Logi 1.9 AWX

Logi 1.9 AWX

Postprzez malboro » 2013-07-14, 21:33

Witam,
Błędów brak.
Statycznie grupę 003 logowałam 2 razy, bo mnie coś zmartwiło (ciekawa jestem, czy tylko mnie) ...

Proszę o ocenę.

Bloki pomiarowe:
Log (0 - 000)
Log (1 - 001)
Log (6 - 003)
Log (7 - 003)
Log (4 - 004)
Log (5 - 007)
Log (3 - 011)
Log (8 - 013)
Log (2 - 023)

BS:
Log (0 - 003)
Log (1 - 011)

Dynamiczne:
Log (8 - 000)
Log (0 - 001)
Log (4 - 003)
Log (1 - 004)
Log (5 - 008)
Log (2 - 010)
Log (6 - 011)


Pzdr.
Avatar użytkownika
malboro
-#Admin
-#Admin
 
Posty: 2686
Dołączył(a): 2013-06-07, 20:25
Lokalizacja: Śląsk
Model: A6 C5
Nadwozie: Sedan
Zasilanie: Diesel
Silnik: 1.9TDI AWX .131KM
Napęd: FWD
Skrzynia: Manual
Rok: 2002

Postprzez zibi06 » 2013-07-15, 01:03

malboro napisał(a):Statycznie grupę 003 logowałam 2 razy, bo mnie coś zmartwiło (ciekawa jestem, czy tylko mnie) ...

malboro, jeżeli chodzi Ci o inne/ różne wartości to jest ok. W pierwszym logu zapewne silnik chodził trochę dłużej, w drugim możliwe/prawdopodobne że przed zapisem lekko "przygazowałaś". Po prostu "zadziałał" EGR
004 Statyczny =>Powiedzmy że synchronizacja wałka rozrządu względem wału mogłaby być lepsza
011 Dynamiczny => Widać chwilowe i znaczne przeładowanie ale w tej (i powyższej) kwestii zapewne inni bardziej doświadczeni doradzą :> ;)
Avatar użytkownika
zibi06
-#Admin
-#Admin
 
Posty: 1585
Dołączył(a): 2013-06-02, 23:04
Lokalizacja: Pomorskie
Model: Nie mam
Nadwozie: SUV
Zasilanie: Benzyna
Silnik: INNY
Napęd: FWD
Skrzynia: Manual
Rok: 2014

Postprzez Piotruś » 2013-07-15, 06:02

Malboro, ile kilometrów zostało do wymiany "rozrządu" ?!
Pozdrawiam. Piotr.
Obrazek
Złote myśli: Chipować może każdy ... lecz nie każdy powinien ... .
Avatar użytkownika
Piotruś
-#Klubowicz
-#Klubowicz
 
Posty: 3931
Dołączył(a): 2013-05-30, 19:49
Model: Nie mam
Nadwozie: Kombi
Zasilanie: Diesel
Silnik: Nie mam
Napęd: Quattro
Skrzynia: Manual
Rok: 1996
Imię: Piotr

Postprzez malboro » 2013-07-15, 06:52

zibi06 napisał(a):malboro, jeżeli chodzi Ci o inne/ różne wartości to jest ok. W pierwszym logu zapewne silnik chodził trochę dłużej, w drugim możliwe/prawdopodobne że przed zapisem lekko "przygazowałaś". Po prostu "zadziałał" EGR

Dokładnie - chodziło mi o różnicę w wartości zadanej i faktycznej (właśnie albo EGR, albo przepływkę podejrzewałam o brak współpracy).
Przed drugim logiem przegazowałam (tak jak piszesz).

Piotruś napisał(a):Malboro, ile kilometrów zostało do wymiany "rozrządu" ?!

Łatwiej mi liczyć w drugą stronę (rozrząd był robiony 13 tyś. km temu...)
Avatar użytkownika
malboro
-#Admin
-#Admin
 
Posty: 2686
Dołączył(a): 2013-06-07, 20:25
Lokalizacja: Śląsk
Model: A6 C5
Nadwozie: Sedan
Zasilanie: Diesel
Silnik: 1.9TDI AWX .131KM
Napęd: FWD
Skrzynia: Manual
Rok: 2002

Postprzez Piotruś » 2013-07-15, 08:30

malboro napisał(a):
Piotruś napisał/a:
Malboro, ile kilometrów zostało do wymiany "rozrządu" ?!

Łatwiej mi liczyć w drugą stronę (rozrząd był robiony 13 tyś. km temu...)


W takim razie - oczekując (za Zibi06) na "bardziej doświadczonych" nie będę owijał w bawełnę tylko napiszę co ja myślę w temacie, i tak:

1. Termostat mógłby być lepszy, bo chociaż jeszcze niby osiąga minimum - zimą będzie już trochę utrudniał życie Twoje i silnika.

2. Turbina wydaje się, że pożyje jeszcze bardzo długo ale niekoniecznie to samo dotyczy zmiennej geometrii ... .
Myślę, ze gdyby ktoś zabrał to auto w "autostradową podróż" (np. do DE) i dał mu przy tym konkretnie po garach na długim dystansie - wszystko mogłoby wrócić na długo do oczekiwanych wartości.
Zgodnie z tym co napisał Zibi06 ja tez uważam, ze krótkotrwałe przeładowanie jest "trochę" za wysokie i powoli zbliżasz się do granicy, po przekroczeniu której zaczną się pojawiać stany serwisowe.
Naturalnie nie daję Ci żadnej gwarancji, że długa podróż na 100% pomoże ale na 95% już tak ;-) ... . Warto sprawdzić zanim jeszcze można coś z tym wszystkim bezinwazyjnie zrobić ... .

3. Układ wtryskowy "z logów" jawi się zdrowo i myślę, że tak właśnie jest.

4. Niestety, wracając do spraw "około rozrządowych" obserwujemy :
- w 001.02 lekko rozbieganą dawkę paliwa biegu jałowego (4,9 - 5,5), co w większości PD'ków jest zupełnie typowe ale wobec poniższych uwag może wynikać tez z innych przyczyn
- w 004,04 wyraźnie niespokojną synchronizację układu rozrządu (od 0,6 do 1,7*), co też się zdarza bez wyrazistych powodów, jednak równie dobrze może już wskazywać na wyrobiony tłumik skrętny wałka rozrządu, a nawet na luz poprzeczny (łożyskowanie wałka w głowicy)
- w logu 004.04 ale dynamicznym widać poważną dysfunkcję napinacza paska rozrządu, ewentualnie poluzowanie rolki prowadzącej paska.
Niestety ta sprawa wygląda już bardzo poważnie, gdyż zależnie od faktycznego źródła problemu istnieje duże zagrożenie nawet wewnętrznej kolizji silnika (tłoków z zaworami) i to już nie są przelewki.

Poza tym (choć nie jest to pewne) wspomniane wcześniej zawahania synchronizacji biegu jałowego też mogą wynikać z luźnej rolki prowadzącej lub wadliwie ustawionego naciągu paska (zależnie od modelu problemy tego rodzaju dotyczą zarówno silników z napinaczem hydraulicznym jak i z napinaczem zintegrowanym w rolce prowadzącej).

Malboro, przykro mi ale logi wskazują na "lekki stan alarmowy", a do sprawdzenia masz co najmniej elementy napinające (oraz prowadzące) paska rozrządu, a także koło gumowo-metalowe wałka rozrządu.

Od razu zaznaczam, że Twój mechanik (ten, który jako ostatni składał rozrząd) nie będzie zachwycony i nie będzie moim fanem gdy przedstawisz mu wizję ponownej weryfikacji "osiągnięć" jego pracy .... :-| .

Naturalnie jestem otwarty na wszelkie pytania dodatkowe ... .
Pozdrawiam. Piotr.
Obrazek
Złote myśli: Chipować może każdy ... lecz nie każdy powinien ... .
Avatar użytkownika
Piotruś
-#Klubowicz
-#Klubowicz
 
Posty: 3931
Dołączył(a): 2013-05-30, 19:49
Model: Nie mam
Nadwozie: Kombi
Zasilanie: Diesel
Silnik: Nie mam
Napęd: Quattro
Skrzynia: Manual
Rok: 1996
Imię: Piotr

Postprzez zibi06 » 2013-07-15, 08:32

malboro napisał(a):Łatwiej mi liczyć w drugą stronę (rozrząd był robiony 13 tyś. km temu...)

Piotruś, czyżby mechanik miał "zły dzień"?
malboro napisał(a):Przed drugim logiem przegazowałam (tak jak piszesz).

To już wiesz skąd ta różnica :> . Przed zapisem 003 (statyczny) wskazana jest lekka "przygazówka".
Avatar użytkownika
zibi06
-#Admin
-#Admin
 
Posty: 1585
Dołączył(a): 2013-06-02, 23:04
Lokalizacja: Pomorskie
Model: Nie mam
Nadwozie: SUV
Zasilanie: Benzyna
Silnik: INNY
Napęd: FWD
Skrzynia: Manual
Rok: 2014

Postprzez Piotruś » 2013-07-15, 08:38

zibi06 napisał(a):malboro napisał/a:
Łatwiej mi liczyć w drugą stronę (rozrząd był robiony 13 tyś. km temu...)

Piotruś, czyżby mechanik miał "zły dzień"?


Tego z logów się nie dowiemy. Na tą chwilę mamy remis (50/50) pomiędzy "złym dniem" a kiepską "urodą" napinacza.
Żeby się dowiedzieć trzeba dużo porozkręcać i zacząć ... prawie od zera ... .

Niestety - z Piotrusiem można się dosłownie zalizać na śmierć ;-) , ale w kwestiach stricte technicznych moja wola kompromisu, spolegliwość, tolerancja i skłonności do ryzyka po prostu zanika ... .
Pozdrawiam. Piotr.
Obrazek
Złote myśli: Chipować może każdy ... lecz nie każdy powinien ... .
Avatar użytkownika
Piotruś
-#Klubowicz
-#Klubowicz
 
Posty: 3931
Dołączył(a): 2013-05-30, 19:49
Model: Nie mam
Nadwozie: Kombi
Zasilanie: Diesel
Silnik: Nie mam
Napęd: Quattro
Skrzynia: Manual
Rok: 1996
Imię: Piotr

Postprzez malboro » 2013-07-15, 08:57

Piotruś napisał(a):- w 004,04 wyraźnie niespokojną synchronizację układu rozrządu (od 0,6 do 1,7*), co też się zdarza bez wyrazistych powodów, jednak równie dobrze może już wskazywać na wyrobiony tłumik skrętny wałka rozrządu, a nawet na luz poprzeczny (łożyskowanie wałka w głowicy)
- w logu 004.04 ale dynamicznym widać poważną dysfunkcję napinacza paska rozrządu, ewentualnie poluzowanie rolki prowadzącej paska.

Dla porównania log bezpośrednio po wymianie rozrządu:
Log (19 - 004)
Przed wymianą też miałam, ale zostały usunięte z serwera przez moderatora (musiałabym na kompie znaleźć i wrzucić od nowa - szukać?).
Piotruś napisał(a):Niestety ta sprawa wygląda już bardzo poważnie, gdyż zależnie od faktycznego źródła problemu istnieje duże zagrożenie nawet wewnętrznej kolizji silnika (tłoków z zaworami) i to już nie są przelewki.

Rozumiem, że mam się zabierać za sprawę w trybie alarmowym?

Piotruś napisał(a):Poza tym (choć nie jest to pewne) wspomniane wcześniej zawahania synchronizacji biegu jałowego też mogą wynikać z luźnej rolki prowadzącej lub wadliwie ustawionego naciągu paska (zależnie od modelu problemy tego rodzaju dotyczą zarówno silników z napinaczem hydraulicznym jak i z napinaczem zintegrowanym w rolce prowadzącej).

Czyli - rozumiem, że tym się na razie nie martwimy?

Piotruś napisał(a):Od razu zaznaczam, że Twój mechanik (ten, który jako ostatni składał rozrząd) nie będzie zachwycony i nie będzie moim fanem gdy przedstawisz mu wizję ponownej weryfikacji "osiągnięć" jego pracy .... :-| .

Patrz - log powyżej...
Sama nie wiem co o tym myśleć...

zibi06 napisał(a):malboro napisał/a:
Przed drugim logiem przegazowałam (tak jak piszesz).

To już wiesz skąd ta różnica :> . Przed zapisem 003 (statyczny) wskazana jest lekka "przygazówka".

Thx za rozjaśnienie :)
Avatar użytkownika
malboro
-#Admin
-#Admin
 
Posty: 2686
Dołączył(a): 2013-06-07, 20:25
Lokalizacja: Śląsk
Model: A6 C5
Nadwozie: Sedan
Zasilanie: Diesel
Silnik: 1.9TDI AWX .131KM
Napęd: FWD
Skrzynia: Manual
Rok: 2002

Postprzez Piotruś » 2013-07-15, 09:12

malboro napisał(a):Dla porównania log bezpośrednio po wymianie rozrządu:
Log (19 - 004)


Ten jest WZOR(C)OWY :!: :!:

malboro napisał(a):Przed wymianą też miałam, ale zostały usunięte z serwera przez moderatora (musiałabym na kompie znaleźć i wrzucić od nowa - szukać?).

Z ciekawości i porównawczo by się przydał. Ale nadzwyczajny priorytet to nie jest ... .

malboro napisał(a):Piotruś napisał/a:
Niestety ta sprawa wygląda już bardzo poważnie, gdyż zależnie od faktycznego źródła problemu istnieje duże zagrożenie nawet wewnętrznej kolizji silnika (tłoków z zaworami) i to już nie są przelewki.


Rozumiem, że mam się zabierać za sprawę w trybie alarmowym?


Szczerze mówiąc ... tak.
(k...wa, czemu akurat ja muszę być zawsze "złym posłańcem" :-/ ?!) .

malboro napisał(a):Piotruś napisał/a:
Poza tym (choć nie jest to pewne) wspomniane wcześniej zawahania synchronizacji biegu jałowego też mogą wynikać z luźnej rolki prowadzącej lub wadliwie ustawionego naciągu paska (zależnie od modelu problemy tego rodzaju dotyczą zarówno silników z napinaczem hydraulicznym jak i z napinaczem zintegrowanym w rolce prowadzącej).

Czyli - rozumiem, że tym się na razie nie martwimy?


Wiesz, jeżeli ktoś już otworzy sobie "rozrząd" byłoby grzechem nie spojrzeć na koło gumowo-metalowe wałka, czy tez na sam wałek (ale to już trudniejsza sprawa).

malboro napisał(a):
Piotruś napisał/a:
Od razu zaznaczam, że Twój mechanik (ten, który jako ostatni składał rozrząd) nie będzie zachwycony i nie będzie moim fanem gdy przedstawisz mu wizję ponownej weryfikacji "osiągnięć" jego pracy .... .

Patrz - log powyżej...
Sama nie wiem co o tym myśleć...

Bywa różnie. "Miara - wiara". eneralnie napęd rozrządu to niby całkiem prosta sprawa ale tak naprawdę można się "nieźle przejechać" (jako mechanik) ... .

Na pewno jest zbyt wcześnie na krytykę być może nic niewinnego faceta ... .
Pozdrawiam. Piotr.
Obrazek
Złote myśli: Chipować może każdy ... lecz nie każdy powinien ... .
Avatar użytkownika
Piotruś
-#Klubowicz
-#Klubowicz
 
Posty: 3931
Dołączył(a): 2013-05-30, 19:49
Model: Nie mam
Nadwozie: Kombi
Zasilanie: Diesel
Silnik: Nie mam
Napęd: Quattro
Skrzynia: Manual
Rok: 1996
Imię: Piotr

Postprzez malboro » 2013-07-15, 09:20

Piotruś napisał(a):Ten jest WZOR(C)OWY :!: :!:

Więc skąd różnice? Od tej pory nikt nic nie mieszał... :-(

Piotruś napisał(a):Szczerze mówiąc ... tak.
(k...wa, czemu to ja muszę być zawsze "złym posłańcem" :-/ ?!) .

Ja to traktuję inaczej - jesteś "Aniołem Stróżem" ;)
(lepiej zapobiegać, niż leczyć) ...

Zapytam wprost - kupować nowy napinacz?
Avatar użytkownika
malboro
-#Admin
-#Admin
 
Posty: 2686
Dołączył(a): 2013-06-07, 20:25
Lokalizacja: Śląsk
Model: A6 C5
Nadwozie: Sedan
Zasilanie: Diesel
Silnik: 1.9TDI AWX .131KM
Napęd: FWD
Skrzynia: Manual
Rok: 2002

Postprzez Piotruś » 2013-07-15, 09:26

malboro napisał(a):Piotruś napisał/a:
Ten jest WZOR(C)OWY

Więc skąd różnice? Od tej pory nikt nic nie mieszał...


Luźna (poluzowana) rolka prowadząca, kiepski napinacz (w rolce lub hydrauliczny - egall) i kilka innych hipotetycznych możliwości ... .

malboro napisał(a):Zapytam wprost - kupować nowy napinacz?

Odpowiem wprost, że zakup nowego napinacza (lub rolki) trwa kilkanaście minut wiec nie ma co "uprzedzać faktów".
Niestety najpierw należy poświęcić duuuużo więcej czasu na rozkręcenie tego wszystkiego i chłodną ocenę sytuacji.
Jak wyżej napisałem napinacz to tylko jedna z kilku możliwości ... (i na pewno nie stawiałbym go na czele).
Pozdrawiam. Piotr.
Obrazek
Złote myśli: Chipować może każdy ... lecz nie każdy powinien ... .
Avatar użytkownika
Piotruś
-#Klubowicz
-#Klubowicz
 
Posty: 3931
Dołączył(a): 2013-05-30, 19:49
Model: Nie mam
Nadwozie: Kombi
Zasilanie: Diesel
Silnik: Nie mam
Napęd: Quattro
Skrzynia: Manual
Rok: 1996
Imię: Piotr

Postprzez malboro » 2013-07-15, 09:34

Piotruś napisał(a):Niestety najpierw należy poświęcić duuuużo więcej czasu na rozkręcenie tego wszystkiego i chłodną ocenę sytuacji.

Wiem (z tym czasem...) ...
Jak wtedy autko zobaczyłam, to nie wierzyłam, że to się da wszystko poskładać z powrotem (i żadna śrubka nie zostanie) :)
Trochę niefajnie, że akurat podczas urlopu...
Mogę w takim stanie ok. 1000 km zrobić?
Czy lepiej nie ryzykować?
Avatar użytkownika
malboro
-#Admin
-#Admin
 
Posty: 2686
Dołączył(a): 2013-06-07, 20:25
Lokalizacja: Śląsk
Model: A6 C5
Nadwozie: Sedan
Zasilanie: Diesel
Silnik: 1.9TDI AWX .131KM
Napęd: FWD
Skrzynia: Manual
Rok: 2002

Postprzez Piotruś » 2013-07-15, 09:46

malboro napisał(a):Mogę w takim stanie ok. 1000 km zrobić?
Czy lepiej nie ryzykować?


Jeśli mam być szczery to wobec wielkiej niewiadomej najlepiej byłoby wcale nie odpalać silnika, a samochód odtransportować na lawecie... .

Skala zagrożenia/ryzyka nie jest znana, więc z "formalnego" punktu widzenia otrzymujesz całkowity zakaz uruchamiania silnika aż do znalezienie i usunięcia awarii, a czy zechcesz się zastosować, to już Twój i tylko Twój wybór.

Ja nie ryzykowałbym więcej niż przejazd do serwisu ale każde z nas ma inaczej ustawioną granicę bólu (moja jest bardzo nisko).
Pozdrawiam. Piotr.
Obrazek
Złote myśli: Chipować może każdy ... lecz nie każdy powinien ... .
Avatar użytkownika
Piotruś
-#Klubowicz
-#Klubowicz
 
Posty: 3931
Dołączył(a): 2013-05-30, 19:49
Model: Nie mam
Nadwozie: Kombi
Zasilanie: Diesel
Silnik: Nie mam
Napęd: Quattro
Skrzynia: Manual
Rok: 1996
Imię: Piotr

Postprzez malboro » 2013-07-15, 09:57

Piotruś napisał(a):Skala zagrożenia/ryzyka nie jest znana, więc z "formalnego" punktu widzenia otrzymujesz całkowity zakaz uruchamiania silnika aż do znalezienie i usunięcia awarii, a czy zechcesz się zastosować, to już Twój i tylko Twój wybór.

Heh... Co zrobić z tak wspaniale rozpoczętym urlopem? :-P

Piotruś napisał(a):Ja nie ryzykowałbym więcej niż przejazd do serwisu ale każde z nas ma inaczej ustawioną granicę bólu (moja jest bardzo nisko).

OK. Rozumiem...

Nie odniosłam się wcześniej jeszcze do jednego (jako, że było mniej priorytetowe...)
Piotruś napisał(a):2. Turbina wydaje się, że pożyje jeszcze bardzo długo ale niekoniecznie to samo dotyczy zmiennej geometrii ... .
Myślę, ze gdyby ktoś zabrał to auto w "autostradową podróż" (np. do DE) i dał mu przy tym konkretnie po garach na długim dystansie - wszystko mogłoby wrócić na długo do oczekiwanych wartości.
Zgodnie z tym co napisał Zibi06 ja tez uważam, ze krótkotrwałe przeładowanie jest "trochę" za wysokie i powoli zbliżasz się do granicy, po przekroczeniu której zaczną się pojawiać stany serwisowe.
Naturalnie nie daję Ci żadnej gwarancji, że długa podróż na 100% pomoże ale na 95% już tak ;-) ... . Warto sprawdzić zanim jeszcze można coś z tym wszystkim bezinwazyjnie zrobić ... .

Temat zmiennej geometrii przerabialiśmy już około 2 lata temu (efekt bez zmian).
Avatar użytkownika
malboro
-#Admin
-#Admin
 
Posty: 2686
Dołączył(a): 2013-06-07, 20:25
Lokalizacja: Śląsk
Model: A6 C5
Nadwozie: Sedan
Zasilanie: Diesel
Silnik: 1.9TDI AWX .131KM
Napęd: FWD
Skrzynia: Manual
Rok: 2002

Postprzez Piotruś » 2013-07-15, 10:11

malboro napisał(a):Heh... Co zrobić z tak wspaniale rozpoczętym urlopem?

Dawaj w gardło i nie przejmuj się kupką blachy ... :-P . Takie usterki się naprawia (skutecznie) ;-) .

malboro napisał(a):Temat zmiennej geometrii przerabialiśmy już około 2 lata temu (efekt bez zmian).

Z tego wniosek, ze zdecydowanie powinienem zabrać Twój samochód na wyjazd do DE i po swojemu dotrzeć mechanizm zmiennej geometrii :-D ... .
To akurat jest dobra wiadomość.
Pozdrawiam. Piotr.
Obrazek
Złote myśli: Chipować może każdy ... lecz nie każdy powinien ... .
Avatar użytkownika
Piotruś
-#Klubowicz
-#Klubowicz
 
Posty: 3931
Dołączył(a): 2013-05-30, 19:49
Model: Nie mam
Nadwozie: Kombi
Zasilanie: Diesel
Silnik: Nie mam
Napęd: Quattro
Skrzynia: Manual
Rok: 1996
Imię: Piotr

Następna strona

Powrót do C5 (1997-2004)

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości