Witam, zależy mi na opinii bo chwile latam już takim zmodzonym silniczkiem osprzęt z AKE został, natomiast reszta czyli głowice i dół oprócz tłoków jest z BCZ

trzeba wnikliwie przeanalizować logi i tu pije do szanownego Piotrusia przeglądnij proszę od a do z bo z tydzień temu mam jakiś dziwny spadek mocy w dolnym zakresie obrotów, a przedtem tak nie było EGR zaślepiony tzn nawet prawdopodobnie programowo wyłączony i w sumie nie chce go odślepiać/ uruchamiać bo uważam że to strasznie "garuje: silnik czego przykładem był mój stary AKE gdzie nagar wlazł nawet między pierścienie tłokowe, samochód tzn stary komputer który został był po chipie na ile nie wiem, coś mi w nim nie gra tak jak powinno wcześniej lepiej mi się zbierał, a teraz gorzej z dołu i delikatna zawiecha gdzieś w środku nie czuć tych 180km, a po wirusie w sumie powinno być ich nawet więcej, więc proszę o dokładną analizę, z góry dzięki.

Pytanie czemu mam w 003 grupie MAF (specified) tak wysoko podciągnięty ? cały czas stoi ponad 800 a narmalnie to tam powinno się wyświetlać 240 jak sie nie mylę na biegu jałowym, wraz z przyciśnięciem gazu powinno rosnąć i nawet wydaje mi się przebić 1000

B/S

000 http://vaglog.com/log-000_6MdRMS.html
003 http://vaglog.com/log-003_s59AN8.html
004 http://vaglog.com/log-004_v5Qboo.html
011 http://vaglog.com/log-011_BHVmY.html

Dynamiczne

000 http://vaglog.com/log-000_qkLJZ.html
001 http://vaglog.com/log-001_CC0955.html
003 http://vaglog.com/log-003_4xIu2o6.html
004 http://vaglog.com/log-004_rm9S3Q3.html
008 http://vaglog.com/log-008_1BeD3.html
010 http://vaglog.com/log-010_wv1CH1.html
011 http://vaglog.com/log-011_5OY3jEU.html

Statyczne

000 http://vaglog.com/log-000_UzgpN.html
001 http://vaglog.com/log-001_jqqkVrO.html
003 http://vaglog.com/log-003_13OoG6.html
004 http://vaglog.com/log-004_D6VrMxi.html
007 http://vaglog.com/log-007_86w3B9.html
011 http://vaglog.com/log-011_5b819.html
013 http://vaglog.com/log-013_j03NogE.html
014 http://vaglog.com/log-014_2WHUEA.html
018 http://vaglog.com/log-018_YngAET.html

Żeby było jasne - co do zasady nawet nie próbuje analizować co jakiś denny druciarz miał na myśli "modyfikując" soft Twojego auta. Spojrzałem w logi jedynie dlatego, że zadałeś sobie nieco trudu wklejając odczyty na forum tak jak powinno to wyglądać.

Co do nagaru w silniku ABSOLUTNIE nie jest za niego odpowiedzialny EGR, tylko lejące jak strażacka sikawka wtryskiwacze. Prawdopodobnie ich kondycja jest tragiczna, na co wskazują zarówno maskaryczne korekcje wzmagane drakońską dawką paliwa.
Oczywiście wyżej wskazaną patologię znacząco powiększa debilnie "zmodyfikowany" odczyt masy powietrza, powiększając i tak już bezsensowne zalewanie silnika zbędnym paliwem.

Na temat idiotycznie wywalonego w kosmos doładowania zadanego turbinie nawet nie mam słów żeby się wypowiedzieć.

Oto co powinieneś natychmiast zrobić :
- zdemontować i oddać do diagnostyki (i wysoce prawdopodobnej wymiany) wszystkie wtryskiwacze (znikną nagary, wróci duża część utraconej mocy)
- bezwarunkowo przywrócić serię, bo aktualny program lawinowo niszczy silnik (m.in. właśnie dlatego, że produkuje tony nagarów)
- bezwarunkowo przywrócić do życia EGR gdyż oprócz funkcji ekologicznych jest wspaniałym urządzeniem wspomagającym utrzymanie stabilnego i "wyrównanego" ciśnienia w układzie dolotowym, co z kolei genialnie zwiększa sprawność silnika w niższych partiach obrotów.

Tyle w temacie. Gdy uporasz się z powyższym możesz wstawić nowe logi do oceny.

Przyjacielu tylko jest taki temat że te wszystkie wtryskiwacze mialy juz wymieniane wszystkie nowe koncowki około 2 tys zaplacilem za regeneracje, wiec dalej siadly ? Po 6 miesiacach ? Moze to wina tego zjebanego softu ze korekcje takie ładuje.
Ok zabieram sie do roboty i zamawiam interfejs do chip tuningu zeby przywrocic seryjna moc. Dodam ze to w starym AKE mialem te nagary co do teraz zalozonego BCZ nie wiem no bo nie widze co w srodku teraz jest natomiast przy skladaniu bo z 2 robilem jeden silnik wymienialem pierscienie na nowe z tłokami tylko zamieszałem bo nie miałem wyjscia czyli poszło 5 tłokow z AKE do bloku z BCZ jeden z BCZ zostal na 1 cylindrze .

mixsio napisał(a):wszystkie wtryskiwacze mialy juz wymieniane wszystkie nowe koncowki około 2 tys zaplacilem za regeneracje, wiec dalej siadly ? Po 6 miesiacach ?

Ujemne korekcje wykraczające poza wszelkie granice wraz z nadzwyczajną redukcją dawki biegu jałowego, tonami nagaru i debilnie zdrutowanymi odczytami MAF nasuwają na myśl tylko jedno skojarzenie, czyli monstrualne zalewanie silnika paliwem i co do tego nie mam najmniejszych wątpliwości.

mixsio napisał(a):Moze to wina tego zjebanego softu ze korekcje takie ładuje.

Zjebany soft NIE MA bezpośredniego wpływu na korekcje.
Ale na pewno warto sprawdzić jakie będą odczyty po przywróceniu normalnej dawki paliwa biegu jałowego.

mixsio napisał(a):Dodam ze to w starym AKE mialem te nagary co do teraz zalozonego BCZ nie wiem no bo nie widze co w srodku

Osprzęt i jak rozumiem oprogramowanie ECU zostały z AKE, więc fatalne parametry pracy pozostały bez zmian.

mixsio napisał(a):przy skladaniu bo z 2 robilem jeden silnik wymienialem pierscienie na nowe z tłokami tylko zamieszałem bo nie miałem wyjscia czyli poszło 5 tłokow z AKE do bloku z BCZ jeden z BCZ zostal na 1 cylindrze .

Jeżeli w trakcie naprawy zachowano wszystkie rygory - nie powinno być różnicy.
Skoro jednak pojawiają się wątpliwości, a korekcje zwariowały BEZWZGLĘDNIE KONIECZYM wydaje się test kompresji wszystkich cylindrów.

Piotrze cieśnienie sobie sprawdziłem bo jeszcze zdążyłem przed świętem i słuchaj no mam raczej bardzo dobrze bo ciśnienie nie różni się więcej niż 0,2 bara między cylindrami, a tak to trzyma po 32 bar więc myślę że tu jest bardzo spoko, z racji tego że kabel do chip-a mi jeszcze nie przyszedł żeby wgrać ori mape zrobiłem inny zabieg mianowicie postanowiłem że sie zaloguje vag-iem i zmienie mu dawkę na jak najwyższą się da w vagu czyli najniższą w rzeczywistości, ale o tym za chwile, jedna sprawa po odpaleniu samochodu gdy silnik jest jeszcze nie rozgrzany dawka w grupie 001 oscyluje w przedziale 5,5 do 6,0 ale czasy są wysokie rzędu 26 tam z kawałkiem, za to korekcje na wtryskiwaczach małe i oscylują w kranicy -0 do max -0,5 wraz z rozgrzewaniem się silnika, dawka maleje czyli dafakto rośnie korekty też schodzą bardziej w minus, teraz tak pozmieniałem wartości w grupie 01 w adaptacjach, wartośc jaka mi się ukazała po zalogowaniu to 42768 wydaje mi się że powinno być tutaj 32768 lecz mogę się mylić, natomiast akres regulacji wynosił od 41768 do 42976, lecz czy dawałem max najniższą czy max najwyższą z dawką kompletnie się nic nie działo, natomiast w grupie 03 już miałem wartość 32768 obniżyłem na max żeby sobaczyć ile to da na specyfikacji MAF w grupie 003 nie dużo bo z 879 zleciało tylko do 859.

zostawiłem najniższe wartości i je zapisałem na następny dzień ja do samochodu jadę, a samochód bardzo słaby ledwo do 2 tys obrotów się wkręcał więc na szybko wróciłem i wpisałem stare wartości no troszeczkę lepiej lecz znów powyżej 2tys obr nie idzie wyskoczyć, dopiero potem jest taki numer że gdy samochód się rozgrzeje i wskazówka temp. "wody" znajduje się około 5mm przed 90 C samochód odzyskuje pełną moc, jadąc trzymając pedał w podłodze jak dojdzie wskazówka do tego miejsca nagle samochód wystrzela jak z procy do przodu, a wcześniej nim sie rozgrzeje ledwo się rozpędza i do 2 tys tylko biednie jedzie, teraz moje pytanie czy jest jakiś czujnik w pompie czy gdzie kolwiek który w zależności od temperatury zmienia dawkę paliwa czy to wciąż wina tego softu co tam jeszcze siedzi, bo nie mogę zrozumieć takiej rzeczy że zanim pogrzebałem vag-iem w adaptacjach samochód miał moc i jeździł tak jak cały czas jeździł, gdy tam tylko ruszyłem, to póki zimny mocy nie ma, jak się nagrzeje to moc wraca, what the fuck ?

jestem po zmianie mapy na oryginalną nie modzoną dodam dynamiczne przed chwilą zrobione z racji tego że jest dosyć późno i ruch na drodze mały więc można było to bezpiecznie w miarę zrobić jutro dorzucę statyczne i b/s

Dynamiczne:

000 http://vaglog.com/log-000_S3689.html
001 http://vaglog.com/log-001_P6tPC.html
003 http://vaglog.com/log-003_W8Yotdb.html
004 http://vaglog.com/log-004_97hE44n.html
008 http://vaglog.com/log-008_1O8DS6.html
010 http://vaglog.com/log-010_78LX9tY.html
011 http://vaglog.com/log-011_L2G5g.html

z tym że grupę 001 i 008 brakło czasu na 011 bo się już silnik rozgrzał zrobiłem na nie dogrzanym silniku najpierw, a potem już normalnie na rozgrzanym na max, tak więc patrzeć na godzinę logu ten wcześniejszy na zimnym ten późniejszy na ciepłym, zrobiłem to po to że jest taki objaw jak opisałem wyżej, gdy silnik nie jest rozgrzany rozpędza się to tylko to 2 tys obr/min nie zależnie na którym biegu i stoi nie przyśpiesza dalej, natomiast gdy jest z górki i mnie troche "pchnie" i uda się przeskoczyć 2.5 tys obr/min samochód odzyskuje wigor i jedzie, więc mam zanik mocy od 2 tys do 2.5 na zimnym, na ciepłym nie mam żadnego przestoju/zaniku, czym to może być spowodowane ?


dokładam BS i Statyczne

B/S

000 http://vaglog.com/log-000_8YKht.html
003 http://vaglog.com/log-003_g3cPk7.html
004 http://vaglog.com/log-004_6HIJu.html
011 http://vaglog.com/log-011_1CiJN.html

Statyczne

000 http://vaglog.com/log-000_K3D37v4.html
001 http://vaglog.com/log-001_5wcO0z.html
003 http://vaglog.com/log-003_YDBSkf.html
004 http://vaglog.com/log-004_arZm4.html
008 http://vaglog.com/log-008_ANIakq.html
010 http://vaglog.com/log-010_IBWq4g.html
011 http://vaglog.com/log-011_Tzsrj3.html
013 http://vaglog.com/log-013_sWevq4.html
014 http://vaglog.com/log-014_XVaPw.html

prawdopodobnie w 013 i 014 takie coś wychodzi bo rozrząd źle zsynchronizowany, coś mnie tknęło i popatrzyłem, złożyłem na znaki rozrząd i prawa głowica tak jakby o zęba jednego przestawiona, dziś spróbuję to poprawić i zobaczyć co wyjdzie.

Sprawa dla mnie kluczowa i najważniejsza dotyczy wciąż nieakceptowalnych żadną miarą korekcji, a także niskiego odczytu dawki co wskazuje na zalewanie silnika paliwem i wydaje się logiczną konsekwencją wysokich korekcji. Tą hipotezę, chociaż graniczącą z pewnością, należałoby zweryfikować z wykorzystaniem specjalistycznych urządzeń pomiarowych Bosch'a pomimo tego, że wtryski były niedawno regenerowane i kosztowało to worek pieniędzy.

Druga kwestia dotyczy braku stanu wolnossącego turbiny na obrotach biegu jałowego, niby fajnego ale niewiarygodnie wysokiego odczytu MAF oraz prawdopodobnie bezpośrednio z tym związanym zaślepionym EGR.
Uważam, że EGR powinien być przywrócony do życia, a ECU należałoby oddać (odesłać) do bardzo kompetentnego elektronika celem uzyskania całkowitej pewności, że druciarski tuning został cofnięty w całości i nie ma po nim żadnego śladu w "twardych" (sprzętowych) nastawach sterownika.
Wydaje mi się, że samo wgranie "serii" było krokiem w bardzo dobrą stronę ale nie jedynym, który należałoby wykonać celem pełnego uzdrowienia sytuacji.

O ile jest w pełni normalne, że zanim (seryjny i z niedłubanym sterownikiem) silnik osiągnie pełną temperaturę roboczą ECU nie udostępnia pełnej mocy, o tyle nie odbywa się to aż tak wyraźnie jak w Twoim przypadku. W logach dobrze widać, że "na zimno" dawkowanie jest obcięte o połowę w stosunku do dawkowania na ciepło. Być może nawet tak jest prawidłowo ale z uwagi na niepełne cofnięcie chipa dyskomfort staje się bardziej wyraźny
Fakty musisz posprawdzać i ustalić we własnym zakresie, bo każda kolejna decyzja będzie skutkowała nowymi wydatkami a ja w żadnym przypadku nie mam pewności, które z moich domysłów są bliższe prawdy, a które mniej ............... .