputer z systemu Imperialnego na Rebeliancki (metryczny ), może zmienić tarczki zegarów (pytanie - jakie? znalazłem Indiglo o wyglądzie fabrycznych - warto? Na przeglądzie technik powiedział o którymś z przegubów do roboty, ja też słyszę coś z tyłu, więc pewnie zawieszenie trzeba zrobić. Także lampy przednie - przegląd "przeszedł", ale pozycje mają kolor nienajwłaściwszy. Coś agent celny mruczał o przerabianiu lampy - da się przerobić z wersji US na EU? Czy lepiej wymieniać? Jeśli wymieniać, to może od razu na bixenony? Raczej ori, bo te wszystkie wynalazki angel eye i te z paskiem ledów trochę trącą remizą, (ale co kto lubi-nie oceniam).
3)Czy to jest czas na rozrząd? Jeśli tak, to jakie części trza zakupić?
4)Czy w A6, mimo hydraulicznych popychaczy, trzeba robić regulację luzu zaworowego? I czy to właściwy moment?
5)Czy robić już wymianę oleju w skrzyni? Statyczną czy dynamiczną? skrzynia chodzi pięknie i bezproblemowo, ale możeby jakiegoś fachowca od skrzyń, najlepiej w okolicach Warszawy, do tego zaprząść?
6) Jakiś przyzwoity serwis w Warszawie koledzy polecają? Tuż pod domem mam taki: http://www.megacar.pl Coś dobrego o nim słychać?
7)O czym mogłem nie pomyśleć, zapomnieć? Co jeszcze warto sprawdzić/zrobić?
Jak tylko umyję i wywoskuję autko, i wysprzątam pięknie w środku, to zrobię foty!
Wcześniej jeździłem tylko rupieciami do zajechania (fajnymi, ale jednak), co z przyjemnością czyniłem (aż się rozlatywały -Mercedes w124 i Subaru Legacy II, oba kupowane z przebiegiem powyżej 300kkm),
więc nie za bardzo wiem, jak zapewnić temu całkiem młodemu autku godną i dostojną długowieczność
Z góry dziękuję za pomoc!