Witam. Mam pewien problem z A6 C5 AKN 00" 150KM Manual.
Po odpaleniu silnika (nie ma z tym najmniejszych problemów) silnik pracuje nie zbyt równo, nie jest to rzucanie samochodem we wszystkie strony, ale czasami nim zatrzepie mniej więcej jak przy uszkodzonej dwumasie, a pedał sprzęgła wibruje ale nie jest to wibracja pulsacyjna, bardziej cos takiego jakby coś wpadało w rezonans (jak wibracja telefonu). Wibracje te pojawiają się i znikają raz są silniejsze raz słabsze, czasami nie ma wcale.
Problem ustaje po pełnym rozgrzaniu silnika, nie czuć wibracji oraz silnik pracuje równo.
Kąt wtrysku jest wczesny, ale mieści się w normie >4 a wynosi on 3,4* - 3,6*.
Nie ma również problemów z mocą samochód jest elastyczny, nie są przenoszone żadne drgania na karoserię w żadnym zakresie obrotów, jeździłem kilka samochodami z uszkodzonym kołem dwu masowym mniej więcej wiem jak to wygląda...
Miał ktoś może podobne objawy?

Co mogę dodać...
Przy wbijaniu jedynki, nie zawsze ale czasami jest delikatne uderzenie, stuk, nie ma przy tym efektu pociągnięcia samochodu do przodu, tylko delikatne uderzenie. Poza tym coś stuka/trzeszczy przy skręcaniu kołami w lewą stronę które pojawiły się mniej wiecej w tym samym czasie co ta nie równa praca silnika, natomiast nie widze w tym żadnej zależności, ale ze względu że jest to 2.5 TDI wolę o tym wspomnieć... Nie da się ukryć że to dziwna jednostka.

Adek4100, chyba powinniśmy doprecyzować nazewnictwo / interpretację "wczesnego kąta wtrysku".

Otóż Twoje poniższe zdanie:

Adek4100 napisał(a):Kąt wtrysku jest wczesny, ale mieści się w normie >4 a wynosi on 3,4* - 3,6*.

ja rozumiem w ten sposób, że kąt wtrysku masz ustawiony PO DODATNIEJ stronie zera, czyli niemalże 4* PRZED GMP (często w angielsko języcznym VCDS widoczny jako BTDC).
Jeśli moja interpretacja jest zgodna z Twoim przekazem, to jest to stanowczo za dużo, ponieważ producent rzeczywiście dopuszcza tolerancję od 0 do 4 stopni ale TYLKO PO UJEMNEJ stronie zera, przy czym WSZYSTKO CO PONIZEJ 2* ZA GMP (ATDC) JEST SZKODLIWE DLA VP44

Uważam, że za wczesny jak i za późny kąt wtrysku może powodować opisany przez Ciebie dyskomfort (drżenie, etc.) i tym bardziej można go łączyć z parametrami układu wtryskowego, skoro po rozgrzaniu silnika nieprzyjemne odczucia ustępują.

Bardzo Cię namawiam abyś w pierwszej kolejności ustawił sobie najbardziej optymalny kąt wtrysku na poziomie minus 1* do 0* zaGMP (ATDC) i sprawdził jak to wpłynie na wibracje zimnej jednostki. Myślę, że ustąpią, a jeśli nie będziemy martwić się dalej.

W temacie regulacji kąta wtrysku praktycznie wszystko znajdziesz w tym temacie: 2-5-tdi-regulacja-kata-wtrysku-poradnik-t44.html .

W końcu zabrałem się za ten kąt.
Nie mogę go ustawić jest wielki problem.
W VagComie sterownik wchodzi w tryb adaptacji zapalaja się świece, obroty ustawiaja na 835 wiec prawidłowo ale w ostatniej komórce gdzie pokazuje nam sie procent nastawnika mam caly czas 16% a powinno byc 100.2%. W dodatku co chwile silnik zmienia odgłos pracy i kat raz pokazuje kąt -4 po chwili odgłos pracy sie zmienia i pokazuje +16. Przestawiłem ok pół zęba w strone minusa (tj. -4 * ) i ta sama operacja z Vagiem, co najlepsze kąt nie zmienił się nawet po przestawieniu caly czas oscyluje w granicach -4 a za chwile +16. Natomiast po przesunięciu kątu, samochód znacznie lepiej zaczął odpalać.

To co tu opisujesz, że mruga kontrolka świec i zmienia się odgłos silnika, jest to BS bloku 004. Zrób logi statyczne i bs 004, wrzuć na http://vaglog.pl/ i daj link logów na forum