Witam. Ostatnio zauważyłem, że ktoś musiał się „przytulić” do tylnego zderzaka i zdarzak tak jakby się lekko przesunął do przodu. Wygląda to z bliska tak jakby odczepił się z jakiś zatrzasków między zderzakiem a dolną listwą S-line. Pytanko czy tam są wogole jakieś zaczepy i czy to rzeczywiście się tylko odczepiło? Mam nadzieje ze nie jest to wygięte
Wrzucam zdjęcia, najlepiej jest to widoczne z lekkim przybliżeniem. Czekam na odpowiedź i doradzenie co w tym wypadku najlepiej zrobić. Pozdrawiam