Witam.

Z racji tego że to mój pierwszy post na tym forum na początek chciałbym Was serdecznie przywitać. Moje Audi posiadam od marca tego roku, aktualny przebieg to 231000km (jeśli nikt w Niemczech nie cofał licznika pomiędzy przeglądami w ASO to na 100% oryginalny), autem zrobiłem osobiście 24000km. Dzisiaj zrobiłem na rozgrzanym silniku (może nie po trasie ale rozgrzałem go na parkingu do 90 st. C płynu chłodzącego) logi dynamiczne wtrysków oraz sprawdziłem co tam ciekawego w DPF słychać.
Nie za bardzo się na tym znam, także prosiłbym o ocenę tych pomiarów tzn. o informację w jakim stanie mam wtryski oraz DPF.
Z góry dziękuję za pomoc.

Moim zdaniem igiełka w każdym przedstawionym odczycie.
Odłącz to chińskie gówno z gniazda OBD i ciesz się autem, bo jest czym

"Chińskie gówno" ale daje radę.
Trochę rzeczy już nim zrobiłem.
Dzięki za ocenę.

A przy jakich wartościach z tych logów co zrobiłem moje wtryski oraz DPF będą się miały ku końcowi?

A przy jakich wartościach z tych logów co zrobiłem moje wtryski oraz DPF będą się miały ku końcowi?

Przy odczytach jak bieżące prawdopodobnie nigdy, bo zanim cokolwiek pokaże "komputer" wcześniej zaczną się:
- regularne i niepokojące "przybywanie" oleju silnikowego
- częstsze regeneracje (wypalanie) DPF w połączeniu z siwo-niebieskim dymieniem z wydechu

Jedno z drugim ściśle się ze sobą łączy, bo kondycja DPF zależy wprost od prawidłowego stanu wtryskiwaczy.
W Twoim przypadku odczyty są tyle dobre, że można nawet podejrzewać niedawne wyzerowanie adaptacji, co jednak nie cofa naturalnego zużycia eksploatacyjnego.

Ocenę DPFa można by doprecyzować znając więcej parametrów ale takie wnioski najlepiej jest formułować na podstawie pomiarów powtarzanych na różnych etapach zapełnienia.