Witam,

Mam taki problem. Multitronic przy wyrzucaniu na N (wiem że nie powinienem ale czasem tak robię) przy np. dojeżdżaniu do świateł zaczyna szarpać.
Dzieje się to przy bardzo małych prędkościach rzędu 5-10 km/h. Co to może być? Czy ktoś się z czymś takim spotkał.

Pozdrawiam

ale N wrzucasz gdy auto się toczy jeszczę? pytanie po co?

tez pierwsze słyszę , by multi traktować jak manual ... z dojeżdżaniem na "luzie" do świateł
Powodów szarpania może byc kilka - od padającego sterownika , po problemy z łańcuchem w skrzyni .
Zacznij od sprawdzenia błedów .

Jezdze automatami od 14 lat i nie pamiętam żebym wrzucił N w czasie normalnego użytkowania.

Panowie,

To mój pierwszy automat ( i od razu Multitronic). Wiem że tak nie powinienem ale przyznaje się zdarzyło się parę razy. Wtedy zauważyłem taką przypadłość.

Skoro przy jeździe na D nic takiego się nie dzieje to nie doszukiwałbym się czegoś złego , skrzynia przy wrzuceniu na N w czasie jazdy może zgłupieć stąd te szarpania.

Ale ja nie powiedziałem że na D nic się nie dzieje . kwestia jest taka że dzieje się, ale to klasyka i nie chcę powielać tematów. Szarpie na ciepłym , tarka przy hamowaniu. Przy 170 km/h nic. Na wstecznym ok. Ponieważ jestem w tej chwili w miarę pusty finansowo szukam porady bo boje się oddać na naprawę za 7000 zł jeśli CO DAJ BOŻE jest to tylko sterownik.
Wyskoczył raz błąd poślizgu sprzęgła. Więcej błędów nie wywaliło.

Raz zapalił się tryb awaryjny po bardzo szybkiej i dynamicznej jeździe. Po ostygnięciu skrzyni PRND przestało świecić. Objaw był taki ze na N nie reagował na pedał gazu ale to było pól roku temu i więcej się nie powtórzyło.

Witam.

Osobiście "N" używam tylko i wyłącznie:
- w momencie oczekiwania na zielone światło ( jeżeli wiem , że będę czekał cały cykl ) i to nie zawsze ,
- na rolkach w czasie przeglądu okresowego ,
- u mechanika w momencie ustawiania samochodu ( przód/tył ) w celu podniesienia go do góry.

Nigdzie indziej , ale mniejsza o to .

Kostek1977, uważam , że powinieneś jak najszybciej udać się do zakładu zajmującego się rzetelną diagnostyką i naprawą ASB ( Automatycznych Skrzyń Biegów ) . NIe ma na co czekać bo usterka sama nie zniknie a jazda w takim stanie jest po prostu ryzykowna . Najpierw sprawdź jakie będą przybliżone koszty naprawy a potem będziesz szacował co i kiedy robić dalej .

Mam nadzieję , że usterka okaże się usterką na mniejszą skale niż te podane przez Ciebie 7k ale warto wydać te ok. 300zł na diagnozę i wiedzieć na czym się stoi .

Daj znać co i jak się potoczy(ło) .

Pozdrawiam .